Bejbi słaba jelitowa kotka od początu choruje część 3

blaski i cienie życia z kotem

Moderator: Estraven

Post » Wto gru 13, 2011 23:18 Re: Bejbi słaba jelitowa kotka od początu choruje część 3

novacianka pisze:
vailet pisze:Nie krzycz bo nastolatki się nie przestraszę.Teścowa?Co ma do Bejbi?Bejbi w szpitalu nie jest.
Ja mam morfo zawsze z rozmazem ręcznym,ale to inna bajka :( Kotom w wielkich miastach zrobić można.U nas nie.Muszę zapytać weta czy i za ilę można taką morfologię,ale co z kreatyniną?Tydzień temu swoje odbierałam,a wątrobowych nie zrobili bo za drogo dla szpitala.



do rozmazu potrzebne są 2 szkiełka podstawowe, odrobina barwników [które są praktycznie ogólnodostępne] i byle jaki mikroskop :| robota? jakieś 7-10 minut, no max.15. koszty - nooo to będzie... jakieś 3 złote? po doliczeniu kosztów prądu, wody do umycia szkiełek, kosztu barwników i robocizny dla wykonawcy

Pytałam i nie robią,a to najbardziej u nas wyposażona klinika :| O wysyłaniu do Wrocka mówili.
W ludzkim kotu nie zrobią,a ludziom ogólnie też maszyna robi.Bardzo chorym to robią ręczny rozmaz.Koszt za kota samej morfo ok.85zł. 8O 8O tak mi powiedziano.
Obrazek ,

vailet

 
Posty: 12680
Od: Śro sty 05, 2011 22:28
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Wto gru 13, 2011 23:20 Re: Bejbi słaba jelitowa kotka od początu choruje część 3

vailet pisze:
novacianka pisze:
vailet pisze:Nie krzycz bo nastolatki się nie przestraszę.Teścowa?Co ma do Bejbi?Bejbi w szpitalu nie jest.
Ja mam morfo zawsze z rozmazem ręcznym,ale to inna bajka :( Kotom w wielkich miastach zrobić można.U nas nie.Muszę zapytać weta czy i za ilę można taką morfologię,ale co z kreatyniną?Tydzień temu swoje odbierałam,a wątrobowych nie zrobili bo za drogo dla szpitala.



do rozmazu potrzebne są 2 szkiełka podstawowe, odrobina barwników [które są praktycznie ogólnodostępne] i byle jaki mikroskop :| robota? jakieś 7-10 minut, no max.15. koszty - nooo to będzie... jakieś 3 złote? po doliczeniu kosztów prądu, wody do umycia szkiełek, kosztu barwników i robocizny dla wykonawcy

Pytałam i nie robią,a to najbardziej u nas wyposażona klinika :| O wysyłaniu do Wrocka mówili.
W ludzkim kotu nie zrobią,a ludziom ogólnie też maszyna robi.Bardzo chorym to robią ręczny rozmaz.Koszt za kota samej morfo ok.85zł. 8O 8O tak mi powiedziano.

8O
najszczesliwsza
 

Post » Wto gru 13, 2011 23:21 Re: Bejbi słaba jelitowa kotka od początu choruje część 3

najszczesliwsza pisze:
vailet pisze:Dla mnie do 29 lat jest się nastolatką :mrgreen: więc bardzo proszę :wink: Jak mi 30 lat puknęło to mina mi się taka zrobiła :( potem już...w zeszłym roku 40 bo jestem z 23 grudnia i teraz już nie liczę lat bo nie ma sensu.Za parę dni skończę 41 :( :x Ciesz się że Masz tyle lat ja zmarnowałam sporo bo jak się ma naście to się myśli że jesteśmy nieśmiertelni i nam nic nie będzie NIGDY...


Rycząca czterdziestka :ryk:

Ja z 26 grudnia...

Żałująca nie rycząca :mrgreen: poczekaj zobaczysz jak zleci :mrgreen: Ja nie wiem kiedy 8O dopiero miałam 23 :mrgreen: lata.
Obrazek ,

vailet

 
Posty: 12680
Od: Śro sty 05, 2011 22:28
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Wto gru 13, 2011 23:22 Re: Bejbi słaba jelitowa kotka od początu choruje część 3

vailet pisze:
najszczesliwsza pisze:
vailet pisze:Dla mnie do 29 lat jest się nastolatką :mrgreen: więc bardzo proszę :wink: Jak mi 30 lat puknęło to mina mi się taka zrobiła :( potem już...w zeszłym roku 40 bo jestem z 23 grudnia i teraz już nie liczę lat bo nie ma sensu.Za parę dni skończę 41 :( :x Ciesz się że Masz tyle lat ja zmarnowałam sporo bo jak się ma naście to się myśli że jesteśmy nieśmiertelni i nam nic nie będzie NIGDY...


Rycząca czterdziestka :ryk:

Ja z 26 grudnia...

Żałująca nie rycząca :mrgreen: poczekaj zobaczysz jak zleci :mrgreen: Ja nie wiem kiedy 8O dopiero miałam 23 :mrgreen: lata.



"Rycząca czterdziestka" - to sformułowanie nie ma nic wspólnego z płaczem...
najszczesliwsza
 

Post » Wto gru 13, 2011 23:23 Re: Bejbi słaba jelitowa kotka od początu choruje część 3

26 grudnia :mrgreen: to chyba z kurierem cena.Nie mówił tego Bejbi wet by nie było.Ktoś inny.
Obrazek ,

vailet

 
Posty: 12680
Od: Śro sty 05, 2011 22:28
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Wto gru 13, 2011 23:25 Re: Bejbi słaba jelitowa kotka od początu choruje część 3

vailet pisze:26 grudnia :mrgreen: to chyba z kurierem cena.Nie mówił tego Bejbi wet by nie było.Ktoś inny.


A teraz przetłumacz to co napisałaś na polski...
najszczesliwsza
 

Post » Wto gru 13, 2011 23:35 Re: Bejbi słaba jelitowa kotka od początu choruje część 3

Bejbi dostała dziś drugą połowę tabletki Attapectin na biegunki i jest gorzej.Teraz zrobiła drugą bardzo rzadką kupę i krew na końcu bo dusiła...Co jest :?:Prutała aż 8O :( Co robić jest krew ja już nie wiem.Ten lek nic takiego nie ma by zaszkodzić.To glinka.
Obrazek ,

vailet

 
Posty: 12680
Od: Śro sty 05, 2011 22:28
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Wto gru 13, 2011 23:42 Re: Bejbi słaba jelitowa kotka od początu choruje część 3

vailet pisze:Bejbi dostała dziś drugą połowę tabletki Attapectin na biegunki i jest gorzej.Teraz zrobiła drugą bardzo rzadką kupę i krew na końcu bo dusiła...Co jest :?:Prutała aż 8O :( Co robić jest krew ja już nie wiem.Ten lek nic takiego nie ma by zaszkodzić.To glinka.

a skąd masz ten lek?
najszczesliwsza
 

Post » Wto gru 13, 2011 23:55 Re: Bejbi słaba jelitowa kotka od początu choruje część 3

najszczesliwsza pisze:
vailet pisze:Bejbi dostała dziś drugą połowę tabletki Attapectin na biegunki i jest gorzej.Teraz zrobiła drugą bardzo rzadką kupę i krew na końcu bo dusiła...Co jest :?:Prutała aż 8O :( Co robić jest krew ja już nie wiem.Ten lek nic takiego nie ma by zaszkodzić.To glinka.

a skąd masz ten lek?

Od jej weta :( jutro będzie pójdę bez kota i niech mi wyjaśni to.Niech sprzeda cyklonaminę i no-spę bo ja nie mam siły tyle godzin w kolejce stresować kota.To miało pomóc w regeneracjii jelit,ale w googlach teraz wyczytałam coś że jeśli się pogorszy odstawić.Znowu wydatek.Zabrałam właśnie Sensitivity i dałam gastro bo to zapiera lepiej.Po podaniu krótko bo niecałą godzinę poszła srać :( Po jedzeniu dałam jak wet mówił.Po probiotyku też zaraz kupa rzadka,a to ten sam co ostatnio ładnie pomógł.
Obrazek ,

vailet

 
Posty: 12680
Od: Śro sty 05, 2011 22:28
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Wto gru 13, 2011 23:56 Re: Bejbi słaba jelitowa kotka od początu choruje część 3

vailet pisze:
najszczesliwsza pisze:
vailet pisze:Bejbi dostała dziś drugą połowę tabletki Attapectin na biegunki i jest gorzej.Teraz zrobiła drugą bardzo rzadką kupę i krew na końcu bo dusiła...Co jest :?:Prutała aż 8O :( Co robić jest krew ja już nie wiem.Ten lek nic takiego nie ma by zaszkodzić.To glinka.

a skąd masz ten lek?

Od jej weta :( jutro będzie pójdę bez kota i niech mi wyjaśni to.Niech sprzeda cyklonaminę i no-spę bo ja nie mam siły tyle godzin w kolejce stresować kota.To miało pomóc w regeneracjii jelit,ale w googlach teraz wyczytałam coś że jeśli się pogorszy odstawić.Znowu wydatek.Zabrałam właśnie Sensitivity i dałam gastro bo to zapiera lepiej.Po podaniu krótko bo niecałą godzinę poszła srać :( Po jedzeniu dałam jak wet mówił.Po probiotyku też zaraz kupa rzadka,a to ten sam co ostatnio ładnie pomógł.


Kto leczy Bejbi, wet czy Wujek Google?

A cyklonamina nie jest na regenerację jelit!
najszczesliwsza
 

Post » Śro gru 14, 2011 0:01 Re: Bejbi słaba jelitowa kotka od początu choruje część 3

Wczoraj u weta,dziś po wyniki i karmę w innej lecznicy+konsultacja(za darmo) i jutro znowu?
Jestem w szoku.Cyklonamina działa kilka dni,a ona już na drugi dzień krwawi?Jak mnie jutro zobaczą to będzie że w głowę dostałam by codziennie tam być :( ale to jej chyba szkodzi.Wczoraj nie dałam.Dziś o 12 i 23 godzinie.Przyznam że jestem załamana :(
Obrazek ,

vailet

 
Posty: 12680
Od: Śro sty 05, 2011 22:28
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Śro gru 14, 2011 0:05 Re: Bejbi słaba jelitowa kotka od początu choruje część 3

najszczesliwsza pisze:
vailet pisze:
najszczesliwsza pisze:
vailet pisze:Bejbi dostała dziś drugą połowę tabletki Attapectin na biegunki i jest gorzej.Teraz zrobiła drugą bardzo rzadką kupę i krew na końcu bo dusiła...Co jest :?:Prutała aż 8O :( Co robić jest krew ja już nie wiem.Ten lek nic takiego nie ma by zaszkodzić.To glinka.

a skąd masz ten lek?

Od jej weta :( jutro będzie pójdę bez kota i niech mi wyjaśni to.Niech sprzeda cyklonaminę i no-spę bo ja nie mam siły tyle godzin w kolejce stresować kota.To miało pomóc w regeneracjii jelit,ale w googlach teraz wyczytałam coś że jeśli się pogorszy odstawić.Znowu wydatek.Zabrałam właśnie Sensitivity i dałam gastro bo to zapiera lepiej.Po podaniu krótko bo niecałą godzinę poszła srać :( Po jedzeniu dałam jak wet mówił.Po probiotyku też zaraz kupa rzadka,a to ten sam co ostatnio ładnie pomógł.


Kto leczy Bejbi, wet czy Wujek Google?

A cyklonamina nie jest na regenerację jelit!

Jak Ty czytasz :!: Krwawi to cyklonamina :!: a to drugie na regeneracje jelit miało być.To co się posrała.Tabletki dostałam bez ulotki więc nie wiedziałam dokładnie co to,więc w googlach sprawdziłam teraz.
Obrazek ,

vailet

 
Posty: 12680
Od: Śro sty 05, 2011 22:28
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Śro gru 14, 2011 0:41 Re: Bejbi słaba jelitowa kotka od początu choruje część 3

vailet ja wymiękam, idę spać...

Googlaj dalej...
najszczesliwsza
 

Post » Śro gru 14, 2011 1:01 Re: Bejbi słaba jelitowa kotka od początu choruje część 3

najszczesliwsza pisze:vailet ja wymiękam, idę spać...

Googlaj dalej...

Ja też idę spać nie mam ochoty nic czytać po tym co się stało.
Obrazek ,

vailet

 
Posty: 12680
Od: Śro sty 05, 2011 22:28
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Śro gru 14, 2011 1:07 Re: Bejbi słaba jelitowa kotka od początu choruje część 3

vailet pisze:
najszczesliwsza pisze:vailet ja wymiękam, idę spać...

Googlaj dalej...

Ja też idę spać nie mam ochoty nic czytać po tym co się stało.



A co się stało?
najszczesliwsza
 

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 11 gości