Chorzów! Było 70 - jest 51 kotów! Dziękujemy za stałą pomoc

Przelew poszedł

Dotarłam do kompa. Jak pisała Mała1 5 kocurów dzisiaj dowiozłam do ciachnięcia, za godzinę odbieram i odwożę. Dlaczego kocury? bo w ten sposób wszystkie samce są odjajczone, co przy ilości nie sterylizowanych kotek daje gwarancję nie powiększania stada. Jeśli kotki jakieś są ciężarne, to we wczesnej ciąży. Dzisiaj zabieram po drodze małą i 2 kotki pojadą jeszcze dzisiaj na ciachnięcie. Powiem tak: jak na taką ilość kotów to tam jest bardzo czysto. I nie śmierdzi. Ale jak rzuciły się na suchą karmę, to porównać to można tylko z rojowiskiem żmij, bo wszystkie naraz się ruszyły. Maluchy 2 lub 3 są jednookie - te starsze, te 2 mies. nie i malutki też nie. Niektóre koty są bardzo wychudzone, inne wyglądają dobrze. Na pewno część z nich ma kk. Że przy takiej ilości nie ma zarazy to cud boski. Większość kotów na pewno pani zgodzi się oddać. Na cito potrzebne są domki dla małych, bo w styczniu, kiedy jest mało maluchów szybciej znajdą domy.
Obrazek

resztę zdjęc wkleję jak pozmniejszam, tylko nie wiem do ilu?

lisek pisze:resztę zdjęc wkleję jak pozmniejszam, tylko nie wiem do ilu?

dłuższy bok 500 pixeli

Fajnie, że przynajmniej nie trzeba szukać DT na cito...
Jak pokatalogujecie kocięta i zrobicie ładne fotki to już będzie spora część roboty

A wogóle jak wrażenia z rozmowy z panią? Mówiła coś jak to się stało, że takie duże stadko ma?

Mała1 pisze:jest tez kotka z dwoma 4 tyg maluszkami
I tu jest bardzo potrzebana pomoc w formie Dt dla tych maluchów.
Na szczęscie nie ma malców w ilości hurtowej

Te najmniejsze maluchy mogę wziąć...

halbina pisze:
Mała1 pisze:jest tez kotka z dwoma 4 tyg maluszkami
I tu jest bardzo potrzebana pomoc w formie Dt dla tych maluchów.
Na szczęscie nie ma malców w ilości hurtowej

Te najmniejsze maluchy mogę wziąć...

"katalog" do ogłoszeń zrobię w przyszłym tygodniu (poniedziałek/wtorek)

no to byłam u pani

wnioski

przede wszystkim, szok, tam na prawdę nie śmierdzi, nie ma tez dywanu z kotów
Cała rodzina była w komplecie, normalnie obiad, telewizor
Kobitka bardzo konkretna jak na pierwszą rozmowę, koty sa przez nią ratowane-ma z ilością problem, ale w/g mnie jest szansa ,że sama stwierdzi ,że można tez inaczej.
chce ją i jej córki wciągnąc w wolontariat schroniskowy-wyraziła chęć.Pokazac ,że można inaczej

koty biedne, wiekszość chuda, największym problemem chyba są niedobory żywieniowe.
Bardzo chce sterylizowac wszystrkie, jakbym mogła to dałaby mi dziś wszystkie do sterylki
Miałam wyjść z trzema kotkami, wyszłam z pięcioma :roll:

Bardzo, bardzo potrzebne wsparcie finansowe, plisssssss ludzie o pomoc

Kotki na szybko dzis obejrzane przez wetkę, jutro będą dokładniej oglądane
marzy mi się możliwość zrobienia im badań krwi najpierw, przynajmniej części
Uzębienie u nich max kiepskie-tu wetka stawia na niedobory
Jedna, przekochana starsza koteczka będzie musiała mieć usunięte zęby w czasie tej narkozy od razu.
Boję się jak zniosą sterylki, a na kompleksowe leczenie nas nie stac za nic, nawet na same sterylki nas nie stać.

Charm-w przyszłym tygodniu pójdziemy fotografowac koty do adopcji, już dziś babka będzie robiła listę , które chce wydać. Nie chce wydawać tylko tych kotów które u niej są po wiele lat, tam są 17latki, 13latki itd.
Tak na prawde każdy z tych kotów powinien przejść przez DT
ale ja nie mam, ani nawet nie widze takiej możliwości- DT nie mam wolnych wogóle

Dwa 2 miesieczne kociaki pojechały dziś na tymczas-zabrała je lisek do jednej babki.
Te najmniejsze halbina jeszcze piją mleko i na razie pani nie chce ich dać, chce poczekac aż zaczną same jeść. Mamy tez nie da do adopcji bo to własnie starsza koteczka.

W zasadzie z małych zostały dwa bezoczki

Jeśli ktoś ma wolną klatkę kenelową-bardzo przydałaby się na posterylkówny

zaraz wkleje fotki

dobrze,że pani chce współpracować,nie wszystko stracone :ok:

na ciacha pojechały
- bura Ulfina-to ta z ząbakami
-buro biała Lori
-buro-biała Lussi
-czarna Tulka
-biało-czarna lexi

ich nie fociłam

Maluchy

Siwulka
kotka bezoczka, podobno około 3 mies
do zabrania na już

Barbakuś
druga bezoczka, wyrzucona przez sąsiadów z okna, pani ją zgarnęła
niepokoi mnie bo ma wzdęty brzuch

mocno
robale?fip?wzdęcie?
do zabrania na już

Wojtuś i wiktor
dwa dumiesięczniaki zabrane dziś przez liska do DT
lekki kk, lekka biegunka

to te dwa malce-parka, które jeszcze sa na cycu, 4 tyg

Ferby
drobinka koteczka, podobno półtoraroczna
bardzo miła, zrobiła zła minę :wink:

do zabrania na już

i tyle dziś konkretnych kotów do adopcji

reszta fotek taka ogólna

to np 17latek-super przylepa- nie do adopcji

No to jeśli będzie trzeba, te dwa maluchy mogą do mnie przyjechać... niestety na razie więcej nie mogę wziąć, bo mam już trzy dorosłe na tymczasie, a zapowiadają się za chwilę następne...

Ktoś biegły powinien zrobić wydarzenie na facebooku, ludzie pomogą finansowo na tak zbożny cel, a i maluchom latwiej będzie znaleźć domy...

I zmieniłabym tytuł, bo chyba ciut panią krzywdzi... :roll:

halbina-Ty piszesz o tych jeszcze za małych na przyszłość żeby do Ciebie trafiły?

fb na bank powstanie, ale nie sadze ,że dziś
ja przynajmniej nie mam na to w tej chwili głowy i sama nie wiem-może warto na fotki dobre poczekać? czy nie?

Znaczy się, że nie jest tak źle jak się wydawało na początku. :ok:

Ja mam dużą kenelówkę ale ze względu na pp boję się jej pożyczyć, bo tam moje małe siedziały

Mała1 pisze:halbina-Ty piszesz o tych jeszcze za małych na przyszłość żeby do Ciebie trafiły?

fb na bank powstanie, ale nie sadze ,że dziś
ja przynajmniej nie mam na to w tej chwili głowy i sama nie wiem-może warto na fotki dobre poczekać? czy nie?

tak

wiecie, no nie można powiedzieć,że jest dobrze
to masa kotów-byc może jednak ok 70 nie 78
i wychudzone mocno, ze stanami zapalnymi dziąseł i kto wie czym jeszcze.
nie wiem jak zniosą sterylki, my nadal czujemy się jakbyśmy stąpały po bombie, która zaraz wybuchnie
AgaPap-no, twoja klatka raczej odpada

na olbrzymi plus jest chęć współpracy tej Pani

Chorzów! Było 70 - jest 51 kotów! Dziękujemy za stałą pomoc

Kto przegląda forum