Czar-koty,bur-koty,paw i jej siostra życzą DOBREGO ROKU

[mahob]

....... ale Idzi jest wielbicielem Kmicica ("Proś, a jak nie dają to bierz sam!") - ściągnął sobie cała pudełeczko z wędliną ze stołu (i napoczął oczywiście) podczas mojej 30 sekundowej nieobecności w kuchni.
Zdemoralizował Kleksa, który przez 15 lat nie spacerował po stole, a teraz to robi
cóż, verba docent, exempla trahunt

Ot, zaradny kocurek

[Pasibrzucha]

Już lubię tego faceta

[Annazoo]

Już lubię tego faceta

Ja go polubiłam już w galerii
Ale paw dała bobu z tym Żulem

[Annazoo]

Zapraszam na bazarek na rzecz Arte i Renoira.
Jej siostro, dziękuję

http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=20&t=136792

[jej siostra]

nie ma za co
kiedy chlebek?

[Annazoo]

nie ma za co
kiedy chlebek?

A kiedy powinien być?

Zapraszam na kolejny bazarek, na Siedmiokota http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=20&t=136834

[jej siostra]

zajrzałyśmy na oba bazarki
zrobiłam Idziemu zdjęcia, ale umieszczę je dopiero jutro, bo napadła mnie nawała pracy

[gertaaa]

zajrzałyśmy na oba bazarki
zrobiłam Idziemu zdjęcia, ale umieszczę je dopiero jutro, bo napadła mnie nawała pracy

A to podła nawała

[paw]

mijają cztery tygodnie od śmierci Piotrusi... Lukraś i Kaczusia ok, wyznaczyłam sobie ten termin że uznam że są bezpieczne i nie będę się już martwić. Ale Piotrusi żal... I jej obecności u nas... Tak sobie leżała koło Wykałaczki:



i koło Lukrecjanka:

[paw]

i jeszcze kilka zdjęć ze schroniska, autorstwa Barbann, bo to najładniejsze zdjęcia Piotrusi...










ech....

[mavi]

Kochana była Piotrusia-Petronelcia
I ty jesteś kochana, że ją przygarnęłaś, dałaś domowe ciepełko na ostatnie tygodnie życia...

[Pasibrzucha]

Kochana była Piotrusia-Petronelcia
I ty jesteś kochana, że ją przygarnęłaś, dałaś domowe ciepełko na ostatnie tygodnie życia...

Zgadzam się z przedpiszczynią...

[gertaaa]

Kochana była Piotrusia-Petronelcia
I ty jesteś kochana, że ją przygarnęłaś, dałaś domowe ciepełko na ostatnie tygodnie życia...

Zgadzam się z przedpiszczynią...

Też miałam to napisać
Piotrusia ślicznie wygląda na tych zdjęciach.
I choć to dla Ciebie bardzo przykre, to z drugiej strony niesamowite, bo gdybyś wtedy Jej nie zabrała, gdybyś wzięła np innego kotka, to odeszłaby pewnie tam w schronisku sama. A tak odeszła kochana przez Ciebie, teraz jeszcze my o niej pamiętamy... Myślę, że to był jakiś większy plan...

[galos3max]

Kochana była Piotrusia-Petronelcia
I ty jesteś kochana, że ją przygarnęłaś, dałaś domowe ciepełko na ostatnie tygodnie życia...

Zgadzam się z przedpiszczynią...

Też miałam to napisać
Piotrusia ślicznie wygląda na tych zdjęciach.
I choć to dla Ciebie bardzo przykre, to z drugiej strony niesamowite, bo gdybyś wtedy Jej nie zabrała, gdybyś wzięła np innego kotka, to odeszłaby pewnie tam w schronisku sama. A tak odeszła kochana przez Ciebie, teraz jeszcze my o niej pamiętamy... Myślę, że to był jakiś większy plan...

ja też myślę, że nic nie dzieje się przypadkiem

[jej siostra]

Obiecane zdjęcia Idziego:
Poważny obywatel


Kiedy ja sprawdzam, kot...


...śpi...


ale czasem się rusza.