Jednym z nich jest Gacuś, młodziutki kocurek, czarny jak węgielek, mieszkający w DT u asiki5
Gacuś ma zwichnięte rzepki w obu tylnych nóżkach i konieczna była kosztowna operacja, ponieważ bez tej operacji Gacuś przestałby chodzić.
Dzięki hojności wielu wspaniałych osób udało się zoperować koteczka.
Obecnie Gacuś odbywa rekonwalescencję i mimo najlepszej opieki jego łapki nie bardzo chcą się goić.
[/quote]Asia codziennie jeździ z kociakiem na zmianę opatrunków, próbowane są różne leki, w poszukiwaniu tych najskuteczniejszych.
Tu jest wątek Gacusia:
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=135335
facebook:
http://www.facebook.com/event.php?eid=311667028859774&view=wall&ref=notif¬if_t=event_wall
Zbieramy pieniążki na pokrycie długu w lecznicy.
Bazarek potrwa do soboty 17 grudnia 2011r do godz. 20.00..
Pieniążki z bazarku przekazuję na konto Fundacji Kotkowo.
Przesyłkę pokrywa kupujący według cennika PP.
Madziulla 
