Jak to się stało, że zawładnęły moim sercem ? Proszę o radę!

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw gru 08, 2011 9:18 Re: Jak to się stało, że zawładnęły moim sercem ?

My też bysmy chciały się przyłączyć do tego pudełkowego raju... bo u nas mało takich rzeczy, Duża wynosi je do piwnicy i mówi że w mieszkanku mało miejsca byśmy mogły się w nich bawić, a do piwnicy nie możemy schodzić, :oops:

Kaja i Lilka
ObrazekObrazekObrazek Obrazek

ninakiler

 
Posty: 2496
Od: Pt paź 14, 2011 14:49
Lokalizacja: Łódzkie, Radomsko

Post » Czw gru 08, 2011 11:03 Re: Jak to się stało, że zawładnęły moim sercem ?

MalgWroclaw pisze:Frania nie ma najlepszego pr, bo gania Fasolkę, siusia czasem, gdzie nie powinna.
Ale kocham ją bardzo, jest przecież wrażliwą, cudną kicią.
duża F i F

Biedna Franusia, musi bardzo przeżywać obecność Fasolki i pewnie boi się, że miłości dla niej braknie. Na pewno nie siusia specjalnie, tylko chce zwrócić na siebie uwagę. Bo nawet nie wie, jak bardzo jest kochana :)
Obrazek

ewka63

 
Posty: 1632
Od: Sob paź 29, 2011 17:40
Lokalizacja: spokojna podkrakowska...

Post » Czw gru 08, 2011 11:06 Re: Jak to się stało, że zawładnęły moim sercem ?

ninakiler pisze:My też bysmy chciały się przyłączyć do tego pudełkowego raju... bo u nas mało takich rzeczy, Duża wynosi je do piwnicy i mówi że w mieszkanku mało miejsca byśmy mogły się w nich bawić, a do piwnicy nie możemy schodzić, :oops:

Kaja i Lilka

Wszyscy chętni zmieszczą się w naszych pudełkach, zapraszamy, będzie dzikie szaleństwo :) BiJ

Na prawdę nie rozumiem po co trzymać wszystkie pudła. Zajmują tylko miejsce. A nie planuję powiększać póki co kociego dobytku :)
Obrazek

ewka63

 
Posty: 1632
Od: Sob paź 29, 2011 17:40
Lokalizacja: spokojna podkrakowska...

Post » Czw gru 08, 2011 12:22 Re: Jak to się stało, że zawładnęły moim sercem ?

przywitamy się na wąteczku co w serduchu ciepełko rozgrzewa :mrgreen:
przedstawimy się, jest nas cztery Buba, Coco, Mania i Bajka... trzy z nas to forumowe adoptusie tylko Buba jest z arystokracji :twisted: choć i Mańka i Bajka są niby rasowe ale ktoś ich nie chciał kochać..dopiero nasza Duża pokochała nas wszystkie 8O
chcemy się z Wami zaprzyjaźnić bo tak tu u Was cieplutko i z sercem :1luvu: ...no i lubicie pudełka :mrgreen: tak jak my :ryk:

dinzoo

 
Posty: 3800
Od: Śro lip 07, 2010 15:12
Lokalizacja: Lublin

Post » Czw gru 08, 2011 12:38 Re: Jak to się stało, że zawładnęły moim sercem ?

Witajcie Bubo, Coco, Bajko i Maniu :)
Bardzo się cieszymy, że jesteście u nas i zapraszamy częściej.
I oczywiście Waszą Dużą witamy, bo kochana z niej istota i Was pokochała :)

A macie swój wąteczek? Zdjęcia?
Obrazek

ewka63

 
Posty: 1632
Od: Sob paź 29, 2011 17:40
Lokalizacja: spokojna podkrakowska...

Post » Czw gru 08, 2011 13:21 Re: Jak to się stało, że zawładnęły moim sercem ?

Witamy witamy :1luvu:
ObrazekObrazekObrazek Obrazek

ninakiler

 
Posty: 2496
Od: Pt paź 14, 2011 14:49
Lokalizacja: Łódzkie, Radomsko

Post » Czw gru 08, 2011 13:34 Re: Jak to się stało, że zawładnęły moim sercem ?

dziękujemy za miłe powitanie :1luvu:
cieszymy się z takiego przyjęcia :mrgreen:
nasza Duża założyła nam wątek viewtopic.php?f=1&t=134795&start=0 bo mówi, że takie cuda trzeba pokazać bo ona lubi się nami chwalić :1luvu:
ale bardzo też lubi historie innych kotków i ich Dużych i lubi z nimi rozmawiać a potem nam wszystko opowiada, jakie inne kotki też są szczęśliwe i grzeczne...bo my to czasem rozrabiamy :twisted:

dinzoo

 
Posty: 3800
Od: Śro lip 07, 2010 15:12
Lokalizacja: Lublin

Post » Czw gru 08, 2011 14:49 Re: Jak to się stało, że zawładnęły moim sercem ?

dinzoo pisze:dziękujemy za miłe powitanie :1luvu:
cieszymy się z takiego przyjęcia :mrgreen:
nasza Duża założyła nam wątek viewtopic.php?f=1&t=134795&start=0 bo mówi, że takie cuda trzeba pokazać bo ona lubi się nami chwalić :1luvu:
ale bardzo też lubi historie innych kotków i ich Dużych i lubi z nimi rozmawiać a potem nam wszystko opowiada, jakie inne kotki też są szczęśliwe i grzeczne...bo my to czasem rozrabiamy :twisted:


nie tylko Wy czasem rozrabiacie, my również, a znajdziesz nas tutaj viewtopic.php?f=1&t=134486
Zaraz lecimy zameldowac sie na waszym wąteczku i poczytac co nie co

Lila i Kaja oraz ich Duzi :1luvu:
ObrazekObrazekObrazek Obrazek

ninakiler

 
Posty: 2496
Od: Pt paź 14, 2011 14:49
Lokalizacja: Łódzkie, Radomsko

Post » Nie gru 11, 2011 10:43 Re: Jak to się stało, że zawładnęły moim sercem ?

Cóż, co do rozrabiania, to u nas też zaczyna się szaleństwo, odkąd kociakom minął szok poadopcyjny :) Ale przynajmniej wiem, że zdrowe, jak tak szaleją.
Codzienna porcja gonitwy, kombinowania, skoków, zwisów kończy się zawsze błogim spokojem, więc nie jest tak źle :)
Mam dzięki temu motywację, do ścierania kurzu na szafkach i szafach, bo tam przeważnie odbywa się odpoczynek :)
Obrazek

ewka63

 
Posty: 1632
Od: Sob paź 29, 2011 17:40
Lokalizacja: spokojna podkrakowska...

Post » Nie gru 11, 2011 10:49 Re: Jak to się stało, że zawładnęły moim sercem ?

Chwile szaleństwa są potrzebne każdemu kotu 8)
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Nie gru 11, 2011 13:00 Re: Jak to się stało, że zawładnęły moim sercem ?

ewka63 pisze:Cóż, co do rozrabiania, to u nas też zaczyna się szaleństwo, odkąd kociakom minął szok poadopcyjny :) Ale przynajmniej wiem, że zdrowe, jak tak szaleją.
Codzienna porcja gonitwy, kombinowania, skoków, zwisów kończy się zawsze błogim spokojem, więc nie jest tak źle :)
Mam dzięki temu motywację, do ścierania kurzu na szafkach i szafach, bo tam przeważnie odbywa się odpoczynek :)

a jaki widok do oglądania, kocia akrobatyka :mrgreen: :1luvu: zapasy :mrgreen: czy bieg z przeszkodami :ryk:

dinzoo

 
Posty: 3800
Od: Śro lip 07, 2010 15:12
Lokalizacja: Lublin

Post » Nie gru 11, 2011 13:03 Re: Jak to się stało, że zawładnęły moim sercem ?

Ja i moje futrzaki przycupniemy sobie w kąciku żeby nie zgubić takiego miłego wątku :mrgreen:
"Każde marzenie jest nam dane z siłą do jego spełnienia " K.Choszcz

Obrazek

viewtopic.php?f=20&t=214301

indianeczka

Avatar użytkownika
 
Posty: 5038
Od: Pon cze 07, 2010 14:20

Post » Nie gru 11, 2011 13:19 Re: Jak to się stało, że zawładnęły moim sercem ?

Witaj Indianeczko i całe kocio-szczurze stadko :) Bardzo sie cieszymy z odwiedzin i zapraszamy częściej.
A i my do kocio-szczurzego wateczku czasem zaglądamy, choć nie zawsze ślad zostawiamy. Obiecujemy się poprawić :)
Obrazek

ewka63

 
Posty: 1632
Od: Sob paź 29, 2011 17:40
Lokalizacja: spokojna podkrakowska...

Post » Nie gru 11, 2011 13:27 Re: Jak to się stało, że zawładnęły moim sercem ?

ewka63 pisze:Witaj Indianeczko i całe kocio-szczurze stadko :) Bardzo sie cieszymy z odwiedzin i zapraszamy częściej.
A i my do kocio-szczurzego wateczku czasem zaglądamy, choć nie zawsze ślad zostawiamy. Obiecujemy się poprawić :)


Dziękuję za ciepłe powitanie :D
Ostatnio w moim wątku powiało nudą :oops: ale zamierzam to zmienić gdy tylko zmienię lokum :)
"Każde marzenie jest nam dane z siłą do jego spełnienia " K.Choszcz

Obrazek

viewtopic.php?f=20&t=214301

indianeczka

Avatar użytkownika
 
Posty: 5038
Od: Pon cze 07, 2010 14:20

Post » Nie gru 11, 2011 13:30 Re: Jak to się stało, że zawładnęły moim sercem ?

Ja czytałam od początku, więc nic się nie nudziłam. Nic a nic :)
Obrazek

ewka63

 
Posty: 1632
Od: Sob paź 29, 2011 17:40
Lokalizacja: spokojna podkrakowska...

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Silverblue i 15 gości