Bejbi słaba jelitowa kotka od początu choruje część 3

powiedzcie mi co jedzą ludzie chorzy jelitowo :?:

musi być dla nich jakieś delikatne jedzenie oprócz leczniczej karmy...

Ludzie to nie wiem ale mój kot jada jeszcze gotowanego kurczaka i nic więcej

To nie są zaczepne posty,to są posty stwierdzające jaka jesteś,nie jesteś w stanie tego zmienić nawet zaciekle i agresywnie się broniąc.Zresztą aż ciężko uwierzyć,że tak postępuje 40-letnia kobieta.

Liliana super,faszerowanie kota antybiotykiem przez 5 miesięcy i podawanie wszystkie na oślep,może to a może tamto i to przez tak długi czas,rozumiem,że o czymś takim jak antybiogram to nikt nie słyszał.

Zespół jelita drażliwego. To bardzo popularna w tej chwili choroba jelit u ludzi. Raz są zaparcia a potem rozwolnienia. Celowo piszę rozwolnienia, bo chodzi o to, że stolec jest luźny, a przy biegunce dodatkowo się biega.
Przy zjd boli brzuch, są problemy z wypróżnianiem i trzeba dietę lekkostrawną, dużo warzyw i owoców, ale nie wiatropędnych :wink:

Dodatkowo stosuje się leki, ale nie wiem jakie - nie doczytałam :wink:

Lilianna J-wie pisze:
Lilianna jak to non stop?

Normalnie tak zwyczajnie. Jeden nie pomagał lub pomagał na kilka dni, więc się szukało takiego, który by dał pożądane efekty. Po 5 m-cach się udało

Rozumiem.Do tej pory Bejbi zawsze reagowała na antybiotyki jak trzeba.Mimo antybiogramu Amoxycylina z kwasem hialuranowym nie pomogła na drogi oddechowe i tego paciorkowca bo on powoduje czasem takie objawy.Chodzi o drogi oddechowe.

Lilianna J-wie pisze:Ludzie to nie wiem ale mój kot jada jeszcze gotowanego kurczaka i nic więcej

i co...czuje się dobrze :?:

i co...czuje się dobrze

Nawet bardzo dobrze. Okaz zdrowia w tej chwili

Liliana super,faszerowanie kota antybiotykiem przez 5 miesięcy i podawanie wszystkie na oślep,może to a może tamto i to przez tak długi czas,rozumiem,że o czymś takim jak antybiogram to nikt nie słyszał.

Jak widać wet nie uznał za stosowne go wykonać, póki wiedział co podawać

olafen pisze:Zespół jelita drażliwego. To bardzo popularna w tej chwili choroba jelit u ludzi. Raz są zaparcia a potem rozwolnienia. Celowo piszę rozwolnienia, bo chodzi o to, że stolec jest luźny, a przy biegunce dodatkowo się biega.
Przy zjd boli brzuch, są problemy z wypróżnianiem i trzeba dietę lekkostrawną, dużo warzyw i owoców, ale nie wiatropędnych

Dodatkowo stosuje się leki, ale nie wiem jakie - nie doczytałam

Zgadza się z tym że doszło polekowe zapalenie żołądka i to już nie tylko jelita.Ma Bejbi dietę jak Ziabolek sensitivi control to jest lekkostrawne.Właściwie na alergie pokarmowe,ale Bejbi to polubiła.Gdyby tak źle nie zareagowała na Fenbendazol... to po nim tak się pogorszyło o 100%

U mojego doszło do polekowego zapalenia i zwężenia jelita

Chyba padnę.Wiedział co podawać i przez prawie pół roku celował z antybiotykiem w ciemno,super wet :ok:

.Może wyszedł z założenia,że poda wszystkie jakie są dostępne na rynku,trując przy tym zwierze,ale przecież nie jest to najważniejsze.

puszatek pisze:powiedzcie mi co jedzą ludzie chorzy jelitowo
musi być dla nich jakieś delikatne jedzenie oprócz leczniczej karmy...

puszatku dla ludzi nic nie ma mają jeść to co im służy i tyle to opinia mojego gastrologa(nie jest zbyt dobry).

czyli teraz gdyby zostawić tę koteczkę w spokoju, dawać jej gotowanego kurczaczka
nie narażać na stresy związane z wetem, leczeniem i nie potrzebnym podawaniem antybiotyków
czy miała by szanse na normalne życie :?:

weci niestety bywają różni...sami mogą też doszukiwać się chorób aby ciągnąć z tego kasę

Chyba padnę.Wiedział co podawać i przez prawie pół roku celował z antybiotykiem w ciemno,super wet .Może wyszedł z założenia,że poda wszystkie jakie są dostępne na rynku,trując przy tym zwierze,ale przecież nie jest to najważniejsze.

Nie wiem, nie interesuje mnie to w tej chwili. Dla mnie liczy się, że wyciągnął z tego kota, a jakimi metodami to już mało ważne

puszatek pisze:czyli teraz gdyby zostawić tę koteczkę w spokoju, dawać jej gotowanego kurczaczka
nie narażać na stresy związane z wetem, leczeniem i nie potrzebnym podawaniem antybiotyków
czy miała by szanse na normalne życie
weci niestety bywają różni...sami mogą też doszukiwać się chorób aby ciągnąć z tego kasę

Problem w tym, że jelita nie koniecznie się regenerują

Nie jest łatwo je wyprostować.
U ludzi też rzadko który lekarz zleca antybiogram. Ja jestem człowiekiem i nie chcą nigdy antybiogramu zlecić

Raz miałam zrobiony i wyszły 3 antybiotyki, na które bakteria niby była wrażliwa, w rzeczywistości okazało się, że nie jest wcale taka wrażliwa

Nie wiem, czy błąd laboratorium ..........

Bejbi słaba jelitowa kotka od początu choruje część 3

Kto przegląda forum