wszystkie kolory życia z kotami

dinzoo to Ty zdolna bestia jesteś jak już się za kuchnię zabrałaś :mrgreen:

później tylko ogarnę z wierzchu :mrgreen:

kąty i szafki mam już w kuchni wysprzątane :ok:

O właśnie! To ja też tak zrobię, a frontami zajmę się przed samymi świętami. Przy okazji pewnie jak zwykle powyrzucam mnóstwo przeterminowanych rzeczy

Lilianna J-wie pisze:O właśnie! To ja też tak zrobię, a frontami zajmę się przed samymi świętami. Przy okazji pewnie jak zwykle powyrzucam mnóstwo przeterminowanych rzeczy

Lilianko załatwiaj i wykupuj potrzebne recepty bo po Nowym Roku cuda będą

tak w aptece mówią farmaceuci.

Tak już słyszałam, zresztą nawet dziś będąc w aptece z koleżanką ze szkoły słyszałam jak farmaceuta mówił do jednego starszego pana, że lek na cholesterol, który był po groszu jest już po 2 zł.. Muszę więc sobie zrobić zapas pasków, leków dla siebie, mamy czy futer.

dinzoo pisze:http://bebzol.com/pl/Tak-sie-spi-z-kotami.42888.html
jakbym widziała siebie

albo z kotami i dzieckiem

Witamy i niech to będzie
Obrazek

Witajcie śliczne pięknotki w słoneczną niedzielę

Drapaka zazdraszczam pozytywnie. Bedziecie miały raj

. Może kiedyś i my się doczekamy.

Przeczytałam cały Wasz wątek, jesteście super. Dinzoo, podziwiam Twoje zmagania od początku wątku. Ja przy dwóch kociakach czasem nie ogarniam. Mam nadzieję, że to wszystko zalezy od wprawy. A trening czyni mistrza

A serce masz taaaaaaakie WIELKIE

Witamy

My się dziś zabieramy za jeden pokój, muszę wykorzystać, że dzieci śpią i nie będą mi przeszkadzać :ryk:

Witamy niedzielnie cztery piękności z dużą :kotek:

Ja przy dwóch kociakach czasem nie ogarniam.

A co ja mam powiedzieć przy mojej 12-stce? :mrgreen:

I dwóch psach? Ale masz rację, to kwestia wprawy i treningu, a nade wszystko to trzeba lubić :ok:

ewka63 pisze:Witajcie śliczne pięknotki w słoneczną niedzielę
Drapaka zazdraszczam pozytywnie. Bedziecie miały raj . Może kiedyś i my się doczekamy.

Przeczytałam cały Wasz wątek, jesteście super. Dinzoo, podziwiam Twoje zmagania od początku wątku. Ja przy dwóch kociakach czasem nie ogarniam. Mam nadzieję, że to wszystko zalezy od wprawy. A trening czyni mistrza
A serce masz taaaaaaakie WIELKIE

no wiesz to jeszcze zależy jakie kociaki...moje są dość stateczne...damy :mrgreen:

No to jeszcze jakieś 8 lat i też będę miała stateczne kociaki

Lilianna J-wie pisze:
Ja przy dwóch kociakach czasem nie ogarniam.

A co ja mam powiedzieć przy mojej 12-stce? I dwóch psach? Ale masz rację, to kwestia wprawy i treningu, a nade wszystko to trzeba lubić

12+2

przede wszystkim to trzeba lubić.

wszystkie kolory życia z kotami

Kto przegląda forum