Plamka szuka domu

[sisay]

Tak, bardzo piękna!
A Halbka to ta odkupiona od pijaczków?

[OlaLola]

tak, to właśnie ta Mam nadzieję, ze w nowym domku problemów już nie będzie

[OlaLola]

Plamka jest po pierwszym szczepieniu, coraz bardziej się otwiera. Nadal szuka domku.

[OlaLola]

Bardzo wszystkich proszę o jak największą ilość ogłoszeń dla Plamki. Niestety Plamka jest atakowana przez inne moje tymczasy. Początkowo działo się to tylko sporadycznie, w końcu koty muszą ustalić sobie hierarchię, ale aktualnie jest coraz gorzej. Najlepszym rozwiązaniem dla niej byłby domek bez kotów, lub z małą ilością bardzo spokojnego kociego towarzystwa.
Z racji tego, że Plamka jest bardzo delikatną kicią, chciałabym żeby przeszła zabieg sterylizacji jeszcze u mnie. Planuje go na początek grudnia, najpierw jeszcze drugie szczepienie. Dobrze by było żeby po zabiegu czekał na nią domek. Póki co się na to nie zapowiada, bo mimo, że Plamcia jest bardzo ładną koteczką to nadal jest nieśmiała w kontaktach z człowiekiem, zwłaszcza jeśli chodzi o obcych. Potrzebuje więc domku cierpliwego, który da jej tyle czasu ile Plamka będzie chciała. Na chwilę obecną Plama jest odrobaczona, odpchlona i po pierwszym szczepieniu.

[OlaLola]

Plamka jedzie jutro na sterylizację.

[OlaLola]

Plamka dobrze zniosła zabieg, rana ładnie się goiła, mimo, że Plamka zdjęła kubraczek po dwóch dniach i nie pozwoliła sobie go założyć. Była już na zdjęciu szwów. Za jakiś czas czeka ją drugie szczepienie. Domku jak nie było, tak nie ma...

[OlaLola]

Plamka była dziś na drugim szczepieniu. Na chwilę obecną jest odrobaczona, odpchlona, zaszczepiona i wysterylizowana.
Była też chętna osoba na adopcję Plamy, ale zrezygnowała.

[OlaLola]

[maxy]

Wykapana mamuśka

[OlaLola]

Plamka jest piękna i pomału się otwiera, pozwala się już głaskać, w sumie ucieka coraz mniej. W zasadzie jest gotowa do adopcji, tyle, że domku brak. Każdy kto słyszy, że Plamka potrzebuje czasu rezygnuje...

[maxy]

Plamka jest piękna i pomału się otwiera, pozwala się już głaskać, w sumie ucieka coraz mniej. W zasadzie jest gotowa do adopcji, tyle, że domku brak. Każdy kto słyszy, że Plamka potrzebuje czasu rezygnuje...

z jednej strony to dobrze iż uciekają bo wiadomo czy można zaufać nowemu właścicielowi i czy nie wyrzuci kota na bruk bo nie da się głaskać.

PS. wygląda na to iż mamusia plamki znalazła lepsze tereny bo już jej nie widuje na strzybnicy. okoliczne okienka z piwnic zostały pozamykane więc nie ma się gdzie chować, sądze, że już jej nie spotkamy choć kto wie...

[OlaLola]

Żartujesz? Myślałam, że ona w tej piwnicy będzie bezpieczna, że spokojnie przeżyje zimę...

[maxy]

Żartujesz? Myślałam, że ona w tej piwnicy będzie bezpieczna, że spokojnie przeżyje zimę...

Niestety ja na to nic nie poradzę rozkaz lokatorów

[OlaLola]

Plamka pojechała dziś do nowego domku. Zamieszkała razem z Juniorem i z dwoma fajnymi dziewczynami.
Plamciu wszystkiego dobrego w nowym domku. Cudowną jesteś kicią.

Maxy zmień proszę tytuł wątku na Plamka znalazła domek

[maxy]

Już się robi i wesołych świąt wszystkim kotom i ich właścicielom