= PIĘTASZKA w domu....rozpoczęła nowe życie.!!!!

Piętaszka nie choruj mi tu. !!!! :kotek:

Ciekawe co powie inny wet.....

Spokojnie Cioteczko!!! Poza zaczerwienionymi dziąsełkami wszystko ze mną ok. DUŻO jem i jestem szczęśliwa

Duża będzie informować (ta duża to swoją drogą nadwrażliwa - zagląda mi do buzi, wlewa jakieś świństwo do miseczki z wodą, ogląda, przegląda, chwili spokoju nie ma :mrgreen:

)

Hihi,Pietaszko, duża bardzo Ciebie kocha i dlatego zaglada ci do paszczy....
Powiadasz wlewa ci coś do wody ...hihi, to też dla twojego zdrówka. :ok:

Cioteczki,

pani wetka powiedziała, że to możliwe że układ immunologiczny Tasi atakuje sam siebie i stąd zaczerwienienia. Jeśli nic się nie poprawi, będzie trzeba zacząć działać lekami. Tasia ładnie je i ogólnie cieszy się życiem

Nie wygląda na chorą ani trochę. Profilaktycznie dostała tabletkę na odrobaczenie oraz maść antykłaczkową (którą to ochoczo zlizała z moich palców podczas gdy Rysię musiałam gonić po całym domu - był to widok, mówię Wam :ryk:

)
Teraz śpią obydwie, każda na swoim kocyku w ciepełku i ogólnej radości życia

Pozdrawiamy
:cat3:

O super,że jesteście już mi tęskno było za wami. Rysia i Piętaszka :1luvu:

PR...jeszcze brakuje kota na L /PRL/ hihi :ryk:

Jesteśmy cały czas

Hehe, może i na L z biegiem czasu się znajdzie :mrgreen:

Tasieńka jest po prostu cudowna !!! Nie możemy się nacieszyć z TŻ-em, że nas znalazła!!!
W piątek była świeża dostawa zabaweczek od cioteczki (zresztą forumowej), ale zdecydowanie ulubiona zabaweczka Tasi to krówka która odczepiła się z moich skarpetek do spania :mrgreen:

mała rzecz a cieszy

cypisek pisze:O super,że jesteście już mi tęskno było za wami. Rysia i Piętaszka
PR...jeszcze brakuje kota na L /PRL/ hihi

Ucałuj Taśkę ode mnie. Ryszardę też i TŻ też.. :oops:

a co tam wszystkim wielkie buziole. :1luvu:

DZIĘKUJEMY

Pozdrawiamy i ślemy Wam uściski :1luvu:

Tak tylko zaglądamy, żeby pozdrowić Cypiska i inne cioteczki i powiedzieć jak nam razem z Tasiunią jest dobrze :1luvu:

berushkaa pisze:Tak tylko zaglądamy, żeby pozdrowić Cypiska i inne cioteczki i powiedzieć jak nam razem z Tasiunią jest dobrze

Jestem przeszczęśliwa. :mrgreen:

Tasia pozdrawia serdecznie Cioteczki :1luvu:

berushkaa pisze:Tasia pozdrawia serdecznie Cioteczki

No , cieszymy się ,ze Taśka pamięta o nas. :mrgreen:

Buźka dla RP....mówiłam brakuje A lub PR...L :wink:

Pewnie że pamięta

Dama się z niej zrobiła - na stole sobie ucina drzemki :lol:

Nie mogę się nadziwić jak pokochała TŻ-ta!!! Owszem, do mnie się przytuli, pomruczy, jak ma ochotę to nawet i się ze mną pobawi :wink:

Ale jak TŻ wraca z pracy to jest taka eksplozja radości, że trudno słowami opisać!!! :1luvu:

Oczywiście wzajemna. TŻ najpierw wita się z Tasią, ucałuje, pomizia, pogada, a potem dopiero ze mną :roll:

berushkaa pisze:Pewnie że pamięta
Dama się z niej zrobiła - na stole sobie ucina drzemki
Nie mogę się nadziwić jak pokochała TŻ-ta!!! Owszem, do mnie się przytuli, pomruczy, jak ma ochotę to nawet i się ze mną pobawi
Ale jak TŻ wraca z pracy to jest taka eksplozja radości, że trudno słowami opisać!!!
Oczywiście wzajemna. TŻ najpierw wita się z Tasią, ucałuje, pomizia, pogada, a potem dopiero ze mną

\

Tyle czasu cisza??? a my tu chcemy jakiś dobrych wiadmości. :ok:

Ależ bardzo proszę

Mamy się bardzo dobrze. Piętaszka zadomowiła się na dobre, tu jest jej domek, a my czujemy się tak jakby była tu od zawsze

Tasiunia ma wszystko czego trzeba: opiekę pana doktora (oby to było potrzebne jak najrzadziej), dobre żarełko, swoje miejsca do spanka, a przede wszystkim dużo miłości :1luvu:

No i niedługo pierwsze wspólne święta :lol:

I będą prezenty dla kotków :s1:

Pozdrawiamy z naszej bajecznej krainy

PS. A to spaślaczek Tasiek --> :catmilk:

hihihihi

= PIĘTASZKA w domu....rozpoczęła nowe życie.!!!!

Kto przegląda forum