Ostatnim, bo wyprowadzam się z Dubaju w połowie grudnia, polecam więc brać smakołyki i nie oddawać! Tym razem wystawiam łakocie, które znajdą dobre miejsce na świątecznym stole.
Cały dochód, jak zwykle, zostanie podzielony pomiędzy iza71koty (wątek viewtopic.php?f=1&t=136625&start=0) i Anię Rylską (wątek viewtopic.php?f=1&t=134639&start=0 ).
Bazarek trwa do 18 grudnia, do godz. 20.00. Koszty przesyłki pokrywa licytujący. Cena wywoławcza każdego smakołyku to cena lokalna plus złotówka.
1. Daktyle nadziewane mieszanymi orzechami.
Delikatne, miękkie, świeżutkie daktyle odmiany Khodri, nadziewane migdałami, świeżymi niesolonymi pistacjami, niesolonymi nerkowcami. Pyszne, co tu gadać, nie za słodkie, bo słodkość daktyla jest przełamywana przez chrupiący orzech. Ulubiony łakoć całej mojej rodziny.
Opakowanie 350 gr, na okrągłej wytłaczanej tacce.
Cena wywoławcza 15 zł.
a w gratisiku mini koszyczek 100 gr daktyli nadziewanych migdałami bez skórki
taizu - 50 zł 
2. Suszone całe cytryny
Arabowie dodają je do duszenia i pieczenia mięsa, żeby nadać mu aromatu, albo sporządzają z kruszonych suszonych cytryn pyszną herbatę, którą piją na gorąco lub na zimno.
Opakowanie 100 g, co daje ok 13-14 suszonych cytrynek.
Cena wywoławcza 5 zł
katka323 - 21 zł 3. Maamoule
Czyli delikatne ciasteczka maślane, nadziewane masą daktylową. Rozpływające się w ustach, niezbyt słodkie, fantastyczne.
Trzy pudełeczka, każde zawierające 2 średniej wielkości (25gr), indywidualnie zapakowane maamoulki.
Cena wywoławcza 7 zł
a w gratisiku CZWARTE pudełeczko maamoulków!
Willow_ - 40 zł 4. Halwa
W sumie chyba mało świątecznie, ale było zamówienie, to jest
Halwa (czyt: halła) to deser w rodzaju mlecznej galaretki, ale zrobiony na bazie agar agar (a nie żelatyny), przez co jest bardziej delikatna. Pachnie kardamonem, szafranem i esencją piniową, z dodatkiem siekanych pistacji. Halwę podaje się po schłodzeniu, pokrojoną w kawałki. Pyszne!
Opakowanie do przygotowania z 500 ml mleka
Cena wywoławcza 5 zł.
a w gratisiku do halwy - druga halwa!
oraz batonik Cocodate 
taizu - 61 zł 5. Mukhwas Gulab
czyli hinduskie ziółka, ziarenka, które chrupie się po posiłku na lepsze trawienie. Jest tam na pewno koper włoski - a co jeszcze?
Ziarenka są mieszane z kuleczkami kolorowego cukru, więc smakują bardzo fajnie. Kto był w hinduskiej restauracji, na pewno je pamięta, podawane są w małej miseczce po jedzeniu z maleńką łyżeczką, którą nabiera się je na dłoń. Jak znalazł na po świątecznym posiłku Opakowanie 100 gr
Cena wywoławcza 4 zł
taizu - 21 zł Zapraszam!
