ewar pisze:Nie poszłabym więcej do takiej wetki.Nie mogłabym.Sorry, że to piszę, pewno są argumenty "za", ale nie dla mnie. Ja mam i miałam białaczkowce.Inaczej na to patrzę.
Ja nie moge jej kazac zatrzymac kota. Ja wiem ze gdyby tego nie musiala robic ona by tego nie zrobila.
Co ona moze zrobic? Jezeli nie ma warunkow na przetrzymanie i nawet nie ma kogo poprosic.? Odda do schronu i co dalej z nia bedzie?