choroba u kota

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro gru 07, 2011 15:05 choroba u kota

Witam!Mam problem z kotem.Jest on już starszy i dokucza mu rozwolnienie.Dowiedziałam się u wet że to prawdopodobnie pasożyty.Kot dostał leki na odrobaczenie,ale problem powrócił.Co do jedzenia to cały czas jesteśmy na takiej samej karmie.Kotu ropieją oczy i strosznie schudł.Poza tym dużo je i pije.Bardzo proszę o porade
P.S.Kot jest trochę dziki,mieszka ma dworze i trudno zabrać go do wet

nkasia-84

 
Posty: 69
Od: Śro gru 07, 2011 14:55

Post » Śro gru 07, 2011 16:14 Re: choroba u kota

Bez weterynarza się nie obejdzie, potrzeba dokładnych badań. Chudnięcie mimo dużego apetytu + wzmożone pragnienie wskazują na cukrzycę, jak tam stan sierści i skóry? Co do ropiejących oczu czy z noska też mu leci, kicha? To może być koci katar, obniżenie odporności... Przemywasz mu czymś te oczy? Ma rozwolnienie czyli luźne stolce czy leci z niego woda? Wątpię, żeby miało to coś wspólnego z obecnymi problemami, ale ile czasu je tą samą karmę? I najważniejsze - WEŹ KOTA DO DOMU bo na dworze, przy tej pogodzie będzie z nim coraz gorzej, a porządne leczenie wychodzącego kota jest niemożliwe.

Odessa

 
Posty: 28
Od: Pt paź 14, 2011 22:09

Post » Śro gru 07, 2011 18:16 Re: choroba u kota

Bedzie duży problem z wzieciem tego kota gdziekolwiek.Po pierwsze jest on troche dziki a po drugie troche zdemolował mi przedpokój więć moi domownicy się nie zgadzają.Poza tym mam drugiego kota w domu i boję się,że się zarazi więć uchylam mu okno w piwnicy.Apetyt to mu zawsze dopisywał bardziej niż temu kotu co mam w domu.Oczy przemywam mu naparem z rumianku.Trudno mi powiedzieć czy stale kicha.Przy mnie raz pokichiwał.Dziś zauważyłam że jest to już leconca woda a nie lużny stolec.Karma non stop taka sama od kiedy pamiętam.Nie zmieniam jej bo kot chętnie je i wcześniej nie było żadnego problemu.A sierść nu ostatnio zmatowiała

nkasia-84

 
Posty: 69
Od: Śro gru 07, 2011 14:55

Post » Śro gru 07, 2011 18:43 Re: choroba u kota

To może być kompletnie wszystko i nie jedno, jeżeli nie masz możliwości przetrzymania kota będzie problem, nie masz jak zrobić mu diagnostyki i poprowadzić leczenia.
Obrazek

Satyr77

 
Posty: 7920
Od: Pt lip 31, 2009 12:06
Lokalizacja: Óć

Post » Czw gru 08, 2011 8:32 Re: choroba u kota

nkasia-84 pisze:Dziś zauważyłam że jest to już leconca woda a nie lużny stolec.
Do weterynarza na kroplówkę (i badania), bo odwodni się chłopak na amen. Zapomniałam się jeszcze wcześniej zapytać: zerknij w książeczkę jakim preparatem był odrobaczany, nie każdy zwalcza wszystkie pasożyty, tasiemiec pasowałby do objawów.

Nie da się kota zamknąć w piwnicy?

Odessa

 
Posty: 28
Od: Pt paź 14, 2011 22:09

Post » Czw gru 08, 2011 10:33 Re: choroba u kota

Kota da sie zamknąć w piwnicy.Jak robi się zimno to staje się bardziej ufnu i chętnie przesiaduje.Nie wiem jaki preparat dostał.U weterynarza dowiedziałam się,że pewnie to robaki i dał mi jakiś specyfik (białe coś w strzykawce do pyszczka).Jakiś tydzień było wszystko ok a potem zaczeło się rozwolnienie i teraz mu dosłownie leci.Wet powiedział mi również ,że nie mam wpływu na to co kotek upoluje na dworze więc pewnie to to.

nkasia-84

 
Posty: 69
Od: Śro gru 07, 2011 14:55

Post » Czw gru 08, 2011 10:38 Re: choroba u kota

Dla dzikiego kota złapanie przez człowieka, zamknięcie w klatce, transport i wizyta u weterynarza (pobieranie krwi i inne okoliczności) to ogromny stres, który paradoksalnie może pogorszyć jego stan.
Zastanów się dobrze (zanim go zabierzesz do weterynarza zadzwoń do gabinetów, które mają umowy z miastem na leczenie bezdomnych zwierząt, żebyś nie musiała płacić za leczenie inaczej wiedząc nawet, że zwierzak ma śmiertelną chorobę wydoją Cię na kasę i puszczą z torbami, a kota i tak nie uratują - to nagminne, badania są bardzo drogie, leki również. Nie znaczy to, że zwierza nie trzeba ratować, trzeba tylko rozsądnie tak, żeby jak najmniej zła mu wyrządzić - NADGORLIWOSC W WOZENIU DZIUKUSA DO WETERYNARZA GORSZA NIZ SRACZKA).
Jeśli kot je i pije nie jest źle. To wolno żyjący zwierz wiec nie wiemy co je poza ta karma, którą mu dajesz, może gdzieś kota napojono mlekiem (sraczka murowana).

PanSwan

 
Posty: 7
Od: Czw gru 08, 2011 10:28

Post » Czw gru 08, 2011 15:19 Re: choroba u kota

No i właśnie się tego obawiam.Tak myśle co zrobić żeby kotu stesu zaoszczędzić.Żal mi bardzo kotka :(

nkasia-84

 
Posty: 69
Od: Śro gru 07, 2011 14:55

Post » Czw gru 08, 2011 21:08 Re: choroba u kota

PanSwan pisze:...Zastanów się dobrze (zanim go zabierzesz do weterynarza zadzwoń do gabinetów, które mają umowy z miastem na leczenie bezdomnych zwierząt, ....
Wiem, że dzwonią, ale w którym kościele.

PcimOlki

 
Posty: 10931
Od: Nie wrz 16, 2007 14:12
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt gru 09, 2011 13:58 Re: choroba u kota

PcimOlki pisze:
PanSwan pisze:...Zastanów się dobrze (zanim go zabierzesz do weterynarza zadzwoń do gabinetów, które mają umowy z miastem na leczenie bezdomnych zwierząt, ....
Wiem, że dzwonią, ale w którym kościele.

Srututu pęczek drutu. Nic na temat, mam dylemat.
Coś napiszę, bo jeszcze dyszę.

PanSwan

 
Posty: 7
Od: Czw gru 08, 2011 10:28

Post » Pt gru 09, 2011 14:10 Re: choroba u kota

Widzę,że się nerwowa atmosfera robi na moim poscie.A ja tylko chciałam się z wami podzielić moimi obawami.
Tak czy inaczej kotkowi jakby lepiej.Ma jeszcze rozwolnienie ,ale nie takie lejące jak wczoraj.Ugotowałam mu do jedzonka ryż z kurczakiem.Mam nadzieję,że mu się poprawi.Poza tym kotek zachowuje się normalnie(je,pije i nawet dał się pogłaskać troszeczke :) .Zamknełam mu okno do piwnicy.Jak mu się do jutra nie poprawi to zamówię wizyte do domu w zaprzyjażnoimej wet

nkasia-84

 
Posty: 69
Od: Śro gru 07, 2011 14:55

Post » Pt gru 09, 2011 14:33 Re: choroba u kota

Nie przejmuj się - PanSwan to troll.
I nie przemywaj kotu oczu rumiankiem - lepiej cieplą przegotowaną wodą albo solą fizjologiczną.

felin

Avatar użytkownika
 
Posty: 26000
Od: Wto sty 06, 2009 0:04
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt gru 09, 2011 14:42 Re: choroba u kota

A tą sól fizjologiczną to gdzie moge dostać?

nkasia-84

 
Posty: 69
Od: Śro gru 07, 2011 14:55

Post » Pt gru 09, 2011 14:49 Re: choroba u kota

w aptece :)
nkasia-84 pisze:A tą sól fizjologiczną to gdzie moge dostać?
Moi kochani:
Silvuś
Rudolf *
Stefanek*

Miśka74

 
Posty: 360
Od: Śro paź 19, 2011 11:51
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon gru 12, 2011 18:51 Re: choroba u kota

Niestety kotek nie został zbadany przez wet w sobote.Jakimś cudem uciekł i nie było go do póżnego wieczora w niedziele.Tak więc niech się dzieje co chce.Jutro biorę go do wet na siłe.
P.S.Na moje oko to rozwolnienie mu całkiem nie przeszło i do tego chyba ma jeszcze koci katar bo ropieją mu oczy i kicha.Zobaczymy co wet jutro na to wszystko powie.
Dziękuje bardzo za wszystkie rady :)

nkasia-84

 
Posty: 69
Od: Śro gru 07, 2011 14:55




Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Majestic-12 [Bot] i 206 gości