
Witamy świątecznie
Moderator: Estraven
vailet pisze:Mimo tylu kosztów oddałabym kota i miałam taką sytuację już sprzedano mi rasowego kotka z umową adopcyjną,zaczęło się coś dziać e-mail i właścicielka zabrała kotka mimo że pomocy za kasę udzieliłam,ale wiedziałam że nie dam rady.Dwa dni ze stresu spałam,ale uważam że dobrze zrobiłam kotek się zatkał bo był półdługowłosy,ale nie od włosów.Miał tendencje do tego.
ewar pisze:Vailet, ile Ty miałaś kotów?vailet pisze:Mimo tylu kosztów oddałabym kota i miałam taką sytuację już sprzedano mi rasowego kotka z umową adopcyjną,zaczęło się coś dziać e-mail i właścicielka zabrała kotka mimo że pomocy za kasę udzieliłam,ale wiedziałam że nie dam rady.Dwa dni ze stresu spałam,ale uważam że dobrze zrobiłam kotek się zatkał bo był półdługowłosy,ale nie od włosów.Miał tendencje do tego.
vailet pisze:Tak wogóle zawsze czytam ulotki bo ja wszystkich leków nie mogę brać i sprawdzam by z innymi nie gryzły się bo albo nie zadziała,albo biorąc coś jeszcze przedawkujesz bo np.jakiś lek wzmacnia działanie drugiego.Lekarze nie lubią jak pacjenci czytają ulotki,ale po to są by było wiadomo co i dlaczego.
chcieli by był dobry domek i wiedzieli że mam mało kasy,dlatego postanowiliśmy obustronnie że znajdą kotce domek bez kotów,skoro to od stresu.syberyjkę niecały tydzień na próbę
adoptowałam na próbę za drobne w sumie pięniądze które mi zwrócono
vailet pisze:Czy chlamydia to wirus
magaaaa pisze:vailet pisze:Tak wogóle zawsze czytam ulotki bo ja wszystkich leków nie mogę brać i sprawdzam by z innymi nie gryzły się bo albo nie zadziała,albo biorąc coś jeszcze przedawkujesz bo np.jakiś lek wzmacnia działanie drugiego.Lekarze nie lubią jak pacjenci czytają ulotki,ale po to są by było wiadomo co i dlaczego.
Jeśli dobrze będziesz podawać to nic się nie stanie.
Dziwi mnie, ze wet do azytromycyny w syropie dał tetracyklinę w maści do oczu.
To się zwykle leczy kompleksowo tetracyklinami (unidox, oxycort) lub azytromycyną (azyter, mumamed).
Właśnie w takim zestawieniu.
Tetracykliny to bakteriostatyki, dlatego podaje się dłużej, moim zdaniem są bardziej skuteczne i tańsze.
Najważniejsze aby chlamydia poszła precz.
magaaaa pisze:syberyjkę niecały tydzień na próbę
adoptowałam na próbę za drobne w sumie pięniądze które mi zwrócono
magaaaa pisze:Nic z tego nie rozumiem.
Nie pojmuję jak można adoptować kota na próbę, jak rzecz.
Wzięłaś kota żeby Bejbi - Twoja pieszczoszka - zobaczyła innego bo jeszcze nie widziała...
O rany.
Kot się nie sprawdził, więc go oddałaś.
Nie pomyślałaś co czuje, jakich uczuć doznaje?
Nie chce wiedzieć jak to uzasadniasz i czym tłumaczysz.
vailet pisze:izka53 i najszczęśliwsza by ją u siebie załatwiły,a ja adoptowałam na próbę za drobne w sumie pięniądze które mi zwrócono
Użytkownicy przeglądający ten dział: alessandra, Baidu [Spider], Google [Bot], Meteorolog1 i 36 gości