Stara Szafa i Mała Sowa; Loki i Caillou cz. VI

ja od czasu do czasu zmieniam zdjęcia na bardziej aktualne i jak trzeba to w tekście poprawki wprowadzam

No tyle to jeszcze się być możliwe przymuszę...

Człowiek siedział cicho, w nadziei, że ludziska zapomną :evil:

Ewa-Szura, nie ma za co dziękować, to była sama przyjemność i zaszczyt, miałam tylko wyrzuty, że jakoś taka zakręcona byłam i nie przypilnowałam Szurki - zwyczajnie mi z oczu wtedy zniknęła, a jak już ją odnalazłam to trafiła w Twoje ramiona.

Dziewczyny, u mnie nic się nie dzieje, nic ciekawego nie miałabym do napisania, zdjęć zupełnie nie umiem robić i zdecydowanie wolę czytać Wasze opowieści i czasem coś skrobnąć - wystarczy na liczbę postów spojrzeć, że nie należę do wylewnych w pisaniu

Zaznaczam Was sobie Gaduły :mrgreen:

Zaznaczyć muszę, bo kolejny raz takich ilości stron nie nadrobię

I co chciałabym temat pociągnąć, to już zakończony :roll:

A wątki przeczytałam z czystej ciekawości.

Pozdrawiamy z mruczącą panienką

najmysia pisze:
kiche_wilczyca pisze:Mycha, ale większość tak właśnie robi
ale ja głupia cipa, zawsze chciałam na nowo i ładnie. Teraz mówię kategorycznie DOŚĆ

Ja też tak zawsze robię :crying:

A ja mam wątek, ale tak, jakby gonie było.... i tak częściej piszę w wątkach innych :lol:

Ale może od nowego roku coś się zmieni, tak "na fali zmian" :p
na razie śpiewam sobie Chylińską "Kiedy powiem sobie dość"

No ale co wy,
ja też zawsze pisałam wszystko od nowa
ale zakładanie wątku za szóstym razem, to już człeka denerwuje :roll:

Teraz też pozmieniałam tekst, ale te dwa zdjęcia kocham - one najbardziej oddają charakter moich pluszaków, więc zawsze już będą ze mną

charm, u mnie powinno się zmienić na odwrót - na fali zmian powinnam rzadziej podchodzić do kompa :roll:

pozytywka pisze:ale zakładanie wątku za szóstym razem, to już człeka denerwuje

Poczekaj do dziesiątego, to już nawet nie bedziesz zauważać zakładania nowego wątku - wszystko odruchowo :mrgreen:

muszę zwolnić :wink:

życie mija niepostrzeżenie za oknem :roll:

pozytywka pisze:charm, u mnie powinno się zmienić na odwrót - na fali zmian powinnam rzadziej podchodzić do kompa

ja mam nadzieję, że po zmianach będę mieć więcej czasu i będę nieco mniej zmęczona

A forum w moim wypadku to najczęściej z telefonu w drodze do i z pracy itd

no, z tego co widzę jednym okiem na innych watkach ogromne zmiany ci się szykują :mrgreen:

pozytywka pisze:no, z tego co widzę jednym okiem na innych watkach ogromne zmiany ci się szykują

zawodowe

na razie chwilowo dylemat, czy awans i podwyżka w obecnej pracy czy inna firma...

no widzę, widzę
i dylematy też widzę i rozumiem
kciuki trzymam za tę właściwą decyzję :ok:

To są dopiero dylematy

Ale kciuki charm, kolejny raz za mądry wybór :ok:

A propos Waszej dyskusji i jednej Pani co snienacka chciała mi prosto pod koła dziś z rana napatoczyć tak mi się nasunęło, że na goopiocipowatość nic się nie poradzi :twisted:

A Pani (ta niedoszła spod kół) zamiast grzecznie się spłonić i cofnąć, popatrzyła na mnie jak Zuza, kiedy w jej mniemaniu o jedną łyżke za mało do miski włożę. Przepraszam społeczeństwo, że na zielonym chciałam grzecznie do pracy ... :roll:

Stara Szafa i Mała Sowa; Loki i Caillou cz. VI

Kto przegląda forum