Zdrowa: kociaki ok, bardzo zabawowe, Arletka wreszcie jest szczęśliwa, cudnie bawi się zabawkami na patyku
Skończył się płyn do przemywania oczek Gremlinkom, nie wiem jak się go przyrządza... Zastąpiłam go solą fizjologiczną.
Na kwarantannie zero żwirku. Przyjechała Pani Małgosia od Paulinki i przywiozła sporo jedzonka
Kochany Maurycy podsypia po narkozie, bardzo się tulił , zasnął na swoim legowisku.
Cztery małe Diabełki są po prostu identyczne
Bubka nieznośnie darła się w boksie, więc zostałą na jakiś czas wypuszczona. Potem grzecznie już pozwoliła się zamknąć. Ładnie zajadały suchy Intestinal. Pingwinek jest cudowny! Uwielbia być głaskany, rozciąga się wtedy na posłanku jak księciunio, mruczy i garnie się do rąk. To bardzo piękny kocur
Michasia bardzo dużo śpi. Zjadła malutko i to pysznego koktajlu Sheba
Dropsik i Weronka świetnie się razem bawili, gonitwy były po całej kociarni
Chyba dawno nie miałam dyżuru, bo Drops baardzo urósł Mania niestety ciągle jest zła i rozdrażniona. Jednak nie chodziło tylko o Longera, ona po prostu nie akceptuje żadnych kotów. Warczy i syczy nawet na maluchy
Wszystkie maluchy super się bawią, a nowy drapaczek (podejrzewam że prezent od Gosi) sprawił kociakom ogromną frajdę











plisssss.....




