Witam weszłam przypadkiem na Puchatka jaki on śliczny

Ja mam kotka z uszkodzeniem móżdżku też ma problemy z chodzeniem i to dość duże przód ok, ale tył ciągle laduje na ziemi

.Ale chłopak radzi sobie doskonale apetyt aż za , radosny a jak sie bawi .Próbuje biegać za zdrowymi ale to mu nie wychodzi i tamte na niego nie zwracają za bardzo uwagi .Ma na imie Marcelek teraz już spi ze mną w łóżku sam wchodzi , kilka razy wdrapał sie na drapak ale skok mu za bardzo nie ,wyszedł i teraz jednak trzyma sie dołu i ja też jestem spokojniejsza .......Jak się miewa Puchatek ............