Mis&Marcel(*)s15Miś -3 lata bez Marcelka, 2 lata bez Misia..

[Erin]

Oby tak było!

[pwpw]

Marzenia11
Ty wiesz, że Ci nie daruje, jak wydasz Misia i choć paru fotek pamiątkowych z pobytu u Ciebie mu nie zrobisz?
Za Malutką i Mikunie Niech już baby nie wydziwiają Mikołaj im przyniósł taki śliczny prezencik, a one co

[Erin]

Fotki to Marzenia zrobi.
Ale na wstawienie lub PRZESŁANIE to bym nie liczyła

[pwpw]

Fotki to Marzenia zrobi.
Ale na wstawienie lub PRZESŁANIE to bym nie liczyła

Marzenia wie, że dopóki ich nie zobaczę nie uwolni się ode mnie
Wiec spoko- będą

[Erin]

Fotki to Marzenia zrobi.
Ale na wstawienie lub PRZESŁANIE to bym nie liczyła

Marzenia wie, że dopóki ich nie zobaczę nie uwolni się ode mnie
Wiec spoko- będą

Tak? No to jest nas dwie. W tym jedna IRA
Marzenia, nie masz wyjścia - fotki tutaj i na maila

[Mruśkowo]

Fotki to Marzenia zrobi.
Ale na wstawienie lub PRZESŁANIE to bym nie liczyła

Marzenia wie, że dopóki ich nie zobaczę nie uwolni się ode mnie
Wiec spoko- będą

Tak? No to jest nas dwie. W tym jedna IRA
Marzenia, nie masz wyjścia - fotki tutaj i na maila

I ja też się dołączam.

[Erin]

Hehehe - Marzenia, ale Ci się trafiła kompanija

[Marzenia11]

Hehehe - Marzenia, ale Ci się trafiła kompanija

no własnie ja tu męki paranoiczne u wetki przechodzę a w tym czasie zamiast słów wsparcia to spisek knują i zmasowany atak sił planują

Miś nie zjadł ani odrobiny gourmeta leży w budce i łypie oczkiem.
Niestety Mika ma grzybka więc muszę chronić Misia, czyli izolować. I wetka powiedziała, ze jesli domek będzie ok to adopcja najszybciej jak się da - to dla niego lepsze niż związywanie się ze mną i z nowym miejscem i znów zmiana.

[pwpw]

(...)I wetka powiedziała, ze jesli domek będzie ok to adopcja najszybciej jak się da - to dla niego lepsze niż związywanie się ze mną i z nowym miejscem i znów zmiana.

Domek nie będzie Oki jak nie zaprzysięgnie się, ze od czasu do czasu prześle relacje
Biedna Mikunia, zawsze coś A jak z uszkiem, zaglądali i tam ?

[Erin]

Dobrze będzie

[Marzenia11]

Dzisiaj trochę przesadziłam i byłam zbyt ekspansywna względem Misia - muszę trochę przystopować bo chłopak się zestresował - a ja chyba zbyt pochopnie chciałam nadrobić moją kilkugodzinną nieobecność w domu. Ale głaski były
Miś się przestraszył piorka - nie wie i nie umie się bawić. Jeszcze

[Aleksandra59]

Z Misiem należy postępować bardzo delikatnie Czasami jeden ruch, który był nie taki powodował wycofanie się Misia - jednak za każdym razem takie wycofanie było coraz krótsze

Misio nie zna piórek, bo moje futra stałe i tymczasowe nie lubią piórek Natomiast Misio pięknie bawi się małymi myszkami oraz swoim własnym ogonem Najlepsza jest jednak zabawa z indyczkiem w roli głównej Na koniec zabawy zadowolony Misio zjadał rozpaciany kawałek mięska

[Erin]

Marzenia, a masz laserek?
Może to Miśka zainteresuje.

[Marzenia11]

Z Misiem należy postępować bardzo delikatnie Czasami jeden ruch, który był nie taki powodował wycofanie się Misia - jednak za każdym razem takie wycofanie było coraz krótsze

Na szczęście wycofania nie ma tylko dalsze mocne zaciekawienie tym co się dzieje za drzwiami i moją osobą. Miś już nie ucieka w popłochu tylko wolno i nie od razu na mój widok, się oddala. Już siedzi na środku kuchni i się na mnie gapi, a wczoraj potem , czyli w nocy to był senas głasków na budce no i od wczoraj wieczorem Miś ani razu na mnie nie syczał.

Natomiast Misio pięknie bawi się małymi myszkami oraz swoim własnym ogonem Najlepsza jest jednak zabawa z indyczkiem w roli głównej Na koniec zabawy zadowolony Misio zjadał rozpaciany kawałek mięska

A, to mu dam jakąś mysz a indykiem faktycznie się bawi bo znalazłam pod kocykiem kilka kawałkow.

Generalnie strasznie mi go żal, bo siedzi pod drzwiami i miaukoli, a gdy wchodzę to jest niezwykle ciekawski i próbuje obejrzeć między np. moimi nogami co tam jest na zewnątrz. Zaczynam sie zastanawiać czy się nadaje na kota jedynaka

Oczywiście zdążył mnie lekko zaniepokoić bo nie zjadł przez cały dzień ani troch ę gourmecika, ale dzisiaj nie ma śladu po dobrej i czubatej garści pokrojonego indyka którą dostał w nocy

[Marzenia11]

Eksperyment - Mis lubi rybne smaki po prostu.
Właśnie dałam mu do miseczki rybnego felixa i podstawiłam pod nos to nie skończyło się na niuchaniu tylko ale też zaczął jeść, no ale ja mu nie będę trzymac w ręku miski z żarciem, postawiłam na podłodze i widziałam jak walczy między chowaniem się przede mną a podejsciem do miski która stoi przy moich nogach