
P.Małgosia pojechała do Niej do szpitala może coś się dowie więcej.
Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
CheshireCat1 pisze:ulvhedinn pisze:A pani nie będzie miała pretensji za wydanie zwierząt..? Maluchy ratlerkowate pójdą szybko, tylko domki trzeba bardzo ostro sprawdzić....
Henia pisze:Nie wiem czy to o tą osobę chodzi ,ale dzisiaj pod jakimiś kartonami w klatce znalazły jeszcze świnkę morską od piątku nic nie jadła![]()
CheshireCat1 pisze:Mam nadzieje, ze sie zgodzi je oddac. Ale bez jej zgody chyba nie mozna ich zabierac?
Czy potrzeba w tej chwili pilnie zbierac pieniadze na sterylizacje lub karme? Naprawde zal mi tej kobiety
Kotkins, to chyba dobry pomysl, aby odkupic pieski w celu wspomozenia tej paniw koncu ona ich nie znaniedbuje, nie rozmnaza specjalnie. Bedzie chociazby na sterylizacje psiej mamusi
alix76 pisze:Odebrać, zgoda. Jak? I gdzie umieścić?
Zofia&Sasza pisze:CheshireCat1 pisze:Mam nadzieje, ze sie zgodzi je oddac. Ale bez jej zgody chyba nie mozna ich zabierac?
Czy potrzeba w tej chwili pilnie zbierac pieniadze na sterylizacje lub karme? Naprawde zal mi tej kobiety
Kotkins, to chyba dobry pomysl, aby odkupic pieski w celu wspomozenia tej paniw koncu ona ich nie znaniedbuje, nie rozmnaza specjalnie. Bedzie chociazby na sterylizacje psiej mamusi
A mnie tej kobiety żal umiarkowanie. Bardziej żal mi zwierząt. A pomysł odkupowania ich od niej to już w ogóle kosmos. Ta pani zbiera zwierzęta. Należy jej je odebrać. Wiem, że to brzmi dość okrutnie, ale nie ma innej drogi.
CheshireCat1 pisze:Zofia&Sasza pisze:CheshireCat1 pisze:Mam nadzieje, ze sie zgodzi je oddac. Ale bez jej zgody chyba nie mozna ich zabierac?
Czy potrzeba w tej chwili pilnie zbierac pieniadze na sterylizacje lub karme? Naprawde zal mi tej kobiety
Kotkins, to chyba dobry pomysl, aby odkupic pieski w celu wspomozenia tej paniw koncu ona ich nie znaniedbuje, nie rozmnaza specjalnie. Bedzie chociazby na sterylizacje psiej mamusi
A mnie tej kobiety żal umiarkowanie. Bardziej żal mi zwierząt. A pomysł odkupowania ich od niej to już w ogóle kosmos. Ta pani zbiera zwierzęta. Należy jej je odebrać. Wiem, że to brzmi dość okrutnie, ale nie ma innej drogi.
Nie znam sie na tym, ale chyba zwierzeta mozna odebrac tylko jezeli sa zaniedbane?pewnie, gdyby je po prostu zabrac, to kobieta pewnie nie bedzie wiedziala kto, gdzie i dlaczego je wzial. No nie wiem, zakladam, ze Ty sie znasz lepiej. Mnie jej zal, moze dlatego, ze nie sa wychudzone i chore, nawet nie ona je rozmnozyla.
Na podstawie podanych informacji ocenilam, ze jest osoba o dobrym sercu, ktora probowala ratowac te zwierzaki. Przy tym zbiera smieci, jest stara i biedna, ale jest czlowiekiem, nalezy jej sie troche szacunku. Za te szczeniaki moze dostac kase, ciagle wolno handlowac zwierzakami, moze za te pieniadze chciala np kupic karme dla pozostalych.
Tak czy inaczej, mam nadzieje, ze sytuacja sie jakos wyjasniChcialabym jakos pomoc, moge np oplacic sterylizacje kocicy lub suczki.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 111 gości