Klakier, Bajka i... zima za oknem

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon gru 05, 2011 22:25 Re: Klakier, Bajka i... Maja, domowy miziak znikąd -PILNIE DT/DS

Dorotka, a jak...że tak powiem...ten Domek, nie daj boże, się nie znajdzie...to co? :twisted:
" There are people who have an extraordinary, spiritual connection with animals. And when such a man dies, it happens, that he connects with the animal that he was closest to and loved most. "

vip

Avatar użytkownika
 
Posty: 14774
Od: Pon maja 23, 2011 10:55

Post » Pon gru 05, 2011 22:27 Re: Klakier, Bajka i... Maja, domowy miziak znikąd -PILNIE DT/DS

vip0 pisze:Dorotka, a jak...że tak powiem...ten Domek, nie daj boże, się nie znajdzie...to co? :twisted:

Natychmiast odpukaj i odpluj.
Jak by się nie znalazł, to ci Majkę w paczce przyślę :twisted:

Bazyliszkowa

Avatar użytkownika
 
Posty: 29535
Od: Wto sty 31, 2006 15:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon gru 05, 2011 22:31 Re: Klakier, Bajka i... Maja, domowy miziak znikąd -PILNIE DT/DS

Bazyliszkowa pisze:
vip0 pisze:Dorotka, a jak...że tak powiem...ten Domek, nie daj boże, się nie znajdzie...to co? :twisted:

Natychmiast odpukaj i odpluj.
Jak by się nie znalazł, to ci Majkę w paczce przyślę :twisted:

Puk, puk, puk....tfu, tfu...za Domek :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: .
" There are people who have an extraordinary, spiritual connection with animals. And when such a man dies, it happens, that he connects with the animal that he was closest to and loved most. "

vip

Avatar użytkownika
 
Posty: 14774
Od: Pon maja 23, 2011 10:55

Post » Pon gru 05, 2011 22:39 Re: Klakier, Bajka i... Maja, domowy miziak znikąd -PILNIE DT/DS

Bazyliszkowa pisze:Klakier i Bajka przyglądają mi się podejrzliwie.
Pachnę obcym kotem.
Transporter też.
Wychodzę z mieszkania z miską napełnioną jedzeniem.
Mają biedactwa nad czym myśleć :mrgreen:


A Maja to naprawdę cudo, nie kot. Mogłaby bez końca siedzieć na kolanach i mruczeć, mruczeć, mruczeć...
Tylko gdzie ten domek dla niej??????? :(

A niech kombinują, gdzie wychodzisz z ICH jedzeniem :lol: U mnie zawsze tak jest, jak jest nowy kot zamknięty w pokoju. Ciekawość zżera te moje koty, plączą się pod nogami, podglądają, stoją pod drzwiami na dwóch łapach, a najbardziej Maksiu nie może się pogodzić, że jego jedzenie tam wynoszę :lol: Też mają wtedy nad czym myśleć :lol: ale tyle mają do roboty, niech myślą :ryk:

A Majka piękna, do tego miziasta to domek znajdzie na pewno :ok:

A co tam słychać u Skorka? Masz jakieś wieści? Teraz mi się przypomniał, bo wtedy też się martwiłaś, a kotuś szybko domek znalazł :D
Obrazek

Adoptuj. Nie kupuj.

zuzia96

Avatar użytkownika
 
Posty: 9096
Od: Czw wrz 13, 2007 14:07
Lokalizacja: Rzeszów

Post » Pon gru 05, 2011 22:42 Re: Klakier, Bajka i... Maja, domowy miziak znikąd -PILNIE DT/DS

zuzia96 pisze:A co tam słychać u Skorka? Masz jakieś wieści? Teraz mi się przypomniał, bo wtedy też się martwiłaś, a kotuś szybko domek znalazł :D

Nie, nie miałam. Myślę, że Święta będą doskonałą okazją, żeby się czegoś dowiedzieć.

Bazyliszkowa

Avatar użytkownika
 
Posty: 29535
Od: Wto sty 31, 2006 15:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon gru 05, 2011 22:45 Re: Klakier, Bajka i... Maja, domowy miziak znikąd -PILNIE DT/DS

delfinka pisze:
kamari pisze:Przepraszam za OT:
Pilnie szukamy transpotu Warszawa - Kielce dla psa z wątku Bożenki http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=21&t=134087&start=255

fiona.22 szuka w drugą stronę

A może dałoby się połączyć?
Mieszkałem z kilkoma mistrzami Zen. Wszyscy byli kotami - Eckhart Tolle
Obrazek Obrazek

Bianka 4

Avatar użytkownika
 
Posty: 4795
Od: Wto sie 10, 2010 21:35
Lokalizacja: Warszawa - Mokotów

Post » Pon gru 05, 2011 22:46 Re: Klakier, Bajka i... Maja, domowy miziak znikąd -PILNIE DT/DS

dobrze, poczekam z gratulacjami

ale pozwolę sobie na mały wtręt:
Otóż jestem zwolennikiem i piewcą wyższości jednych liczebności stad nad innymi.
Wszem i wobec głoszę, że dwa koty w domu są najmniej udanym ze wszystkich układów.
Od biedy jeden.
A najdoskonalsza wielkość stada to 3-4 futrzaste :mrgreen:

Jeśli kogoś ten podgląd zainteresuje, to nie omieszkam go szczegółowo przedstawić :wink:
Obrazek Obrazek

:201461 :cat3: . . . . . NASZ KOCI BLOX http://kocidomtymczasowy.blox.pl/html

:catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk:

delfinka

 
Posty: 9012
Od: Wto gru 05, 2006 0:13
Lokalizacja: obecnie miedzy Łodzią a Warszawą

Post » Pon gru 05, 2011 22:47 Re: Klakier, Bajka i... Maja, domowy miziak znikąd -PILNIE DT/DS

Bianka 4 pisze:
delfinka pisze:
kamari pisze:Przepraszam za OT:
Pilnie szukamy transpotu Warszawa - Kielce dla psa z wątku Bożenki http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=21&t=134087&start=255

fiona.22 szuka w drugą stronę

A może dałoby się połączyć?

no właśnie też tak pomyślałam i już chyba fionce doniosłam
Obrazek Obrazek

:201461 :cat3: . . . . . NASZ KOCI BLOX http://kocidomtymczasowy.blox.pl/html

:catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk:

delfinka

 
Posty: 9012
Od: Wto gru 05, 2006 0:13
Lokalizacja: obecnie miedzy Łodzią a Warszawą

Post » Pon gru 05, 2011 22:48 Re: Klakier, Bajka i... Maja, domowy miziak znikąd -PILNIE DT/DS

delfinka pisze:Jeśli kogoś ten podgląd zainteresuje, to nie omieszkam go szczegółowo przedstawić :wink:

To ja jestem bardzo zainteresowana :kotek: :kotek: :kotek:

Bazyliszkowa

Avatar użytkownika
 
Posty: 29535
Od: Wto sty 31, 2006 15:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon gru 05, 2011 22:52 Re: Klakier, Bajka i... Maja, domowy miziak znikąd -PILNIE DT/DS

Bazyliszkowa pisze:
delfinka pisze:Jeśli kogoś ten podgląd zainteresuje, to nie omieszkam go szczegółowo przedstawić :wink:

To ja jestem bardzo zainteresowana :kotek: :kotek: :kotek:

Delfinka- :ok: ! :ryk:
" There are people who have an extraordinary, spiritual connection with animals. And when such a man dies, it happens, that he connects with the animal that he was closest to and loved most. "

vip

Avatar użytkownika
 
Posty: 14774
Od: Pon maja 23, 2011 10:55

Post » Pon gru 05, 2011 23:21 Re: Klakier, Bajka i... Maja, domowy miziak znikąd -PILNIE DT/DS

Bazyliszkowa pisze:
delfinka pisze:Jeśli kogoś ten podgląd zainteresuje, to nie omieszkam go szczegółowo przedstawić :wink:

To ja jestem bardzo zainteresowana :kotek: :kotek: :kotek:

wiedziałam, że to ziarno padnie na podatny prokoci grunt :ryk:

zobacz, gdy jest jeden kot i odchodzi (no, to się przecież zdarza na spirali życia) to cierpi opiekun. Ale tylko on. (ostatnio robiłam adopcję i samotny mężczyzna mówił, że musiał uśpić bardzo chorą, 13-letnią kotkę; ale sam nie poszedł do lecznicy, wysłał matkę, bo "ona ma trzy koty to jest bardziej doświadczona i odporna").

gdy w domu są dwa koty, to najczęściej są zaprzyjaźnione. Gdy jeden odchodzi, to cierpi opiekun i drugi kot. Opiekun, jak to człowiek, potrafi się szybko z emocjami uporać, ale kot już niekoniecznie. Zaczyna się dramat, kot nie je, kot płacze albo popada w apatię. Kot po równi pochyłej wpada w depresję, a zaraz potem zaczyna chorować.
Nie mówię, że tak musi, ale niestety to jest dość częsty scenariusz.

Wówczas dokocenie jest, delikatnie mówić, problematyczne. A ludzie mówią, że kot potrzebuje nowego kota.
NIEPRAWDA.
Kot stracił przecież nie jakąś zabawkę, ale przy-ja-cie-la.
Kot potrzebuje oparcia i możliwości odreagowania.

Takim wentylem bezpieczeństwa staje się trzeci kot. Bo nada jest ktoś, do kogo można się przytulić, jest z kim popłakać. A gdy już największy żal minie, jest przyjaciel, z którym będzie się robić to co dotychczas.

Wówczas jest najlepszy moment na dokocenie kotem trzecim, a może nawet czwartym. Celem zachowania ciągłości.


Bazyliszkowa, pomyślcie no Państwo wspólnie przy lampce dobrego wina i zapalonych świecach,
jak to się stało, że na Waszej drodze stanęła taka fajna kicia. Dlaczego ona to zrobiła? :mrgreen:
Obrazek Obrazek

:201461 :cat3: . . . . . NASZ KOCI BLOX http://kocidomtymczasowy.blox.pl/html

:catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk:

delfinka

 
Posty: 9012
Od: Wto gru 05, 2006 0:13
Lokalizacja: obecnie miedzy Łodzią a Warszawą

Post » Pon gru 05, 2011 23:38 Re: Klakier, Bajka i... Maja, domowy miziak znikąd -PILNIE DT/DS

Delfinka, po raz drugi- :ok: :ok: :ok: !
Jestem szczęśliwą posiadaczką ilości określanej przez Ciebie jako idealna, i potwierdzam wywód w całej rozciągłości :mrgreen: .
" There are people who have an extraordinary, spiritual connection with animals. And when such a man dies, it happens, that he connects with the animal that he was closest to and loved most. "

vip

Avatar użytkownika
 
Posty: 14774
Od: Pon maja 23, 2011 10:55

Post » Pon gru 05, 2011 23:42 Re: Klakier, Bajka i... Maja, domowy miziak znikąd -PILNIE DT/DS

Delfinko, wiesz że masz rację.... Przyznam, że biorąc do siebie większą ilość zwierzaków, myślałam tylko o sobie. Pamiętam, jak odeszła moja najukochańsza sunia, to kot nie mógł sobie miejsca znaleźć. Ja później wyjechałam z Polski, Filut został z moimi rodzicami. Przez 20 lat nie odważyłam się wziąć kolejnego psa. Szybciej trafiły do mnie koty. Mój najstarszy Filemon ma teraz 13 lat, młodszy Dudek 9 i w pewnym momencie stwierdziłam, że jeżeli będę miała więcej zwierzaków będzie mi łatwiej w sytuacji kiedy któryś z nich odejdzie, ale nigdy nie pomyślałam, że tym co zostaną też będzie łatwiej :oops: Teraz mam osiem kotów i dwa psy...
Mieszkałem z kilkoma mistrzami Zen. Wszyscy byli kotami - Eckhart Tolle
Obrazek Obrazek

Bianka 4

Avatar użytkownika
 
Posty: 4795
Od: Wto sie 10, 2010 21:35
Lokalizacja: Warszawa - Mokotów

Post » Wto gru 06, 2011 1:11 Re: Klakier, Bajka i... Maja, domowy miziak znikąd -PILNIE DT/DS

boszszz, kobiety, kocham :1luvu: Was za te wszystkie słowa i zwierzaki.
To one są prawdziwymi wygranymi :ok:
Obrazek Obrazek

:201461 :cat3: . . . . . NASZ KOCI BLOX http://kocidomtymczasowy.blox.pl/html

:catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk:

delfinka

 
Posty: 9012
Od: Wto gru 05, 2006 0:13
Lokalizacja: obecnie miedzy Łodzią a Warszawą

Post » Wto gru 06, 2011 5:21 Re: Klakier, Bajka i... Maja, domowy miziak znikąd -PILNIE DT/DS

Wciąż trzymam kciuki za dom dla Mai.
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], Silverblue i 17 gości