Kita czeka, Asta kocha Fugę, a Azor całuje Lunę NAJ wątek :)

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon gru 05, 2011 20:53 Re: RATUNKU!!! 4 koty w kawalerce... i PIES str. 24

najszczesliwsza pisze:
marinella pisze:
najszczesliwsza pisze:
Femka pisze:
najszczesliwsza pisze:
Jak czytam o tym, czy mam ochotę iść to pracy to zaczynam się śmiać...

a co Cię w tym tak rozbawiło?



Jak można pytać osobę bezrobotną w mojej sytuacji, czy ma ochotę iść do pracy?
Pójdę, w tej chwili nawet, tylko, żeby ta praca była!



a nie myslałas zeby te malunki na ścianach robić?
Fajnie ci to wychodzi, może szału nie bedzie ale może akurat da się cos dorobić


Świetnie mi to wychodzi.
Znajomi liczą, że zrobię za darmo, że farby też sama kupię.
A znajomi znajomych, że przecież znamy się przez X, Y to o co chodzi, płacić mają?

Na ogłoszenia odpowiedzi nie było.


długo się ogłaszałaś i gdzie?

a może warto by było zrobić kilku znajomym za cenę farb, miałabys jakieś obrazy do pokazania w ogłoszeniach
NIE KUPUJ! Adoptuj

ObrazekObrazek

marinella

Avatar użytkownika
 
Posty: 18772
Od: Nie wrz 04, 2005 21:24
Lokalizacja: Poznań :)

Post » Pon gru 05, 2011 20:55 Re: ...

..
Ostatnio edytowano Wto sty 10, 2012 2:04 przez najszczesliwsza, łącznie edytowano 1 raz
najszczesliwsza
 

Post » Pon gru 05, 2011 20:55 Re: RATUNKU!!! 4 koty w kawalerce... i PIES str. 24

kwinta pisze:Ale, ale . To jest forum o kotach a nie o teściowych, więc wybacz, ale nie interesuje nasz Twoja teściowa.

Wiesz co ? Skoro nie pracujesz, to masz bardzo bardzo dużo czasu. Dlaczego nie posiedzisz z synkiem, nie poczytasz mu wieczorem bajeczek, tylko tkwisz przed kompem jak jakaś zombi...
Od rana do wieczora, no szlag ....

Do roboty dziewczyno, do roboty .... :evil: :evil:
Bo będzie źle ....


To teraz przeleć po całym Miau, i wszystkim tym, którzy na swoich wątkach piszą o różnych życiowych sytuacjach zarzuć, że niech się nie żalą, nie wypisują głupot, bo to forum o kotach :/

I jest tu wiele mam, mamusiek, które tkwią od rana do wieczora na forum, na różnych wątkach (kiedyś czytałam taki jeden dotyczący dzieci, ale gdy opanowało go własnie stado mamuś, to się wyniosłam). Więc i im napisz, żeby zajęły się swoimi dziećmi, zamiast siedzieć przed kompem i mędrkować na temat wychowania dzieci.

I wyśmiewanie się z choroby teściowej, to już chwyt poniżej pasa. Coraz gorsze się to forum robi :/

rapsodia82

 
Posty: 1474
Od: Nie sty 03, 2010 14:55

Post » Pon gru 05, 2011 20:56 Re: RATUNKU!!! 4 koty w kawalerce... i PIES str. 24

Może najpierw sama poświęcisz jej w myślach trochę czasu? od momentu, jak napisałaś o teściowej latasz po forum i pyskujesz na świeżynki. To dla relaksu? Ze smutku, że teściowa taka chora?

Napisałam Ci, że ściemnianie to nie Twoja specjalizacja.
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90941
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

Post » Pon gru 05, 2011 20:57 Re: RATUNKU!!! 4 koty w kawalerce... i PIES str. 24

najszczesliwsza pisze:Będę sobie krzyczała ile mi się podoba, mój wątek, czyż nie?

Kiedy rozsyłałam łzawe PW?


W zeszłym tygodniu? W weekend? O tych wiem.

Krzycz sobie do woli - ale pewne zasady - choćby regulaminowe obowiązują. No i elementarna kultura wypowiedzi. Nie rób z wątku rynsztoka. Choćby z szacunku dla siebie samej.

Jek

 
Posty: 4170
Od: Czw paź 23, 2008 19:18
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Pon gru 05, 2011 20:58 Re: RATUNKU!!! 4 koty w kawalerce... i PIES str. 24

rapsodia82 pisze:I wyśmiewanie się z choroby teściowej, to już chwyt poniżej pasa. Coraz gorsze się to forum robi :/


Napisze wprost: nie wierzę w chorobę teściowej.
Najpierw było rwanie kasy na koty, potem na łzawą historie o dziecku, to teraz będzie kolej na smutną historię o teściowej i jej psie.
Jak na osobę w trudnej sytuacji rodzinnej koleżanka najszczęsliwsza tłucze sporo postów i forum poświęca zadziwiająco dużo czasu...
Ostatnio edytowano Pon gru 05, 2011 20:59 przez karolinah, łącznie edytowano 1 raz
Karolina

karolinah

 
Posty: 7630
Od: Wto gru 05, 2006 17:05

Post » Pon gru 05, 2011 20:58 Re: ...

...
Ostatnio edytowano Wto sty 10, 2012 2:04 przez najszczesliwsza, łącznie edytowano 1 raz
najszczesliwsza
 

Post » Pon gru 05, 2011 21:01 Re: RATUNKU!!! 4 koty w kawalerce... i PIES str. 24

najszczęśliwsza, pies tu nie ma nic do rzeczy
oddasz psa, przygarniesz świnkę morską
albo wróbla
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90941
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

Post » Pon gru 05, 2011 21:01 Re: ...

...
Ostatnio edytowano Wto sty 10, 2012 2:05 przez najszczesliwsza, łącznie edytowano 1 raz
najszczesliwsza
 

Post » Pon gru 05, 2011 21:02 Re: ...

...
Ostatnio edytowano Wto sty 10, 2012 2:05 przez najszczesliwsza, łącznie edytowano 1 raz
najszczesliwsza
 

Post » Pon gru 05, 2011 21:03 Re: RATUNKU!!! 4 koty w kawalerce... i PIES str. 24

karolinah pisze:
rapsodia82 pisze:I wyśmiewanie się z choroby teściowej, to już chwyt poniżej pasa. Coraz gorsze się to forum robi :/


Napisze wprost: nie wierzę w chorobę teściowej.
Najpierw było rwanie kasy na koty, potem na łzawą historie o dziecku, to teraz będzie kolej na smutną historię o teściowej i jej psie.
Jak na osobę w trudnej sytuacji rodzinnej koleżanka najszczęsliwsza tłucze sporo postów i forum poświęca zadziwiająco dużo czasu...

Teściowa Agaty jest naprawdę w bardzo ciężkim stanie.
Rozmawiałam wczoraj z TŻ-tem Agaty, kiedy przyjechał do mnie po feliway i potwierdził.
Nie mam powodu, żeby mu nie wierzyć.
" There are people who have an extraordinary, spiritual connection with animals. And when such a man dies, it happens, that he connects with the animal that he was closest to and loved most. "

vip

Avatar użytkownika
 
Posty: 14774
Od: Pon maja 23, 2011 10:55

Post » Pon gru 05, 2011 21:09 Re: RATUNKU!!! 4 koty w kawalerce... i PIES str. 24

vip0 pisze:Teściowa Agaty jest naprawdę w bardzo ciężkim stanie.
Rozmawiałam wczoraj z TŻ-tem Agaty, kiedy przyjechał do mnie po feliway i potwierdził.
Nie mam powodu, żeby mu nie wierzyć.

niestety, jest powód
rozmiar manipulacji uprawianych przez najszczęśliwszą
Jej wszystkie posty to albo pyskowanie na nowych userów, albo wyciąganie pieniędzy
najpierw choroby kotów
potem żebranie na dziecko
potem PW rozsyłane do userów - w tym samym celu
teraz teściowa i pies

zastanawiam się, co jeszcze jest w repertuarze

EDIT: nie kwestionuję choroby teściowej (tym bardziej nie jest ona powodem do wyśmiewania), ale jeśli ona faktycznie jest chora, to choroba jest kolejnym pomysłem na kasę. To jest właśnie ohydne.
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90941
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

Post » Pon gru 05, 2011 21:16 Re: RATUNKU!!! 4 koty w kawalerce... i PIES str. 24

Femka pisze:
vip0 pisze:Teściowa Agaty jest naprawdę w bardzo ciężkim stanie.
Rozmawiałam wczoraj z TŻ-tem Agaty, kiedy przyjechał do mnie po feliway i potwierdził.
Nie mam powodu, żeby mu nie wierzyć.

niestety, jest powód
rozmiar manipulacji uprawianych przez najszczęśliwszą
Jej wszystkie posty to albo pyskowanie na nowych userów, albo wyciąganie pieniędzy
najpierw choroby kotów
potem żebranie na dziecko
potem PW rozsyłane do userów - w tym samym celu
teraz teściowa i pies

zastanawiam się, co jeszcze jest w repertuarze


Pyskować na Agatę to mogę ja, bo mam od niej pięknego rudzielca, którego Najszczęśliwsza uratowała i dzięki której u nas szczęśliwie żyje. Mogłyśmy się popsztykać nieraz o Henia, któremu Agata też uratowała życie. Może jej nagadać Vipo, bo zna ją osobiście i widziała nie raz jej zwierzaki.
Ale reszta nie ma rzadnego prawa do wypowiadania się na temat, o którym nie ma pojęcia. Może się wam nie podobać to, jak Najszczęśliwsza pisze i jak prosi o pomoc. Ale nikt wam nie karze tego czytać.
Zgadza się, jest wkurzająca, ale również zgadza się to, że pomaga zwierzakom. I to bardzo konkretnie.
Obrazek
Obrazek

kamari

 
Posty: 13152
Od: Pt lip 04, 2008 6:20
Lokalizacja: Siedlce

Post » Pon gru 05, 2011 21:19 Re: RATUNKU!!! 4 koty w kawalerce... i PIES str. 24

kamari, przecież możesz pomagać jej dalej, wspierać ją dobrym słowem i przelewami.
mogą też inni
ale niech będą świadomi, że podlegają manipulacji
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90941
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

Post » Pon gru 05, 2011 21:24 Re: RATUNKU!!! 4 koty w kawalerce... i PIES str. 24

kamari pisze:
Femka pisze:
vip0 pisze:Teściowa Agaty jest naprawdę w bardzo ciężkim stanie.
Rozmawiałam wczoraj z TŻ-tem Agaty, kiedy przyjechał do mnie po feliway i potwierdził.
Nie mam powodu, żeby mu nie wierzyć.

niestety, jest powód
rozmiar manipulacji uprawianych przez najszczęśliwszą
Jej wszystkie posty to albo pyskowanie na nowych userów, albo wyciąganie pieniędzy
najpierw choroby kotów
potem żebranie na dziecko
potem PW rozsyłane do userów - w tym samym celu
teraz teściowa i pies

zastanawiam się, co jeszcze jest w repertuarze


Pyskować na Agatę to mogę ja, bo mam od niej pięknego rudzielca, którego Najszczęśliwsza uratowała i dzięki której u nas szczęśliwie żyje. Mogłyśmy się popsztykać nieraz o Henia, któremu Agata też uratowała życie. Może jej nagadać Vipo, bo zna ją osobiście i widziała nie raz jej zwierzaki.
Ale reszta nie ma rzadnego prawa do wypowiadania się na temat, o którym nie ma pojęcia. Może się wam nie podobać to, jak Najszczęśliwsza pisze i jak prosi o pomoc. Ale nikt wam nie karze tego czytać.
Zgadza się, jest wkurzająca, ale również zgadza się to, że pomaga zwierzakom. I to bardzo konkretnie.



a ktoś twierdzi że nie pomaga ?

Pytanie czy ta pomoc zwierzakom usprawiedliwia to że jest to kosztem syna ( i nie mówię o braku zabawek tylko o braku środków na leki czy jedzenie )
to już takie dylematy które pewnie ciężko rozstrzygnąć
NIE KUPUJ! Adoptuj

ObrazekObrazek

marinella

Avatar użytkownika
 
Posty: 18772
Od: Nie wrz 04, 2005 21:24
Lokalizacja: Poznań :)

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 662 gości