Ryś, Ryszard, Rysiek - część 3- obcy kontra predator

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon gru 05, 2011 16:59 Re: Ryś, Ryszard, Rysiek - część 3

zobacz na mojego jaki jamnik
Obrazek
www.pomagam.pl/przeponazosi młoda kotka adoptowana ze schroniska pilnie zbiera na operację przepukliny przeponowej

Karolek(ona)

 
Posty: 22686
Od: Wto lip 05, 2011 19:33

Post » Pon gru 05, 2011 17:03 Re: Ryś, Ryszard, Rysiek - część 3

Karolek(ona) pisze:zobacz na mojego jaki jamnik
Obrazek

No prawie taki długi jak Rysiek :mrgreen:
Obrazek

juana

 
Posty: 4133
Od: Śro cze 15, 2011 7:19
Lokalizacja: Ełk

Post » Pon gru 05, 2011 17:06 Re: Ryś, Ryszard, Rysiek - część 3

Dlugie rude slicznoty. :lol: :1luvu:
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Pon gru 05, 2011 17:21 Re: Ryś, Ryszard, Rysiek - część 3

juana pisze:Rośnie mi kocurro :1luvu:
(dłuższy bok legowiska ma 44cm )
Obrazek

a kuku :mrgreen:
Obrazek

Rysiu :1luvu: :1luvu: :1luvu: ale z Ciebie przystojniak :ok:
Tu jesteśmy http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=152188
Człowiek szczęśliwy to nie ten, który wszystko ma, ale ten, który cieszy się wszystkim, co ma.
Gabi 14.07.2016 (*), Duffy 06.04.2009 - 02.11.2020 (*)

bozena640

 
Posty: 28669
Od: Nie sty 11, 2009 17:23

Post » Pon gru 05, 2011 18:16 Re: Ryś, Ryszard, Rysiek - część 3

Cześć Piękny Rysiu :1luvu:
Kita, Tytus i Tola zapraszają http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=148874


Obrazek Obrazek

zwierzak08

 
Posty: 1561
Od: Pt lut 18, 2011 16:51

Post » Pon gru 05, 2011 18:26 Re: Ryś, Ryszard, Rysiek - część 3

Frania, jak chce pokazać, że to wszystko to są jej kuwety, nigdy nie zakopuje. Po co, moja kuweta i już
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Pon gru 05, 2011 18:32 Re: Ryś, Ryszard, Rysiek - część 3

rudy kociak pisze:
juana pisze:
rudy kociak pisze:
juana pisze:Właśnie, lepiej mu nie podpowiadajcie. I tak mi pomaga kroić firanki :mrgreen: , więc lepiej niech się po nich nie wspina :? . A właśnie stwierdzam, że Rysiek się uwstecznia. Wcześniej podejrzewałam ale teraz jestem pewna- od maleńkiego kociaka zakopywał swoje qpale wzorowo. Potrafił 2x wracać, żeby sprawdzić, czy na pewno dokładnie zakopał. Teraz pomacha trochę łapkami po bandzie ale nie zakopuje :evil:


Co kot będzie przejmował się takimi sprawami jak dokładnie zakopany urobek,w końcu ma do tego personel pomocniczy który kotka wyręczy :lol: :ryk:

O rany, następna :roll: . Moja siostra też mi to dzisiaj powiedziała :D . Ja wiem, że jestem Jego Wysokości służbą ale higiena jest higieną... Przecież sprzątam :|. A najlepiej jest narobić jak akurat sprzątnę i czystego żwirku dosypię.


Ja miałam taką kicię,która jak była wkurzona to potrafiła wykopać łapkami całą zawartość kuwety łapami na podłogę i na czubku tej piramidy wyprodukować kupę oczywiście nie zakopując-no bo i po co skoro służba nie ma aktualnie nic do roboty :lol: Jak nakrzyczałam na nią to potrafiła mi napyskować z taką prawdziwą kocią złością :lol:

Moje @@ też tak umieją. Albo pogrzebać, pogrzebać, a potem wystawić doopsko poza kuwetę i nasikać na panele.

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon gru 05, 2011 18:43 Re: Ryś, Ryszard, Rysiek - część 3

:lol: :mrgreen:
Witajcie Rysiaczkowo :1luvu: :1luvu: :1luvu:
Biegaj sobie za TM kochana Misieńko [*]/26.05.2005r.-11.11.2010r./
===================================
Teraz w Twoim domku mieszka Miłka:


Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Prawda, że pięknota

Dom bez kota jest jak samolot bez pilota

ula-misia

 
Posty: 17144
Od: Pon lis 01, 2010 14:34
Lokalizacja: Włocławek

Post » Pon gru 05, 2011 20:04 Re: Ryś, Ryszard, Rysiek - część 3

MaryLux pisze:
rudy kociak pisze:
juana pisze:
rudy kociak pisze:
juana pisze:Właśnie, lepiej mu nie podpowiadajcie. I tak mi pomaga kroić firanki :mrgreen: , więc lepiej niech się po nich nie wspina :? . A właśnie stwierdzam, że Rysiek się uwstecznia. Wcześniej podejrzewałam ale teraz jestem pewna- od maleńkiego kociaka zakopywał swoje qpale wzorowo. Potrafił 2x wracać, żeby sprawdzić, czy na pewno dokładnie zakopał. Teraz pomacha trochę łapkami po bandzie ale nie zakopuje :evil:


Co kot będzie przejmował się takimi sprawami jak dokładnie zakopany urobek,w końcu ma do tego personel pomocniczy który kotka wyręczy :lol: :ryk:

O rany, następna :roll: . Moja siostra też mi to dzisiaj powiedziała :D . Ja wiem, że jestem Jego Wysokości służbą ale higiena jest higieną... Przecież sprzątam :|. A najlepiej jest narobić jak akurat sprzątnę i czystego żwirku dosypię.


Ja miałam taką kicię,która jak była wkurzona to potrafiła wykopać łapkami całą zawartość kuwety łapami na podłogę i na czubku tej piramidy wyprodukować kupę oczywiście nie zakopując-no bo i po co skoro służba nie ma aktualnie nic do roboty :lol: Jak nakrzyczałam na nią to potrafiła mi napyskować z taką prawdziwą kocią złością :lol:

Moje @@ też tak umieją. Albo pogrzebać, pogrzebać, a potem wystawić doopsko poza kuwetę i nasikać na panele.

:ryk: :ryk: :ryk:

juana

 
Posty: 4133
Od: Śro cze 15, 2011 7:19
Lokalizacja: Ełk

Post » Pon gru 05, 2011 22:24 Re: Ryś, Ryszard, Rysiek - część 3

juana pisze:Dziękujemy :1luvu: :1luvu:
Ryszard dzień przed Wigilią skończy 9 miesięcy :D . Duży może i tak, ale chudy :mrgreen:

Ty się nie martw jego chudością... jeszcze za tym zatęsknisz :mrgreen: Ryś jest młodym kocurkiem, jeszcze rośnie, później mu pójdzie w mięśnie... i będziesz miała tygRYSia
Mieszkałem z kilkoma mistrzami Zen. Wszyscy byli kotami - Eckhart Tolle
Obrazek Obrazek

Bianka 4

Avatar użytkownika
 
Posty: 4795
Od: Wto sie 10, 2010 21:35
Lokalizacja: Warszawa - Mokotów

Post » Wto gru 06, 2011 5:24 Re: Ryś, Ryszard, Rysiek - część 3

Cześć Rysiu :1luvu:
Kita, Tytus i Tola zapraszają http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=148874


Obrazek Obrazek

zwierzak08

 
Posty: 1561
Od: Pt lut 18, 2011 16:51

Post » Wto gru 06, 2011 9:42 Re: Ryś, Ryszard, Rysiek - część 3

Bianka 4 pisze:
juana pisze:Dziękujemy :1luvu: :1luvu:
Ryszard dzień przed Wigilią skończy 9 miesięcy :D . Duży może i tak, ale chudy :mrgreen:

Ty się nie martw jego chudością... jeszcze za tym zatęsknisz :mrgreen: Ryś jest młodym kocurkiem, jeszcze rośnie, później mu pójdzie w mięśnie... i będziesz miała tygRYSia

Mam taką nadzieję :mrgreen:

juana

 
Posty: 4133
Od: Śro cze 15, 2011 7:19
Lokalizacja: Ełk

Post » Wto gru 06, 2011 9:51 Re: Ryś, Ryszard, Rysiek - część 3

Wesołych Mikołajek
Obrazek
Obrazek
www.pomagam.pl/przeponazosi młoda kotka adoptowana ze schroniska pilnie zbiera na operację przepukliny przeponowej

Karolek(ona)

 
Posty: 22686
Od: Wto lip 05, 2011 19:33

Post » Wto gru 06, 2011 11:00 Re: Ryś, Ryszard, Rysiek - część 3

juana pisze:Rośnie mi kocurro :1luvu:
(dłuższy bok legowiska ma 44cm )
Obrazek

a kuku :mrgreen:
Obrazek

8O 8O 8O 8O

Alle będzie z niego Kawałł KOTAAAA :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu:
A ile do kochania :oops: :oops: :oops: :oops:

Rysiuuuu :1luvu: :1luvu: :1luvu:

Obrazek

Obrazek
Obrazek

Myszolandia

Avatar użytkownika
 
Posty: 66383
Od: Pon sty 19, 2009 22:48
Lokalizacja: środkowa

Post » Wto gru 06, 2011 11:05 Re: Ryś, Ryszard, Rysiek - część 3

Ooooo mikołajkowa Mysia :1luvu: :1luvu: :1luvu:

juana

 
Posty: 4133
Od: Śro cze 15, 2011 7:19
Lokalizacja: Ełk

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: zuza i 1098 gości