SIEROTKA ZOSIA I KRASNOLUDKI - ciągle w czwórkę i do przodu!

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie gru 04, 2011 20:58 Re: SIEROTKA ZOSIA I KRASNOLUDKI - ciągle w czwórkę i do przodu!

kamari pisze:
kotx2 pisze:
vip0 pisze:Bo ja wiem, Maryś...chyba przyzwyczaiłam się i już.
Okazuje się, że można.
Choć nie ukrywam, że najgorzej z myciem...przykro się rozebrać, jak niezbyt ciepło, a myć się trzeba.
No dobra, dzisiaj mi wesoło, tak bez powodu, i proszę na wesoło pisać :D .

a jaką temperature masz w domu :?:


U mnie przy grzaniu było dzisiaj poniżej 20-stu. Za cholerę bym się przy tym nie rozebrała. U Gosi pewnie więcej nie ma :(

do 18 da się zniesc :ok: człowiek się zahartuje :D
Mały kociak szuka lokum na parę dni.

kotx2

 
Posty: 18414
Od: Wto sty 25, 2011 16:23
Lokalizacja: Zabrze

Post » Nie gru 04, 2011 20:58 Re: SIEROTKA ZOSIA I KRASNOLUDKI - ciągle w czwórkę i do przodu!

No nie, tak źle jeszcze nie jest, herbata nie zamarza :ryk: .
Ale freon w lodówce już mi zamarzł kiedyś, pisałam gdzieś o tym.

Asia, nie mam pojęcia, czym zachęcić Rycha do zakopywania...może to chwilowe?
A którego mojego kota byś chciała? :D To zaraz zapodam.

Marysia, 20 stopni to raczej nigdy nie było.
Ale podobno krioterapia zdrowa jest :ryk: .
" There are people who have an extraordinary, spiritual connection with animals. And when such a man dies, it happens, that he connects with the animal that he was closest to and loved most. "

vip

Avatar użytkownika
 
Posty: 14774
Od: Pon maja 23, 2011 10:55

Post » Nie gru 04, 2011 20:59 Re: SIEROTKA ZOSIA I KRASNOLUDKI - ciągle w czwórkę i do przodu!

vip0 pisze:No nie, tak źle jeszcze nie jest, herbata nie zamarza :ryk: .
Ale freon w lodówce już mi zamarzł kiedyś, pisałam gdzieś o tym.

Asia, nie mam pojęcia, czym zachęcić Rycha do zakopywania...może to chwilowe?
A którego mojego kota byś chciała? :D To zaraz zapodam.

Marysia, 20 stopni to raczej nigdy nie było.
Ale podobno krioterapia zdrowa jest :ryk: .

:ryk: :ok:
Mały kociak szuka lokum na parę dni.

kotx2

 
Posty: 18414
Od: Wto sty 25, 2011 16:23
Lokalizacja: Zabrze

Post » Nie gru 04, 2011 21:01 Re: SIEROTKA ZOSIA I KRASNOLUDKI - ciągle w czwórkę i do przodu!

juana pisze:
kotx2 pisze:
juana pisze:To nie wiem czy na wesoło ale może ktoś mi powie jak nawrócić kota, który nagle przestał zakopywać qpale? Dodam, że kuweta choć kryta stoi u mnie pod biurkiem bo do łazienki się nie zmieściła :? . I błogosławiony ten, kto wymyślił kryte kuwety :ok:

może se łapkę ubrudzil i się zraził :D

Brudnej łapki nie widziałam. Ale hałasuje jak macha łapkami po bandzie- tylko dlaczego nie po żwirku?


Wierzę bardzo w kocią inteligencję i w ...brak inteligencji ludzkiej :roll: Znaczy - koty nam coś mówią, a my nie rozumiemy :oops:
Co się zmieniło? Czy kupina jest dobra? Czy kuweta jest nowa?
Obrazek
Obrazek

kamari

 
Posty: 13152
Od: Pt lip 04, 2008 6:20
Lokalizacja: Siedlce

Post » Nie gru 04, 2011 21:03 Re: SIEROTKA ZOSIA I KRASNOLUDKI - ciągle w czwórkę i do przodu!

vip0 pisze:No nie, tak źle jeszcze nie jest, herbata nie zamarza :ryk: .
Ale freon w lodówce już mi zamarzł kiedyś, pisałam gdzieś o tym.

Asia, nie mam pojęcia, czym zachęcić Rycha do zakopywania...może to chwilowe?
A którego mojego kota byś chciała? :D To zaraz zapodam.

Marysia, 20 stopni to raczej nigdy nie było.
Ale podobno krioterapia zdrowa jest :ryk: .


Gosia, to wy tam przez kilka miesięcy cały czas marzniecie????? :cry: :cry: :cry:
Muszę pomyśleć.
Obrazek
Obrazek

kamari

 
Posty: 13152
Od: Pt lip 04, 2008 6:20
Lokalizacja: Siedlce

Post » Nie gru 04, 2011 21:07 Re: SIEROTKA ZOSIA I KRASNOLUDKI - ciągle w czwórkę i do przodu!

vip0 pisze:No nie, tak źle jeszcze nie jest, herbata nie zamarza :ryk: .
Ale freon w lodówce już mi zamarzł kiedyś, pisałam gdzieś o tym.

Asia, nie mam pojęcia, czym zachęcić Rycha do zakopywania...może to chwilowe?
A którego mojego kota byś chciała? :D To zaraz zapodam.

Marysia, 20 stopni to raczej nigdy nie było.
Ale podobno krioterapia zdrowa jest :ryk: .

Wszystkie są cudne :mrgreen:
Co do kuwety- nie wpadam przez to w depresję :mrgreen: , tylko się zastanawiam co mu się odmaniło :roll:
P.S. Jak chcesz to Ci wyślę elektryczną farelkę. To takie małe i bardziej do łazienki ... Moja mama nie chce absolutnie tego włączać, bo mówi, że za dużo prądu ciągną takie rzeczy. (nawet czajnik jest taki zwykły :roll: - nie elektryczny)

juana

 
Posty: 4133
Od: Śro cze 15, 2011 7:19
Lokalizacja: Ełk

Post » Nie gru 04, 2011 21:10 Re: SIEROTKA ZOSIA I KRASNOLUDKI - ciągle w czwórkę i do przodu!

Gośka bo wpadne do Częstochowy i Ci naklupie ile wlezie !!!
albo włączysz piecyk i się dogrzejesz albo będziesz mieć ze mną do czynienia..
leki są droższe od rachunku za prąd !
Wojtusiu... zabrałeś moje serce. odwiedź mnie proszę, kiedyś..we śnie..w innym futerku.
ObrazekObrazek

mamaGiny

Avatar użytkownika
 
Posty: 7113
Od: Pon maja 10, 2010 10:30
Lokalizacja: Śląsk

Post » Nie gru 04, 2011 21:12 Re: SIEROTKA ZOSIA I KRASNOLUDKI - ciągle w czwórkę i do przodu!

Farelka szybko nagrzewa :ok:
Słuchajcie, jutro podjadę do marketu i zorientuję się w cenach grzejników. Trzeba zrobić zrzutkę i kupić Gosi taki. Miesięczny koszt prądu na pewno nie przekroczy 50 zł. Jak Gosia do tego napali w piecu czym niebądź, to będą mieć wreszcie ciepło.
Obrazek
Obrazek

kamari

 
Posty: 13152
Od: Pt lip 04, 2008 6:20
Lokalizacja: Siedlce

Post » Nie gru 04, 2011 21:13 Re: SIEROTKA ZOSIA I KRASNOLUDKI - ciągle w czwórkę i do przodu!

kamari pisze:
vip0 pisze:No nie, tak źle jeszcze nie jest, herbata nie zamarza :ryk: .
Ale freon w lodówce już mi zamarzł kiedyś, pisałam gdzieś o tym.

Asia, nie mam pojęcia, czym zachęcić Rycha do zakopywania...może to chwilowe?
A którego mojego kota byś chciała? :D To zaraz zapodam.

Marysia, 20 stopni to raczej nigdy nie było.
Ale podobno krioterapia zdrowa jest :ryk: .


Gosia, to wy tam przez kilka miesięcy cały czas marzniecie????? :cry: :cry: :cry:
Muszę pomyśleć.

Maryś, to nie jest tak...nie do końca marzniemy, jak sie przepali przez jakis czas, to jest ciepło...gorzej ze szczelnością drzwi i okien, w niektóre szpary to sie palec mieści. Ale tej zimy juz wiem, co zrobię, kupię taką piankę do uszczelniania i wszystko tą pianką obcyndolę. Tak mi pan Roman poradził, ten, co do pieca przyjdzie. to podobno tak się wciska we wszystkie szpary, że dokładnie uszczelnia.
" There are people who have an extraordinary, spiritual connection with animals. And when such a man dies, it happens, that he connects with the animal that he was closest to and loved most. "

vip

Avatar użytkownika
 
Posty: 14774
Od: Pon maja 23, 2011 10:55

Post » Nie gru 04, 2011 21:15 Re: SIEROTKA ZOSIA I KRASNOLUDKI - ciągle w czwórkę i do przodu!

vip0 pisze:
kamari pisze:
vip0 pisze:No nie, tak źle jeszcze nie jest, herbata nie zamarza :ryk: .
Ale freon w lodówce już mi zamarzł kiedyś, pisałam gdzieś o tym.

Asia, nie mam pojęcia, czym zachęcić Rycha do zakopywania...może to chwilowe?
A którego mojego kota byś chciała? :D To zaraz zapodam.

Marysia, 20 stopni to raczej nigdy nie było.
Ale podobno krioterapia zdrowa jest :ryk: .


Gosia, to wy tam przez kilka miesięcy cały czas marzniecie????? :cry: :cry: :cry:
Muszę pomyśleć.

Maryś, to nie jest tak...nie do końca marzniemy, jak sie przepali przez jakis czas, to jest ciepło...gorzej ze szczelnością drzwi i okien, w niektóre szpary to sie palec mieści. Ale tej zimy juz wiem, co zrobię, kupię taką piankę do uszczelniania i wszystko tą pianką obcyndolę. Tak mi pan Roman poradził, ten, co do pieca przyjdzie. to podobno tak się wciska we wszystkie szpary, że dokładnie uszczelnia.

pianka montażowa,jest bardzo wydajna,wyciskasz ja takim pistoletem a ona rośnie
Mały kociak szuka lokum na parę dni.

kotx2

 
Posty: 18414
Od: Wto sty 25, 2011 16:23
Lokalizacja: Zabrze

Post » Nie gru 04, 2011 21:16 Re: SIEROTKA ZOSIA I KRASNOLUDKI - ciągle w czwórkę i do przodu!

mamaGiny pisze:Gośka bo wpadne do Częstochowy i Ci naklupie ile wlezie !!!
albo włączysz piecyk i się dogrzejesz albo będziesz mieć ze mną do czynienia..
leki są droższe od rachunku za prąd !

Małgoś, no już nie krzycz, włączę przecież, czekam tylko na tą babę z elektrowni, żeby mi obliczyła to półroczne rozliczenie, nie chcę, żeby mi za dużo wyszło i tyle. Ale do 10-go powinna spokojnie przyjść :ok: .
" There are people who have an extraordinary, spiritual connection with animals. And when such a man dies, it happens, that he connects with the animal that he was closest to and loved most. "

vip

Avatar użytkownika
 
Posty: 14774
Od: Pon maja 23, 2011 10:55

Post » Nie gru 04, 2011 21:17 Re: SIEROTKA ZOSIA I KRASNOLUDKI - ciągle w czwórkę i do przodu!

mamaGiny pisze:Gośka bo wpadne do Częstochowy i Ci naklupie ile wlezie !!!
albo włączysz piecyk i się dogrzejesz albo będziesz mieć ze mną do czynienia..
leki są droższe od rachunku za prąd !


:ok: nakop jej i ode mnie :evil:

vip0 pisze:
kamari pisze:
vip0 pisze:No nie, tak źle jeszcze nie jest, herbata nie zamarza :ryk: .
Ale freon w lodówce już mi zamarzł kiedyś, pisałam gdzieś o tym.

Asia, nie mam pojęcia, czym zachęcić Rycha do zakopywania...może to chwilowe?
A którego mojego kota byś chciała? :D To zaraz zapodam.

Marysia, 20 stopni to raczej nigdy nie było.
Ale podobno krioterapia zdrowa jest :ryk: .


Gosia, to wy tam przez kilka miesięcy cały czas marzniecie????? :cry: :cry: :cry:
Muszę pomyśleć.

Maryś, to nie jest tak...nie do końca marzniemy, jak sie przepali przez jakis czas, to jest ciepło...gorzej ze szczelnością drzwi i okien, w niektóre szpary to sie palec mieści. Ale tej zimy juz wiem, co zrobię, kupię taką piankę do uszczelniania i wszystko tą pianką obcyndolę. Tak mi pan Roman poradził, ten, co do pieca przyjdzie. to podobno tak się wciska we wszystkie szpary, że dokładnie uszczelnia.


A ty mnie nie denerwuj do cholery. Siedziałam dzisiaj kilka godzin w takich warunkach i miałam dosyć. Nie wierzę, że nie marzniecie. Coś trzeba wykombinować, bo nikt nie powinien żyć w takich temperaturach. Mało mi dzisiaj tyłek nie odpadł przy robieniu siku. A kąpieli to sobie wogóle nie wyobrażam.
Obrazek
Obrazek

kamari

 
Posty: 13152
Od: Pt lip 04, 2008 6:20
Lokalizacja: Siedlce

Post » Nie gru 04, 2011 21:18 Re: SIEROTKA ZOSIA I KRASNOLUDKI - ciągle w czwórkę i do przodu!

kamari pisze:Farelka szybko nagrzewa :ok:
Słuchajcie, jutro podjadę do marketu i zorientuję się w cenach grzejników. Trzeba zrobić zrzutkę i kupić Gosi taki. Miesięczny koszt prądu na pewno nie przekroczy 50 zł. Jak Gosia do tego napali w piecu czym niebądź, to będą mieć wreszcie ciepło.

Marysiu, ja mam grzejnik, mamaGiny mi przysłała...no i będę włączać, słowo :ok: !
" There are people who have an extraordinary, spiritual connection with animals. And when such a man dies, it happens, that he connects with the animal that he was closest to and loved most. "

vip

Avatar użytkownika
 
Posty: 14774
Od: Pon maja 23, 2011 10:55

Post » Nie gru 04, 2011 21:19 Re: SIEROTKA ZOSIA I KRASNOLUDKI - ciągle w czwórkę i do przodu!

No tak, no tak, kopcie jeszcze leżącego :evil: .
" There are people who have an extraordinary, spiritual connection with animals. And when such a man dies, it happens, that he connects with the animal that he was closest to and loved most. "

vip

Avatar użytkownika
 
Posty: 14774
Od: Pon maja 23, 2011 10:55

Post » Nie gru 04, 2011 21:22 Re: SIEROTKA ZOSIA I KRASNOLUDKI - ciągle w czwórkę i do przodu!

vip0 pisze:No tak, no tak, kopcie jeszcze leżącego :evil: .


Nakopię ci do tyłka jak nie będziesz słuchać MamyGiny :evil: Masz mieć ciepło. A ciepło, to minimum 25 stopni. Na plusie, nie na minusie :ok:
Obrazek
Obrazek

kamari

 
Posty: 13152
Od: Pt lip 04, 2008 6:20
Lokalizacja: Siedlce

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Anna2016 i 65 gości