bozena640 pisze:Jak masz możliwość to na początku odizoluj malucha od Kiteczki![]()
![]()
![]()
Malucha staraj się jak najczęściej wstawiać do kuwety, powinien szybko zalapać co i jak
Dużo miłości okazuj szczególnie Kiteczce i daj im czas
Dziękuję Bożenko

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
bozena640 pisze:Jak masz możliwość to na początku odizoluj malucha od Kiteczki![]()
![]()
![]()
Malucha staraj się jak najczęściej wstawiać do kuwety, powinien szybko zalapać co i jak
Dużo miłości okazuj szczególnie Kiteczce i daj im czas
ula-misia pisze:zwierzak08 pisze:No i co???
Mam małego kota w domunie chciałam malucha, ale na działce, na którą jeździmy dokarmiać koty były 2 wrześniowe maluchy i dziś złapalismy jednego, drugi uciekł.
W domu jest nieciekawie, Kita zachowuje się tak jakbyśmy zrobili jej straszną krzywdę, jest albo tak wkurzona albo tak wystraszona. Na małego syczy, prycha, warczy, w stosunku do nas i Toli zachowuje się jak dzika, nieufna kotkażal mi jej bardzo
![]()
A kotek/kotka (na razie nie wiemy) też syczy na Tolę i na nas czasami, ale to jest małe jeszcze, zatem chyba się przyzwyczai.
On jest taki o miesiąc młodszy od Kity jak do nas trafiła. Co zrobić żeby załapał kuwetę i w ogóle jak postąpić z Kitą, żeby czuła się dobrze?
Nie wiem czy dobrze zrobiłam zabierając kurdupla z działek...
Pomóżcie
biedna Kituleńka jest zazdrosna
![]()
Nie mam doświadczenia ale sądzę,że przyzwyczai się do Kurdupla![]()
Trzymam kciukaski za zgodę w stadku i za Waszą wytrwałość![]()
![]()
![]()
![]()
puszatek pisze:dokociłaś się![]()
![]()
![]()
![]()
to cudownie
zwierzak08 pisze:ula-misia pisze:zwierzak08 pisze:No i co???
Mam małego kota w domunie chciałam malucha, ale na działce, na którą jeździmy dokarmiać koty były 2 wrześniowe maluchy i dziś złapalismy jednego, drugi uciekł.
W domu jest nieciekawie, Kita zachowuje się tak jakbyśmy zrobili jej straszną krzywdę, jest albo tak wkurzona albo tak wystraszona. Na małego syczy, prycha, warczy, w stosunku do nas i Toli zachowuje się jak dzika, nieufna kotkażal mi jej bardzo
![]()
A kotek/kotka (na razie nie wiemy) też syczy na Tolę i na nas czasami, ale to jest małe jeszcze, zatem chyba się przyzwyczai.
On jest taki o miesiąc młodszy od Kity jak do nas trafiła. Co zrobić żeby załapał kuwetę i w ogóle jak postąpić z Kitą, żeby czuła się dobrze?
Nie wiem czy dobrze zrobiłam zabierając kurdupla z działek...
Pomóżcie
biedna Kituleńka jest zazdrosna
![]()
Nie mam doświadczenia ale sądzę,że przyzwyczai się do Kurdupla![]()
Trzymam kciukaski za zgodę w stadku i za Waszą wytrwałość![]()
![]()
![]()
![]()
Ulcia, a wiesz jaki ma kolor, kurdupel znaczy się???![]()
![]()
ula-misia pisze:zwierzak08 pisze:ula-misia pisze:zwierzak08 pisze:No i co???
Mam małego kota w domunie chciałam malucha, ale na działce, na którą jeździmy dokarmiać koty były 2 wrześniowe maluchy i dziś złapalismy jednego, drugi uciekł.
W domu jest nieciekawie, Kita zachowuje się tak jakbyśmy zrobili jej straszną krzywdę, jest albo tak wkurzona albo tak wystraszona. Na małego syczy, prycha, warczy, w stosunku do nas i Toli zachowuje się jak dzika, nieufna kotkażal mi jej bardzo
![]()
A kotek/kotka (na razie nie wiemy) też syczy na Tolę i na nas czasami, ale to jest małe jeszcze, zatem chyba się przyzwyczai.
On jest taki o miesiąc młodszy od Kity jak do nas trafiła. Co zrobić żeby załapał kuwetę i w ogóle jak postąpić z Kitą, żeby czuła się dobrze?
Nie wiem czy dobrze zrobiłam zabierając kurdupla z działek...
Pomóżcie
biedna Kituleńka jest zazdrosna
![]()
Nie mam doświadczenia ale sądzę,że przyzwyczai się do Kurdupla![]()
Trzymam kciukaski za zgodę w stadku i za Waszą wytrwałość![]()
![]()
![]()
![]()
Ulcia, a wiesz jaki ma kolor, kurdupel znaczy się???![]()
![]()
nieeeeeeeeeeeeeeeeee
zwierzak08 pisze:ula-misia pisze:zwierzak08 pisze:ula-misia pisze:zwierzak08 pisze:No i co???
Mam małego kota w domunie chciałam malucha, ale na działce, na którą jeździmy dokarmiać koty były 2 wrześniowe maluchy i dziś złapalismy jednego, drugi uciekł.
W domu jest nieciekawie, Kita zachowuje się tak jakbyśmy zrobili jej straszną krzywdę, jest albo tak wkurzona albo tak wystraszona. Na małego syczy, prycha, warczy, w stosunku do nas i Toli zachowuje się jak dzika, nieufna kotkażal mi jej bardzo
![]()
A kotek/kotka (na razie nie wiemy) też syczy na Tolę i na nas czasami, ale to jest małe jeszcze, zatem chyba się przyzwyczai.
On jest taki o miesiąc młodszy od Kity jak do nas trafiła. Co zrobić żeby załapał kuwetę i w ogóle jak postąpić z Kitą, żeby czuła się dobrze?
Nie wiem czy dobrze zrobiłam zabierając kurdupla z działek...
Pomóżcie
biedna Kituleńka jest zazdrosna
![]()
Nie mam doświadczenia ale sądzę,że przyzwyczai się do Kurdupla![]()
Trzymam kciukaski za zgodę w stadku i za Waszą wytrwałość![]()
![]()
![]()
![]()
Ulcia, a wiesz jaki ma kolor, kurdupel znaczy się???![]()
![]()
nieeeeeeeeeeeeeeeeee
Czarny![]()
![]()
Może kcesz?
a jaki byś chciałą
![]()
może takie kolorki kocie przyciągacie- jak my
zwierzak08 pisze:a jaki byś chciałą
![]()
może takie kolorki kocie przyciągacie- jak my
No może
ula-misia pisze:zwierzak08 pisze:a jaki byś chciałą
![]()
może takie kolorki kocie przyciągacie- jak my
No może
czarne jest piękne, mięciutkie i kochane jak żadne inne na świecie i tego się należy trzymać![]()
![]()
![]()
ula-misia pisze:http://kotburger.pl/45279/Pomagac-trzeba-wszystkim
![]()
juana pisze:Gratulujemy dokocenia, choć szkoda Kity
. Pewnie się przyzwyczai ale i tak przykro patrzeć jak się tak zachowuje... Trzymamy kciuki za Kitę głównie
![]()
![]()
![]()
Użytkownicy przeglądający ten dział: Silverblue i 368 gości