Szczęśliwa jedenastka tymczasy GŁUCHY CHIHUAHUA SZUKA DS

kaja888 pisze:Dorciu narobiłaś mi smaku tą Twoją szarlotką na pewno jest pyszna

Na pewno tylko strassssssznie daleko

No tak z Katowic kawałek, ale Dorcia mieszka blisko torów :wink:

kaja888 pisze:No tak z Katowic kawałek, ale Dorcia mieszka blisko torów

Zanim zdołała przyjechać, to po tej szarlotce to już wspomnienie pewnie tylko by było :wink:

może by mi się udało ocalić kawałek :mrgreen:

kaja888 dziękuję :1luvu:

już mam wytyczne co zrobić z tymi pieniążkami ,dołożę do ząbków .

Amandy ząbków,jak się uda to jeszcze w tym tyg. Amanda i moja tymczaska Baja będą miały czyszczenie i zapewne rwanie zębów.
Amandzie muszę zrobić badania krwi ,bo to bardzo ważne ,sunia skończyła 10 lat.
są to duże koszta więc myślę że potencjalny domek dla Bajki zwróci mi koszta :twisted:

a jeszcze sterylka nas czeka.

witam niedzielnie

a co tu tak cicho - czyżby wszyscy się pospali? :wink:

witam się

troszkę sprzątam kąty :wink:

spokojnie wypiłam kawkę i zjadłam szarlotkę :mrgreen:

ciśnienie mam tak niskie że tylko może być mi lepiej .
wczoraj wstałam 5.40. dziś po 6 ale pozwoliłam sobie na dosypianie .
Lusia czuje się dobrze ,ba nawet mruczy czego wcześniej nie robiła :roll:

zmieniłam jej kaftanik na xs i jest troszkę lepiej.
jutro na zastrzyk.
brzuszek jest więcej rozcięty niż zazwyczaj wetka to robi ,ale to przez szukanie zagubionych części.

Dorotko, mam pytanie: dostałam od Ciebie, jako wyprawkę dla Kubusia RC Kitten. Wiem, że Dorobella bardzo potrzebuje karmy (weaning lub growth) viewtopic.php?p=8279186#p8279186 - czy mogę tę karmę przesłać Dorobelli? Kubuś jej w ogóle nie je - dziś kupiłam mu Kitten RC dla perskich, a on wcina RC Sensible 33... :roll:

oczywiście że TAK .

poszukuje transportu WARSZAWA KRAKÓW :!:

zapomniałam napisać że dla małej pinczerowatej bardzo miłej i grzecznej suni .
Sunia jest mała może 3-4 kg.

Dorciu a kiedy potrzebny jest ten transport?

Elu ,sunia może jechać w tym tyg do nowego domku ,ale dostosujemy się :wink:

dorcia44 pisze:oczywiście że TAK .

Dzięki Dorciu :1luvu:

Dzięki Monia :1luvu:

w imieniu Bazyliszka

dorobella no coś ty :oops:

,czy tylko taką karmę je?

napisałam w tytule wątku przypadłość Lusi ,ale chyba nikt nie miał takiego kociego cudaka

a ja jestem ciekawa co dalej ? czy ta reszta gdzieś wędruje ? gdzieś zakamuflowała się tak że wetka nie była w stanie znaleźć czy tego nie ma?
czy mogą być problemy ?

Gdybyśmy jechali najpierw na Swięta do Krakowa to wchodziłby w grę 24 grudnia, ale jeszcze dokładnie nie wiem gdzie zaczynamy Swięta w Krakowie, czy w Chełmie, jak będę wiedziała to dam znać jesli oczywiście nie będzie za późno. W razie czego może znajdziesz kogoś na 100% i we wczesniejszym terminie to nie czekaj na mnie bo jak się okaże że najpierw jedziemy to Chelma to wtedy nic z tego

Szczęśliwa jedenastka tymczasy GŁUCHY CHIHUAHUA SZUKA DS

Kto przegląda forum