Szczytno 5 - tyle potrzebujących w schronisku...

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob gru 03, 2011 18:03 Re: Szczytno 5 - jest klatka. Dziękujemy! Biały Juba w DT.

Dzwoniła pani kierownik ze schroniska czy kotki są u mnie bo przyszło dwóch panów po dwa kotki, powiedziałam że u mnie ich nie ma ale zadzwonię czy ktoś tam jest. Kiedy dzwoniłam z informacją że koty można odebrać chciałam powiedzieć żeby przyjechali po mnie i ja z nimi pojadę po kotki ale nie mogłam się dodzwonić. Nie wiem może mam paranoję ale dwóch panów po dwa kotki jak dla mnie to podejrzane.
joanna3113
 

Post » Sob gru 03, 2011 18:20 Re: Szczytno 5 - jest klatka. Dziękujemy! Biały Juba w DT.

Lepiej być podejrzliwym niż pozwolić skrzywdzić zwierzęta, dobrzy ludzie powinni to zrozumieć.

penelope20

 
Posty: 247
Od: Śro paź 05, 2011 22:50

Post » Sob gru 03, 2011 19:32 Re: Szczytno 5 - jest klatka. Dziękujemy! Biały Juba w DT.

Horacy już w domu, wetki powiedziały że po narkozie 24 godz może byc otumaniony, ale gnojek zachowuje się tak jakby nie było żadnej narkozy, sprawdzono przy okazji wszystkie organy i jest ok.
joanna3113
 

Post » Sob gru 03, 2011 22:15 Re: Szczytno 5 - jest klatka. Dziękujemy! Biały Juba w DT.

Asiu a może masz możliwość zrobienia fotek tych kotów to można by je ogłaszać.Czy one są w bezpiecznym miejscu,czy im też grozi niebezpieczeństwo jak ich mamie? :? Telefonowała Sylwia i ma kolejne dwie budki dla kociaków z działek jutro ona lub ja postaramy się im je zawieźć.Powinnam tez zrobić zdjęcia kotom w schronisku lecz nie wiem kiedy po pracy ciemno i potrzebna inna osoba do pomocy bo wszystkie przychodzą na głaski i nie można im zdjęć sensownych zrobić.Madzia ma takie byle jakie fotki i Gacuś też.
[/url]ObrazekObrazekObrazek

horacy 7

 
Posty: 6708
Od: Śro cze 02, 2010 16:01

Post » Sob gru 03, 2011 22:29 Re: Szczytno 5 - jest klatka. Dziękujemy! Biały Juba w DT.

horacy 7 pisze:Asiu a może masz możliwość zrobienia fotek tych kotów to można by je ogłaszać.Czy one są w bezpiecznym miejscu,czy im też grozi niebezpieczeństwo jak ich mamie? :? Telefonowała Sylwia i ma kolejne dwie budki dla kociaków z działek jutro ona lub ja postaramy się im je zawieźć.Powinnam tez zrobić zdjęcia kotom w schronisku lecz nie wiem kiedy po pracy ciemno i potrzebna inna osoba do pomocy bo wszystkie przychodzą na głaski i nie można im zdjęć sensownych zrobić.Madzia ma takie byle jakie fotki i Gacuś też.

Basiu o kotach powiedziała mi kierowniczka w schronisku jak poszłam po Jubę i że inna osoba ze schroniska ma je przynieść, bo pani która karmi nie ma co z nimi zrobić, nawet za bardzo nie wiedziała gdzie koty są dała mi telefon do tej drugiej osoby. Gdy dzwoniłam dowiedziałam się że one są w ogrodniku, zakład na końcu Szczytna ale tej pani która je dokarmia nie ma do poniedziałku w pracy. Umówiłam się w poniedziałek że podjadę zrobię zdjęcia i przynajmniej je odrobaczę, a po tygodniu zaszczepię. Raczej są bezpieczne ale jutro zadzwonię i dopytam.
joanna3113
 

Post » Sob gru 03, 2011 22:49 Re: Szczytno 5 - jest klatka. Dziękujemy! Biały Juba w DT.

joanna3113 pisze:
horacy 7 pisze:Asiu a może masz możliwość zrobienia fotek tych kotów to można by je ogłaszać.Czy one są w bezpiecznym miejscu,czy im też grozi niebezpieczeństwo jak ich mamie? :? Telefonowała Sylwia i ma kolejne dwie budki dla kociaków z działek jutro ona lub ja postaramy się im je zawieźć.Powinnam tez zrobić zdjęcia kotom w schronisku lecz nie wiem kiedy po pracy ciemno i potrzebna inna osoba do pomocy bo wszystkie przychodzą na głaski i nie można im zdjęć sensownych zrobić.Madzia ma takie byle jakie fotki i Gacuś też.

Basiu o kotach powiedziała mi kierowniczka w schronisku jak poszłam po Jubę i że inna osoba ze schroniska ma je przynieść, bo pani która karmi nie ma co z nimi zrobić, nawet za bardzo nie wiedziała gdzie koty są dała mi telefon do tej drugiej osoby. Gdy dzwoniłam dowiedziałam się że one są w ogrodniku, zakład na końcu Szczytna ale tej pani która je dokarmia nie ma do poniedziałku w pracy. Umówiłam się w poniedziałek że podjadę zrobię zdjęcia i przynajmniej je odrobaczę, a po tygodniu zaszczepię. Raczej są bezpieczne ale jutro zadzwonię i dopytam.

To dobrze ,ze chociaż bezpieczne.Jak byłyby fotki to mogłybyśmy je w pierwszej kolejności proponować do domków .Asiu jak będziesz to dopytaj tej kobietkę o wszystko,czy dziewczynki czy chłopaczki żeby ew.mieć jak najwięcej informacji dla przyszłych domków.Już miałam nadzieję ,ze nie będzie nam kociąt przybywać i będę mogła zabierać dorosłe a tu ciągle są kociaki.I do tego tatalne zakocenie w naszych domach. :|
[/url]ObrazekObrazekObrazek

horacy 7

 
Posty: 6708
Od: Śro cze 02, 2010 16:01

Post » Sob gru 03, 2011 23:01 Re: Szczytno 5 - jest klatka. Dziękujemy! Biały Juba w DT.

Myślę że ta kobieta płci nie zna, ale postaram się zaraz w poniedziałek iść do weta to dowiemy się o płeć.
joanna3113
 

Post » Nie gru 04, 2011 9:08 Re: Szczytno 5 - jest klatka. Dziękujemy! Biały Juba w DT.

Basiu wszystkiego naj, naj, najlepszego. :1luvu: :1luvu: :1luvu:
joanna3113
 

Post » Nie gru 04, 2011 9:55 Re: Szczytno 5 - jest klatka. Dziękujemy! Biały Juba w DT.

O, Barbórka 8)
Spokoju przede wszystkim :piwa:
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Nie gru 04, 2011 10:04 Re: Szczytno 5 - jest klatka. Dziękujemy! Biały Juba w DT.

Oj, tak!!!! Spokoju, radości i duuuuużo cierpliwości :)
:1luvu:

kasztanowa7

 
Posty: 310
Od: Czw sty 27, 2011 17:18
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Nie gru 04, 2011 10:38 Re: Szczytno 5 - jest klatka. Dziękujemy! Biały Juba w DT.

Juba siedzi w drugim pokoju siedzimy tam z sąsiadką żeby dotrzymać mu towarzystwa, on chce koniecznie wyjść do moich kotów, rozmawiałam z wetem, nie mogę go wypuścić. ja mam same maleństwa i jest to dla niech niebezpieczne. Zaczęłam juz szukać domu z dorosłymi kotami. Nie wiem po prosu nie wiem co mam robić.
joanna3113
 

Post » Nie gru 04, 2011 10:43 Re: Szczytno 5 - jest klatka. Dziękujemy! Biały Juba w DT.

Dziękuję dziewczyny. :D Asiu a jak Juba w stosunku do ludzi ,przestał już warczeć czy jest nadal zestresowany.Niestety przy dorosłych kotach jest trudniej zgrać towarzystwo ja też czekam na kastrację jak na zbawienie bo Lord nawet Zosię potrafi pogonić solidnie dzisiaj ona była obiektem jego ataków.Juba koteczku :ok: :ok: :ok:
[/url]ObrazekObrazekObrazek

horacy 7

 
Posty: 6708
Od: Śro cze 02, 2010 16:01

Post » Nie gru 04, 2011 10:51 Re: Szczytno 5 - jest klatka. Dziękujemy! Biały Juba w DT.

horacy 7 pisze:Dziękuję dziewczyny. :D Asiu a jak Juba w stosunku do ludzi ,przestał już warczeć czy jest nadal zestresowany.Niestety przy dorosłych kotach jest trudniej zgrać towarzystwo ja też czekam na kastrację jak na zbawienie bo Lord nawet Zosię potrafi pogonić solidnie dzisiaj ona była obiektem jego ataków.Juba koteczku :ok: :ok: :ok:

Basiu Juba nie jest agresywny, tylko ludzie durni można go głaskać. On po prosu ma humory, ale jak przez siedem lat był rozpieszczanym jedynakiem to akurat nie dziwne. Od rana chodzę i ryczę jak na niego patrzę, koniecznie chce do kotów, zaczął wymiotować. Dzwoniłam już rano do weta. Jestem bezradna.
joanna3113
 

Post » Nie gru 04, 2011 12:31 Re: Szczytno 5 - jest klatka. Dziękujemy! Biały Juba w DT.

Pobraliśmy krew do badania, za 30 min będa wyniki
joanna3113
 

Post » Nie gru 04, 2011 12:32 Re: Szczytno 5 - jest klatka. Dziękujemy! Biały Juba w DT.

joanna3113 pisze:Pobraliśmy krew do badania, za 30 min będa wyniki

:ok: :ok: :ok:
ObrazekObrazekObrazek"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)Miluś(*)NUTKA!!(*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35647
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: MruczkiRządzą i 282 gości