K-ów, czyli jak 30 kotów jechało kuligiem, potrzebna karma!

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt gru 02, 2011 22:20 Re: K-ów, no i gdzie te domy dla naszych podopiecznych?

mikela pisze:
annakreft pisze:jak już pisałam wcześniej ja mogę być od 14:30, więc jak dla Kosmy nie będzie pary to może milu albo paw mogłyby poczekać godzinkę na mnie i wtedy byłoby pokrycie jeśli nikt inny się nie zgłosi ?
Druga sprawa - byłam wczoraj w kociarni i niestety Ritka też troszkę furczy :(


To jak, pojechać po Ritkę (zadeklarowałam wcześniej i mogę ją przywieźć, ale, jak rozumiem, annakreft nie bierze II zmiany, więc może będzie wolała ją zabrać sama?) No i czy Ritkę, w tej sytuacji, jeśli furczy...?


Ritka wyoglądana, nie ma jakiegoś szczególnego problemu.

Miszelina mówiła, że na kociarni błyszczy i można jeść z podłogi. Dziewczyny, bardzo dziękuję za świetną pracę :1luvu:
Kociuchy dostały nowy rozłożysty drapak od p. Danusi od Milusi, pozajmowały różne pięterka i wyglądają na zadowolone.

Nie dość, że nie ma gdzie dać tej koteczki to jeszcze wraca z adopcji .... Grzebyk. Tak go wykańcza rezydentka odkąd się przeprowadzili i jego koci kolega pojechał gdzie indziej, że Grzebyk już prawie po własnych nogach sika. Przebadany na 17 stronę, zdrowy jak koń, na calmie, faliwayu a zlane wszystko dokumentnie. chowają każdą rzecz, którą się da ale leje na łózka :( Jak go dorwie Katka na kociarni to może być podobnie, chociaż tamta kotka to ponoć wyjątkowa sekutnica

Tweety

 
Posty: 19821
Od: Nie mar 05, 2006 2:12
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt gru 02, 2011 22:50 Re: K-ów, no i gdzie te domy dla naszych podopiecznych?

Milusia ma kilka zdjęć, Syrenka też ma, tak jak Mea, małe i Ibu.
Obrabiam je i będę wysyłać na raty, bo jestem poza Krakowem.
A jak Mamert i Zyta?

queen_ink

 
Posty: 3758
Od: Nie lis 20, 2005 17:45
Lokalizacja: Stolica Powiatu/Kraków

Post » Pt gru 02, 2011 22:57 Re: K-ów, no i gdzie te domy dla naszych podopiecznych?

queen_ink pisze:Milusia ma kilka zdjęć, Syrenka też ma, tak jak Mea, małe i Ibu.
Obrabiam je i będę wysyłać na raty, bo jestem poza Krakowem.
A jak Mamert i Zyta?


Zyta ok, Mamert dotarł, przyjaźniejszy, ale na ręce brać to tak bym się nie wyrywała :wink:

Tweety

 
Posty: 19821
Od: Nie mar 05, 2006 2:12
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt gru 02, 2011 22:58 Re: K-ów, no i gdzie te domy dla naszych podopiecznych?

Tweety pisze:
queen_ink pisze:Milusia ma kilka zdjęć, Syrenka też ma, tak jak Mea, małe i Ibu.
Obrabiam je i będę wysyłać na raty, bo jestem poza Krakowem.
A jak Mamert i Zyta?


Zyta ok, Mamert dotarł, przyjaźniejszy, ale na ręce brać to tak bym się nie wyrywała :wink:



Podobno mrucy, ale musi być brany na ręce codziennie, bo zapomina.

queen_ink

 
Posty: 3758
Od: Nie lis 20, 2005 17:45
Lokalizacja: Stolica Powiatu/Kraków

Post » Pt gru 02, 2011 23:05 Re: K-ów, no i gdzie te domy dla naszych podopiecznych?

queen_ink pisze:
Tweety pisze:
queen_ink pisze:Milusia ma kilka zdjęć, Syrenka też ma, tak jak Mea, małe i Ibu.
Obrabiam je i będę wysyłać na raty, bo jestem poza Krakowem.
A jak Mamert i Zyta?


Zyta ok, Mamert dotarł, przyjaźniejszy, ale na ręce brać to tak bym się nie wyrywała :wink:



Podobno mrucy, ale musi być brany na ręce codziennie, bo zapomina.


w każdym razie trzeba przy tym uważać :wink:

Tweety

 
Posty: 19821
Od: Nie mar 05, 2006 2:12
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt gru 02, 2011 23:10 Re: K-ów, no i gdzie te domy dla naszych podopiecznych?

Tweety pisze:Galeria grudzień

I weekend

3 grudnia, sobota:


11:00-13:30 milu + paw + Kirył (?)

13:30 - 16:00 kosma_shiva + Karolina M. + Plusia

16:00 - 18:30 annakreft + mikela + Rita

4 grudnia, niedziela:

11:00-13:30

13:30 - 16:00 mikela+ Dominika + Mireda

16:00 - 18:30 gertaaa + annakreft + kot od Toszy (transport Tosza) (ostatnia zmiana zwozi cały bazar i liczy kasę)

Nadal brakuje pierwszej zmiany w niedziele

brakuje pełnej obsady na pierwszą zmianę w niedzielę. Może komuś pasuje później, od 12-stej np? Niestety, może się okazać, że będzie to nasz jedyny weekend w GK więc warto wykorzystać szansę

Tweety

 
Posty: 19821
Od: Nie mar 05, 2006 2:12
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt gru 02, 2011 23:12 Re: K-ów, no i gdzie te domy dla naszych podopiecznych?

mikela pisze:
annakreft pisze:jak już pisałam wcześniej ja mogę być od 14:30, więc jak dla Kosmy nie będzie pary to może milu albo paw mogłyby poczekać godzinkę na mnie i wtedy byłoby pokrycie jeśli nikt inny się nie zgłosi ?
Druga sprawa - byłam wczoraj w kociarni i niestety Ritka też troszkę furczy :(


To jak, pojechać po Ritkę (zadeklarowałam wcześniej i mogę ją przywieźć, ale, jak rozumiem, annakreft nie bierze II zmiany, więc może będzie wolała ją zabrać sama?) No i czy Ritkę, w tej sytuacji, jeśli furczy...?


Mikelo, podjadę po Ritkę po zajęciach, byłyśmy dzisiaj i jest lepiej, Ritka debiutuje jutro jako galerianka :)

annakreft

 
Posty: 579
Od: Pon wrz 05, 2011 10:20

Post » Pt gru 02, 2011 23:18 Re: K-ów, no i gdzie te domy dla naszych podopiecznych?

annakreft pisze:
mikela pisze:
annakreft pisze:jak już pisałam wcześniej ja mogę być od 14:30, więc jak dla Kosmy nie będzie pary to może milu albo paw mogłyby poczekać godzinkę na mnie i wtedy byłoby pokrycie jeśli nikt inny się nie zgłosi ?
Druga sprawa - byłam wczoraj w kociarni i niestety Ritka też troszkę furczy :(


To jak, pojechać po Ritkę (zadeklarowałam wcześniej i mogę ją przywieźć, ale, jak rozumiem, annakreft nie bierze II zmiany, więc może będzie wolała ją zabrać sama?) No i czy Ritkę, w tej sytuacji, jeśli furczy...?


Mikelo, podjadę po Ritkę po zajęciach, byłyśmy dzisiaj i jest lepiej, Ritka debiutuje jutro jako galerianka :)


Ok, super, to do zobaczenia w Galerii :)
[/url]Obrazek
Kupując w naszym sklepie pomagasz zwierzakom. Sklep SzopFilantrop. Karmy dla kota, żwirek, karmy dla psa, akcesoria dla zwierząt
Fundacja Stawiamy na Łapy

mikela

 
Posty: 1224
Od: Czw sty 13, 2011 20:33
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt gru 02, 2011 23:50 Re: K-ów, no i gdzie te domy dla naszych podopiecznych?

czy ktoś kiedyś robił media plan? Potrzebuję kogoś aby sprawdził mój, coś podpowiedział i doradził. Sprawa dość pilna, bo muszę to w poniedziałek przesłać dalej a nie ma czasu na metodę prób i błędów, muszą mi go zaakceptować od strzała

Tweety

 
Posty: 19821
Od: Nie mar 05, 2006 2:12
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob gru 03, 2011 16:10 Re: K-ów, no i gdzie te domy dla naszych podopiecznych?

w Galerii nieźle idzie, może nie ma więcej ludzi ale na pewno więcej wrzucają.
Szkoda tej jutrzejszej zmiany południowej .... :roll:

Tweety

 
Posty: 19821
Od: Nie mar 05, 2006 2:12
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob gru 03, 2011 16:48 Re: K-ów, no i gdzie te domy dla naszych podopiecznych?

wydaje mi się, że w galerii jest nieco więcej luda niż zwykle, ale może to moje nieprzyzwyczajone wrażenie tylko :) kiryłek odstawiony do domu po swojej zmianie, pluskwa mimo początkowej paniki potem podobno tradycyjnie dawała ze sobą zrobić wszystko :) puszki lekkie, pełne banknotów :mrgreen:

Kocuria

 
Posty: 4075
Od: Nie kwi 02, 2006 12:47
Lokalizacja: Kraków / Tricity

Post » Sob gru 03, 2011 16:52 Re: K-ów, no i gdzie te domy dla naszych podopiecznych?

Kocuria pisze:wydaje mi się, że w galerii jest nieco więcej luda niż zwykle, ale może to moje nieprzyzwyczajone wrażenie tylko :) kiryłek odstawiony do domu po swojej zmianie, pluskwa mimo początkowej paniki potem podobno tradycyjnie dawała ze sobą zrobić wszystko :) puszki lekkie, pełne banknotów :mrgreen:


czyli idealne :)

Dzięki Kocurio za zajęcie się Kiryłem :1luvu:

Jako, że później jutro zaczynamy to wislackikot zwiezie klamoty dzisiaj i jutro zawiezie z powrotem, aby "nie przeszkadzały" :roll:

A może jednak jeszcze ktoś się na jutro zdecyduje?

Tweety

 
Posty: 19821
Od: Nie mar 05, 2006 2:12
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob gru 03, 2011 18:50 Re: K-ów, no i gdzie te domy dla naszych podopiecznych?

przyszły faktury z lecznicy - 4291,50 ...
a z października nie zapłacone jeszcze 6124,50,
a z września do zapłacenia 1017 zł
to tylko jedna lecznica

z drugiej 3700 z groszami

a reszta w moim segregatorze? czekająca na lepsze czasy ....

Tweety

 
Posty: 19821
Od: Nie mar 05, 2006 2:12
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob gru 03, 2011 20:25 Re: K-ów, no i gdzie te domy dla naszych podopiecznych?

bardzo dobry dzisiaj dzień w GK pod względem finansowym, ciut ponad 1000 zł, szkoda tylko, że prawdopodobnie przedostatni w ogóle w tym miejscu sądząc po dzisiejszym zdarzeniu. Ale jak większość dobrze wie tutaj nigdy nic nie jest przesadzone w żadną stronę ... No cóż, nawet nie chce mi się pisać na ten temat

Jako, że nikt się nie zgłosił na jutro w południe, muszę przerzucić moje "ulubione" rachunki na nocną szychtę (koniec roku za miedzą :evil: ) a w południe iść pożebrać. Potowarzyszy mi miszelina z telefonem w ręku, bo mogą ją w każdej chwili odwołać do pracy, bo ma dyżur. Bierzemy Kiriła, jedynie ten chyba nie miał planów niedzielnych.

Na pewno będziemy bardzo wdzięczne jeżeli jednak ktoś będzie mógł nas zastąpić, bo każda ma wywrócony dzień do góry kołami i coś zawali, ale w świetle zadłużenia i pomniejszonych szans na kolejne galeriowanie nie można odpuścić tej zmiany

Tweety

 
Posty: 19821
Od: Nie mar 05, 2006 2:12
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob gru 03, 2011 22:32 Re: K-ów, no i gdzie te domy dla naszych podopiecznych?

w kociarni spokój, tylko Zytka pomiaukuje bo jej się nudzi, Kufel do niej zagląda ale to jej sie niekoniecznie podoba :)
Donia podkarmiona z ręki, Milusia baaaaardzo chce do człowieka, Ibu zwiedzała nowego drapaka - domek na drugim piętrze :D
Ritka po wizycie w GK i nakwestowaniu się była bardzo głodna, w GK była mocno przestraszona i bardzo grzeczna, jedna pani się zakochała, jedna wrzuciła z synem 50 pln, a jedna chce ją zabrać do domu :1luvu:

annakreft

 
Posty: 579
Od: Pon wrz 05, 2011 10:20

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Google [Bot], puszatek i 63 gości