Księżniczka, Futrzaki i Bengale. Ciut fot.

Atka pisze:Suplement do Nowego Jorku - obiecany wypchany kot. Kto zgadnie, jaki to?

No jaguar, prawda ?

Blondie jest cudowna :mrgreen:

Mnie się ona od samego początku podobała najbardziej, także za charakterek

Acha, nie wierzę, że jest to taka grzeczna dziewczynka :twisted:

No nie jaguar

A Blondie charakter ma boski. Jestem w niej coraz bardziej zakochana...

http://dragcave.net/user/JagaP

To może lampart?
Bo chyba nie wyjątkowo umaszczona puma?

Nie i nie

biorąc pod uwagę bengale obstawiała bym leopardettę ale chyba za duże toto

http://dragcave.net/user/JagaP

Chyba za duże.
To pewnie będzie jakiś jaglion, jagupard albo leguar???
albo jeszcze inna hybryda :wink:

Mysza pisze:biorąc pod uwagę bengale obstawiała bym leopardettę ale chyba za duże toto

Oj tam, wiesz przecież, że w Ameryce mają wszystko największe :lol:

Wesołych Świąt

Ponieważ nadal mieszakają u mnie cztery bengale, przygotowałam mini zagadkę fotograficzną

Najpierw zdjęcia dowodowe. Są cztery? Są!

To teraz zgadujemy, kto zacz:

Zdjęcia ustawiałam tak, żeby kształty ładnie pasowały, więc oczywiście są pomieszane, ale nie będę Wam ułatwiać zgadywania, nie? :twisted:

Jeszcze nie podałas rozwiazania pierwszej zagadki, tej z Ameryki, a już następną wstawiasz. :roll:

To jeden i tan sam kotek, obrobiony w fotoszopie.

Atka pisze:

W środku blondi i duracelek, mam problem z bokami :roll:

od strony blondu to tunka :?:

a od strony duracelka seyonnek :?:

Na drugiej fotce mi sie pomieszały :oops:

jestem pewna duracleka od prawej i wydaje mi sie, że to drugi chłopak z tylu ale nie dam sobie za to nic uciać :roll:

Nie podejmuję się zgadywania, ale... :1luvu:

Bengale są jak żyrafy
Oglądałam program i ponoć małe żyrafiątko rozpoznaje mamę po paskach na ciele
Małe bengalki też chyba tak chyba mają, bo jak inaczej w tych paskach się połapać?
Ja natomiast muszę chyba zainwestować w okulary, bo niedowidzę

Księżniczka, Futrzaki i Bengale. Ciut fot.

Kto przegląda forum