Moje cuda-rezydenci + 2 tymczasy czyli moje 13 kotów

[dinzoo]

no kochana....podziwiam, ja chyba w okna to na wiosnę dopiero umyję
od środka to tak bo sa wymazane ciągle albo osmarkane przez Bubę.. ale z zewnątrz oj nie ...chyba nie

[Lilianna J-wie]

U mnie wewnątrz to zależy które okno W dużym pokoju to zwykle Puszek umaże nosem i jęzorem, u mnie w pokoju zwykle Rudy uciapie, a w kuchni na zmianę Mysza, Malina i Dżina Okna umyte i do lutego mam z nimi spokój jak nie do wiosny

[Lilianna J-wie]

U mnie szał: Kacper, Rudy, Mysza i Rysio mają nowe zabawki i szaleją. Wykopałam spod segmentu 2 grzechotki i myszkę i zastanawiam się gdzie może być reszta.. Biedny Puszek uciekł do mojego pokoju szukać spokoju przed tymi szatanami

[elag.]

[dinzoo]

Cześć! Temat okien pominę..milczeniem..wystarczy, że je wymieniłam w tym roku...

a poza tym Marcynia to chyba najgrzeczniejsza forumowa koteczka

[Karolek(ona)]

Cześć! Temat okien pominę..milczeniem..wystarczy, że je wymieniłam w tym roku...

ja na wilkanoc mialam remont i nie umylam bo po co jak sie kurzylo i umylam chyba po wakacjach dopiero, a z tydzien temu drugi raz umylam i w koncu firnaki wypralam bo od góry to szare były bo mieszkam przy ruchliwej ulicy a na przeciw pala w piecach wiec mam sadze i kurz zawsze na oknach i firankach i dywanie nawet

[Lilianna J-wie]

No właśnie, jakoś nie słychać żeby Marcynia coś zbroiła. Tylko my mamy takie szatany A z tymi piecami mam to samo. Na wiosnę będę mieć pięknie czarne okna od dymu z pobliskich kamienic

[elag.]

[dinzoo]

tylko pozazdrościć, nie to co moje czy Lilki łobuzy

[elag.]

[selene00]

A u mnie najgrzeczniejszym kotkiem jest Episia, Astuś, Kaszmir.
Czarne koty mam bardzo grzeczne. Może one wiedzą, że są nadprogramowe.

[dinzoo]

za to moje białe diable dla niepoznaki wygląda tak anielsko

[selene00]

Jak to pozory mylą!
Do mnie jak ktoś przychodzi, to Miodzio też jest anielsko grzeczny.
Prawie całą wizytę prześpi. Niech no tylko się drzwi za gościem zamkną, pokazuje dwoistość swej natury.

[dinzoo]

mylą, mylą...wczoraj wetka oddając mi ją po badaniu (a zna ją przecież) powiedziała, że to jest diabeł wcielony choć tak niewinnie wygląda...gryzła i drapała na oślep

[Lilianna J-wie]

A co się będzie patyczkować?