Amberka szylkretowa Lady[`],Rudiś[`] Szejna,James,Shilla

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw gru 01, 2011 17:58 Re: Amber - szylkretowa Lady [`]

:cry: :cry: :cry:
Obrazek
Obrazek Obrazek

boniantos

Avatar użytkownika
 
Posty: 4648
Od: Śro lut 18, 2009 15:16
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw gru 01, 2011 18:33 Re: Amber - szylkretowa Lady [`]

dziękuje wszystkim za to, że tu dzisiaj jesteście
Obrazek
Obrazek

Joanna KA

 
Posty: 3112
Od: Nie mar 15, 2009 20:34
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw gru 01, 2011 18:35 Re: Amber - szylkretowa Lady [`]

Asiu, nie możesz mieć wyrzutów.
Nie wiedziałaś o tamtej opcji, wybrałaś najlepszą z aktualnie dostępnych.
Skróciłaś jej cierpienie w momencie kiedy nie dało się już inaczej pomóc i to jest najważniejsze.

gosiaa

 
Posty: 22354
Od: Sob lut 10, 2007 18:59
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw gru 01, 2011 18:38 Re: Amber - szylkretowa Lady [`]

nie potrafię zrozumieć dlaczego tak szybko zabrała ją ta choroba :(
ale najważniejsze, że miała swój dom, ludzi i miłość.
Obrazek

magdaradek

 
Posty: 27150
Od: Pon kwi 14, 2008 9:24
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw gru 01, 2011 18:56 Re: Amber - szylkretowa Lady [`]

ona była już starowinką...
ale pewnie były jakieś inne jeszcze przyczyny, które w połączeniu z jej wiekiem, skończyły się tak jak skończyły...
Amberka ciągle miała kłopoty z qpą - nie wiadomo z jakiej przyczyny. może to spowodowało, że wysiadły nerki...

:cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry:
Obrazek
Obrazek

Joanna KA

 
Posty: 3112
Od: Nie mar 15, 2009 20:34
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw gru 01, 2011 19:01 Re: Amber - szylkretowa Lady [`]

biedulka...
ale Asiu gdybyś nie zabrała jej wtedy ze schronu, już dawno by jej nie było...wiesz o tym
a tak - pożyła kilka lat w szczęściu i spokoju...
Obrazek

magdaradek

 
Posty: 27150
Od: Pon kwi 14, 2008 9:24
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw gru 01, 2011 19:02 Re: Amber - szylkretowa Lady [`]

Asiu, ona miała ponad 2 lata cudownego życia.
Ty jej je podarowałaś.
Była szczęśliwa.

Strasznie mi smutno, bo Amberka taka podobna do mojej Miki...
Karmel['] Taurus['] Miki [']Andzia [']
http://kotylion.pl/
https://www.facebook.com/kotylion.viva

Duszek686

 
Posty: 23788
Od: Sob kwi 25, 2009 22:42
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw gru 01, 2011 19:18 Re: Amber - szylkretowa Lady [`]

wiem, wiem... ona w schronie nie miała nawet cienia szansy na przeżycie...

była taką słodką koteczką... naprawdę.
ona jako jedyna przychodziła zawsze i domagała się wzięcia na kolana. a jak się już ją wzięło, to potrafiła mruczeć i mruczeć... :1luvu:
ale przez ostatnie dni już przestała. brałam ją na ręce i głaskałam, a ona tylko leżała...
i była tak słabiutka i biedna... tak strasznie mi jej żal...

dżizas, ja się nie nadaję do takich sytuacji...
po pierwszym psie, którego mieliśmy, płakałam codziennie przez rok...

:cry: :cry: :cry: :cry: :cry:

sorki, że ja się tutaj tak wywnętrzniam... jak jakaś egzaltowana małolata
Obrazek
Obrazek

Joanna KA

 
Posty: 3112
Od: Nie mar 15, 2009 20:34
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw gru 01, 2011 21:14 Re: Amber - szylkretowa Lady [`]

każdy rozumie takie emocje, chęć wyżalenia się
każdy, kto stracił ukochanego zwierzaka

chyba nie ma tu osób, które tego nie przeżyły :cry:
Obrazek

pisiokot

 
Posty: 13011
Od: Śro maja 03, 2006 15:37
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw gru 01, 2011 21:22 Re: Amber - szylkretowa Lady [`]

Ogromnie mi przykro. :cry:
Znam ten ból, aż za dobrze.
Słowa nie wyrażą, jak bardzo mi przykro.
Obrazek

selene00

 
Posty: 6280
Od: Nie gru 13, 2009 13:55
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw gru 01, 2011 21:31 Re: Amber - szylkretowa Lady [`]

Asiu chyba nikt tak jak ludzie stąd rozumie Twoje uczucia w tej chwili.
Twoje wyżalenie nie spotka się tu ani z wyśmianiem, ani ze zdziwieniem czy uznaniem za niepoważne.
Dla nas zwierzę jest przecież członkiem rodziny, a jak odchodzi ktoś bliski to zawsze boli.
MOżesz się wyżalać do woli.
Ale pocieszająca jest myśl, że ta śliczna kotunia już nie cierpi
Obrazek

magdaradek

 
Posty: 27150
Od: Pon kwi 14, 2008 9:24
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw gru 01, 2011 21:56 Re: Amber - szylkretowa Lady [`]

Jedni przeżywają to w samotności, inni potrzebują się wygadać.

gosiaa

 
Posty: 22354
Od: Sob lut 10, 2007 18:59
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw gru 01, 2011 22:05 Re: Amber - szylkretowa Lady [`]

Joasia, bardzo, bardzo nam tu wszystkim przykro :( Przytulamy bardzo mocno.

black_lodge

 
Posty: 642
Od: Sob wrz 04, 2010 18:14
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt gru 02, 2011 2:40 Re: Amber - szylkretowa Lady [`]

Asia - trzymaj się. Ogromnie mi przykro. Niunia już nie cierpi.

CoolCaty

 
Posty: 7701
Od: Śro sie 10, 2005 22:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt gru 02, 2011 22:04 Re: Amber - szylkretowa Lady [`]

jakoś pusto się zrobiło w domu :(
Obrazek
Obrazek

Joanna KA

 
Posty: 3112
Od: Nie mar 15, 2009 20:34
Lokalizacja: Łódź

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: luty-1 i 1192 gości