Szczytno 5 - tyle potrzebujących w schronisku...

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro lis 30, 2011 19:46 Re: Szczytno 5 - koty na działkach, w schronisku, w DT

A co wy na to jakby nadać koteczkom np. imiona muz
no te co lepiej brzmią?
np.
Klio - muza historii
Erato
Talia
Urania

a jak jeszcze ze staroż Egiptu

Izyda
Horus
Ozyrys

a przede wszystkim
Bastet - bogini przedstawiana jako KOT lub kobieta z głową kota...


Sorry ja bzdyrzę... nadal nie skończyłam pracy :oops:
ObrazekObrazekObrazek
ObrazekObrazek

meksykanka

 
Posty: 6532
Od: Wto mar 08, 2011 1:13
Lokalizacja: Prawie Wa-wa

Post » Śro lis 30, 2011 19:51 Re: Szczytno 5 - koty na działkach, w schronisku, w DT

Zosiu jestes niesamowita ,ja tu się produkuję myślę i nazwałam swojego kota Niuniek.Ty zas sypiesz imionami jak z rękawa ,czemu Bozia pozbawiła mnie wszelkich talentów ?; :P
[/url]ObrazekObrazekObrazek

horacy 7

 
Posty: 6708
Od: Śro cze 02, 2010 16:01

Post » Śro lis 30, 2011 19:58 Re: Szczytno 5 - koty na działkach, w schronisku, w DT

Bez żartów...

ale możnaby też jednego kotka nazwac Diogenes tylko że zamiast spać w beczce (jak to filozofowi Diogenesowi przystało)... nasz śpi w ... budce :oops:
ObrazekObrazekObrazek
ObrazekObrazek

meksykanka

 
Posty: 6532
Od: Wto mar 08, 2011 1:13
Lokalizacja: Prawie Wa-wa

Post » Śro lis 30, 2011 21:50 Re: Szczytno 5 - koty na działkach, w schronisku, w DT

Obejrzałam Uwagę o Korabiewicach i jeszcze dojść do siebie nie mogę.W naszym państwie mówi się o prawie i jego respektowaniu w stosunku do zwierząt ,nie wierzę w to w ogóle już.Horror tyle trwa ,zaangażowanych jest w to tyle organizacji ,wolontariuszy i nic. :cry:
[/url]ObrazekObrazekObrazek

horacy 7

 
Posty: 6708
Od: Śro cze 02, 2010 16:01

Post » Śro lis 30, 2011 21:58 Re: Szczytno 5 - koty na działkach, w schronisku, w DT

Ja nie mam telewizora.
Czy gdzieś w necie to można obejrzeć?

Choć się boję tego co można zobaczyć. :(
ObrazekObrazekObrazek
ObrazekObrazek

meksykanka

 
Posty: 6532
Od: Wto mar 08, 2011 1:13
Lokalizacja: Prawie Wa-wa

Post » Śro lis 30, 2011 22:01 Re: Szczytno 5 - koty na działkach, w schronisku, w DT

Zosiu jest wątek na kotach o Korabiewicach chyba przez Zofię Saszę założony.
[/url]ObrazekObrazekObrazek

horacy 7

 
Posty: 6708
Od: Śro cze 02, 2010 16:01

Post » Śro lis 30, 2011 23:01 Re: Szczytno 5 - koty na działkach, w schronisku, w DT

Ja widziałam tylko zwiastun, właściwie słyszałam bo bałam się spojrzeć na ekran... :oops: nie dałam rady obejrzeć materiału, nie potrafię :cry:
po_prostu_kaska
 

Post » Czw gru 01, 2011 9:56 Re: Szczytno 5 - koty na działkach, w schronisku, w DT

A ja chciałam wstawić zdjęcia i pochwalić się kolejnym kociakiem, ktoremu udało się pomóc :)

Na zdjęciu kotka, która nie miała nawet imienia i była dla nas buraską o numerze 137. Dostała jednak swoją szansę, ma DT w Olsztynie. Dziś już nazywa się Maja i wygląda tak :1luvu:

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Dziękujemy DT :1luvu:
po_prostu_kaska
 

Post » Czw gru 01, 2011 12:12 Re: Szczytno 5 - koty na działkach, w schronisku, w DT

I oby tak dalej :ok:

Myślę, że wielu z nas smutne mordzięta się uśmiechają widząc uratowanego i szczęśliwego kota.
Nawet jak nam czasem smutno i pod górkę.

Trzeba trwać.
Ku chwale kociastych :kotek: :ok:
ObrazekObrazekObrazek
ObrazekObrazek

meksykanka

 
Posty: 6532
Od: Wto mar 08, 2011 1:13
Lokalizacja: Prawie Wa-wa

Post » Czw gru 01, 2011 13:43 Re: Szczytno 5 - koty na działkach, w schronisku, w DT

co z Jubą?? Potrzebny dom tymczasowy na szybko choć na półtora miesiąca!?

penelope20

 
Posty: 247
Od: Śro paź 05, 2011 22:50

Post » Czw gru 01, 2011 13:48 Re: Szczytno 5 - koty na działkach, w schronisku, w DT

To chyba pytanie do Basi.
Coś mi się wydaje, że ona jest poza netem.
Czy mam dzwonić i pytać?
ObrazekObrazekObrazek
ObrazekObrazek

meksykanka

 
Posty: 6532
Od: Wto mar 08, 2011 1:13
Lokalizacja: Prawie Wa-wa

Post » Czw gru 01, 2011 14:22 Re: Szczytno 5 - koty na działkach, w schronisku, w DT

penelope20 pisze:co z Jubą?? Potrzebny dom tymczasowy na szybko choć na półtora miesiąca!?

Wysłałam Ci maila.

kasztanowa7

 
Posty: 310
Od: Czw sty 27, 2011 17:18
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Czw gru 01, 2011 15:35 Re: Szczytno 5 - koty na działkach, w schronisku, w DT

pytanie do Basi czy ktoś się o niego dowiadywał telefonicznie, pytanie do reszty forumowiczów, czy ktoś może wyciągnąć Jubę ze schroniska, zaszczepić, przetrzymać miesiąc,powtórnie zaszczepić i jeszcze 2 tyg przetrzymać?

penelope20

 
Posty: 247
Od: Śro paź 05, 2011 22:50

Post » Czw gru 01, 2011 19:02 Re: Szczytno 5 - koty na działkach, w schronisku, w DT

penelope20 pisze:pytanie do Basi czy ktoś się o niego dowiadywał telefonicznie, pytanie do reszty forumowiczów, czy ktoś może wyciągnąć Jubę ze schroniska, zaszczepić, przetrzymać miesiąc,powtórnie zaszczepić i jeszcze 2 tyg przetrzymać?

Ja się o niego przed wczoraj dowiadywałam telefonicznie .Wygląda dobrze fizycznie,psychicznie jak wcześniej pisałam nie najlepiej warczy i nie chce być brany na ręce.Generalnie jest cudny,Penelope a wzięłabyś go po szczepieniu?Kurcze u mnie ta sama sytuacja co u Ciebie i za dużo kotów teraz jest nie ogarniam niestety.
[/url]ObrazekObrazekObrazek

horacy 7

 
Posty: 6708
Od: Śro cze 02, 2010 16:01

Post » Czw gru 01, 2011 19:44 Re: Szczytno 5 - koty na działkach, w schronisku, w DT

Dzwoniła pani Monika Horacy przestał jeść, nie chciał się bawić. Zabrała go do lekarza badania, rentgen, kroplówki i okazało się że ma wewnętrzną przepuklinę trzeba go szybko operować, bo jak to powiedziała organizm się zagazowuje. Panie dr powiedziały że to może być od stresu, lub długiego miauczenia "płaczu" czyli to co działo się przez całą drogę.
joanna3113
 

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: puszatek, teesa i 313 gości