Fajnie se śpicie. I słońce na łóżku macie. A u nas nie ma. Przynajmniej teraz, w zimie. Duża mówi, że to przez to, że dni są krótkie. Nie wiem, co ma jedno do drugiego. Klakier
może i śpimy ale kurde no jakiś problem czujemy. Nie kminię co , ale coś mi śmierdzi. Aha - tyłek mi umyła, więc to nie to. Ale coś śmierdzi. No. Czy tam wisi w powietrzu jak fetysz, znaczy fatum czy coś, Kefir tak mówi. Morf
Bazyliszkowa pisze:Morf, pewnie twoja Duża coś nowego wymyśliła. Jakąś niespodziankę Kolego, już się o ciebie boję. Klakier
Morfusiu, może na wszelki wypadek schownij się tak dokładnie, żeby nawet koniuszka ogonka nie było widać - to dobra rada. My, czarne koteczki, zawsze wyczujemy, kiedy nasze Duże wpadną na jakiś brzydki pomysł. A na pewno dobrze się czujesz? Może Duża wymyśliła jakiś wypad do weta? W razie czego uciekaj do nas. My nie pozwolimy Cię skrzywdzić!