2 wyrzucone domowe kociaki tri kolorka i whiskas już w Ds :)

[kotx2]

oby wszystkie były takie

[OlaLola]

Wieści z domku Whiskasika są bardzo dobre. Kociak początkowo bardzo się bał i uciekał przed nową Panią, ale szybko przekonał się że jednak nic mu nie grozi, a i jedzonko dobre dają Szaleje i rozrabia, wszędzie go pełno

[vailet]

Wieści z domku Whiskasika są bardzo dobre. Kociak początkowo bardzo się bał i uciekał przed nową Panią, ale szybko przekonał się że jednak nic mu nie grozi, a i jedzonko dobre dają Szaleje i rozrabia, wszędzie go pełno

Aż się uśmiecham jak to czytam

[OlaLola]

Teraz czas na wieści od Trikusi

Witam,
Jak na razie Tosia troszeczkę boi się fretki. Fretka oczywiście chce delikatnie bawić się z kotką, ale kotka widocznie nie przekonała się do niej. Oczywiście widać postępy, gdyż na samym początku była tak przerażona, że chowała się w czasie kiedy fretka była na wolności. Na dzień dzisiejszy podczas hasania fretki Tosia leży na łóżku i od czasu do czasu daje się powąchać ciekawej freci:) Myślę, że musimy jeszcze dać jej czas na to, żeby przekonała się do niej. Jeżeli chodzi o zdrowie Tosi, to jest wszystko w jak najlepszym porządku. Bardzo lubi spać przy nas i strasznie jest towarzyska. Oczywiście z racji tego, że moja narzeczona jest prawie cały czas w domu, a ja pracuję na 1,5 etatu bardziej garnie się do niej. Cieszymy się z tego, że adoptowaliśmy kotkę. Jeszcze raz serdecznie dziękujemy.
Pozdrawiam

[Astaroth86]

Teraz czas na wieści od Trikusi

Witam,
Jak na razie Tosia troszeczkę boi się fretki. Fretka oczywiście chce delikatnie bawić się z kotką, ale kotka widocznie nie przekonała się do niej. Oczywiście widać postępy, gdyż na samym początku była tak przerażona, że chowała się w czasie kiedy fretka była na wolności. Na dzień dzisiejszy podczas hasania fretki Tosia leży na łóżku i od czasu do czasu daje się powąchać ciekawej freci:) Myślę, że musimy jeszcze dać jej czas na to, żeby przekonała się do niej. Jeżeli chodzi o zdrowie Tosi, to jest wszystko w jak najlepszym porządku. Bardzo lubi spać przy nas i strasznie jest towarzyska. Oczywiście z racji tego, że moja narzeczona jest prawie cały czas w domu, a ja pracuję na 1,5 etatu bardziej garnie się do niej. Cieszymy się z tego, że adoptowaliśmy kotkę. Jeszcze raz serdecznie dziękujemy.
Pozdrawiam

happy end !!!

[Korespondentka]

To dobrze, że są wiadomości, ale i tak mogę ich odwiedzić

[OlaLola]

Nowe wieści do Whiskasika.

Witam,
przepraszam, że tak późno odpisuje, ale jakoś nie umiałam się zebrać. Z Kotem wszystko ok. Ma glisty kocie, własnie się leczymy. Byliśmy na badaniu kału trzydniowego i wyszło. 14 ma dostać drugą dawkę leku. Jak na razie ta pierwsza niezbyt działa... ale przynajmniej kupsko nie ma tak ohydnego zapachu (bo konsystencja bez zmian). Leczymy się w klinice w Brynowie. Mamy bardzo fajną panią dokotor bardzo polubiła naszego Kocura po pierwszej wizycie. Aha nasz kot nazywa się Bubel
Od dwoch dni dostał ADHD:) wariuje jak opętany. wszędzie go pełno. jest kochany

Jak wracam do domu z pracy to robi przewspaniałą mine może tylko mnie się tak zdaje ale.. się do mnie uśmiecha:) mrurzy oczka zamiałczy tak słodko i przychodzi mnie witać:)

ok. Bo się rozpisałam
Jak po lekach mu się poprawi... albo jak wrócimy z kontroli kolejnej kupki to dam znać:)
Pozdrawiamy serdecznie,
Zuz i Bubel

[OlaLola]