Przypadkiem zauważyłam to zdjęcie na pierwszej stronie.
Bluś - Fidelek odszedł otoczony troskliwą opieką i wielką, wielką miłością. [']
Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Przypadkiem zauważyłam to zdjęcie na pierwszej stronie.
hanelka pisze:Przypadkiem zauważyłam to zdjęcie na pierwszej stronie.
Bluś - Fidelek odszedł otoczony troskliwą opieką i wielką, wielką miłością. [']
dagmara-olga pisze:do domu do boni 4 pojechała Maciusia z Łodzi
elabogacz pisze:Mam pytanie - czy niewidomy kotek jest bardzo kłopotliwy, czy daje sobie radę w mieszkaniu ? Czy jakoś to poznać, że nie widzi ? Ja myślę, że trafia do kuwetki, miseczki, poznaje ludzi, podchodzi, pieści się, jak inne koty, gdyż kieruje się węchem i słuchem - czy mam rację ? Czy można zaproponować takiemu starszemu spokojnemu małżeństwu niewidzącego kotka ?
.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, CatnipAnia, Google [Bot], Kasiasemba i 53 gości