Tymczasy u horacy7. Długowłosy Lord na wydaniu

Cały czas jestem i czytam mimo, że mniej piszę

Najedzone koty po szaleństwach śpią.Jutro powiększenie kociej rodziny .

W niedzielę

A miał być spokojny weekend

Moja Pralcia dziś w gabinecie weterynaryjnym robiła za przykład: "jak reagują koty, którym nieodpowiedzialna duża sprowadza wciąż do łazienki inne koty. Wylizany brzuszek, wieczny stres".

U mnie weekendy nigdy nie są spokojne. :cry:

Niestety nieodpowiedzialna też jestem ,skoro Śnieżynka ma wylizany brzuszek.

I jest weekend ,wstaliśmy koty i psy nakarmione.Teraz wyjazd z psem do lasu,później wyjazd po koty z lasu.Weekend super jak zawsze. :mrgreen:

Małe bawia się wszystkim co znajdą ,zabawkami,butami,długopisem.Tuptuś kompletnie głuchy jest niestety. :kotek:

Ja jestem, jak słowo daję, odezwę się mimo.... wiatru, deszczu, chandry, choróbska co się znowu przypałętało... kolejnego dnia złej formy Mili i jej ataków agresji... nieskończonej parcy, któr amiałam oddać w piątek...

bo w ogóle jestem trąba i do niczego się nie nadaję...
Podziwiam serdecznie wszystkich sprawnie działajacych...

Bo koty są ważne i już.
Byłam wczoraj na "Dziadku do orzechów".... i jak Państwo pewnie pamiętają, kot to tam bardzo, bardzo jest ważny jest dla życia i szczęścia bohaterów....

Głupiam i workolot
ale koty ważne są i już :ok:

meksykanka pisze:Ja jestem, jak słowo daję, odezwę się mimo.... wiatru, deszczu, chandry, choróbska co się znowu przypałętało... kolejnego dnia złej formy Mili i jej ataków agresji... nieskończonej parcy, któr amiałam oddać w piątek...

bo w ogóle jestem trąba i do niczego się nie nadaję...
Podziwiam serdecznie wszystkich sprawnie działajacych...

Bo koty są ważne i już.
Byłam wczoraj na "Dziadku do orzechów".... i jak Państwo pewnie pamiętają, kot to tam bardzo, bardzo jest ważny jest dla życia i szczęścia bohaterów....

Głupiam i workolot
ale koty ważne są i już

Nie głupiaś na pewno,a że w życiu nie zawsze udaje się wszystko wykonać na czas ,no cóż bywa. :mrgreen:

Właśnie wróciłam z Waplewa gdzie byłam po kociaki i mam jednego dzieciaka tymczasa więcej.Czarny chłopiec zawieziony do DS w Szczytnie ,zamieszkał z kolegą 4 miesięcznym pingwinkiem.Mam nadzieję ,że będzie teraz mu w życiu dobrze.Dziewczynka u mnie ,właśnie całe kocie towarzystwo ogląda intruza.Dziewczynka ma załzawione oczy ,marzła u państwa na dworze i chlewiku nieogrzewanym,lecz dzięki nim przeżyła i za to im dziękuję.Resztą się zajmiemy tzn. zdrowiem i kochaniem. :ok:

Ja trwam, muszę skończyć i przepraszac po raz 50-ty za opóźnienie...
I na kociorowerek
Raz, raz :ok:

Nawet Tuptuś i Atomek mają dziewczynkę w nosie.Lord oczywiście poszedł ją przestraszyć,siłacz jeden. :mrgreen:

No to żeby wszystko było jasne, a właściwie czarne

Nowy tymczas - Figa

Tamdam tamdam

W głowie mam tego białego olbrzyma w schronisku,Zoję ,Brygidę ,Nikodema Pingwinka i wiele innych,czy kiedyś zasnę spokojnie.Czy dam Wam spać spokojnie. :kotek:

Lord jutro dostanie kujka tzn.zostanie zaszczepiony.Ma zapewnioną wycieczkę do Olsztyna .

Basiu, nie wiesz czy Brygidy ogłoszenia są teraz w necie?

Bo pozostałych tym bardziej NIE MA :oops:

Może jeszcze ze dwie noce przy kompie i napiszę te kilkadziesiąt stron i będę jakoś przytomniejsza to się poprawię :oops:

horacy 7 pisze:W głowie mam tego białego olbrzyma w schronisku,Zoję ,Brygidę ,Nikodema Pingwinka i wiele innych,czy kiedyś zasnę spokojnie.Czy dam Wam spać spokojnie. Lord jutro dostanie kujka tzn.zostanie zaszczepiony.Ma zapewnioną wycieczkę do Olsztyna .

a o której mniej więcej godzinie ?

horacy 7 pisze:W głowie mam tego białego olbrzyma w schronisku,Zoję ,Brygidę ,Nikodema Pingwinka i wiele innych,czy kiedyś zasnę spokojnie.Czy dam Wam spać spokojnie. Lord jutro dostanie kujka tzn.zostanie zaszczepiony.Ma zapewnioną wycieczkę do Olsztyna .

Biały ma na pewno ogłoszenia.
Zoja, Brygida i Nikodem też miały pakiety. Nie pamiętam jak Pingwinka, ale wydaje mi się, że pewna dobra dusza też nam niedawno robiła