Wątek dla nerkowców - VII

rozmowy o cukrzycy i niewydolności nerek u kotów

Moderator: Moderatorzy

Regulamin działu
Uwaga! Porady na temat leczenia udzielane są na podstawie pk.13 regulaminu forum.

Post » Nie lis 27, 2011 17:07 Re: Wątek dla nerkowców - VII

Boo pisze:... Około marca tego roku znowu byliśmy na badaniach i znowu krew ok, mocz jak zwykle, obecne te same "złe" parametry. ...
Konkretnie które złe parametry? Wklejone wyniki moczu są dobre - o ile są wiarygodne. Przy SG=1.045, 25mg/dl białka ujdzie, ale należało by oznaczyć kreatyninę w moczu i policzyć UPCR. Nie ma żadnych podstaw do podawania Renala. Kłębuszkowe zapalenie nerek? Jakie? Bakteryjne? Posiew był robiony kiedykolwiek? Czy kocurek pije wystarczającą ilość wody? Czy wciąż jest na Urinary? W jakim celu?

Jak chcesz żeby cokolwiek wydumać, to wklej 3 wyniki wstecz (lub choć 2) liczą od ostatnich i opisz dokładnie, co się z kotem działo wówczas. Nie ma "w normie".

PcimOlki

 
Posty: 10931
Od: Nie wrz 16, 2007 14:12
Lokalizacja: Wrocław

Post » Nie lis 27, 2011 17:23 Re: Wątek dla nerkowców - VII

Śledzę od wczoraj dyskusję na temat kota Neriss w Waszym wątku, ale za cholerę nie chcą pokazać mi się wyniki. Znalazłam wprawdzie link do wyników: http://i39.tinypic.com/jp7r0o.jpg , ale tu też nic mi się nie wyświetla. Próbowałam już zmiany kilku ustawień w firefox - bez efektów. Może to jednak wina mojego programu antywirusowego, bo z wieloma zdjęciami też tak jest.

Miałabym do Was wielką prośbę. Czy ktoś mógłby zrobić cytat z wynikami kota Neriss? Wtedy powinno się mi to wyświetlić.

Pozdrawiam
Tinka
Disclaimer: Nie jestem lekarzem weterynarii i moje porady na forum miau.pl nie zastąpią konsultacji ze specjalistą.

Tinka07

 
Posty: 3798
Od: Pt lut 09, 2007 15:31
Lokalizacja: Passau/Wenecja Północy

Post » Nie lis 27, 2011 17:28 Re: Wątek dla nerkowców - VII

PcimOlki pisze:
Boo pisze:... Około marca tego roku znowu byliśmy na badaniach i znowu krew ok, mocz jak zwykle, obecne te same "złe" parametry. ...


Konkretnie które złe parametry? Wklejone wyniki moczu są dobre - o ile są wiarygodne. Przy SG=1.045, 25mg/dl białka ujdzie, ale należało by oznaczyć kreatyninę w moczu i policzyć UPCR.


W moczu była krew, białko, leukocyty i erytrocyty wyługowane. Tylko tyle pamiętam, niestety na ten moment nie jestem w stanie wydobyć wyników z marca b.r.

PcimOlki pisze:Nie ma żadnych podstaw do podawania Renala. Kłębuszkowe zapalenie nerek? Jakie? Bakteryjne? Posiew był robiony kiedykolwiek? Czy kocurek pije wystarczającą ilość wody? Czy wciąż jest na Urinary? W jakim celu?


Nie jestem wetem ani, choćby, lekarzem. Jeśli wetka, której nie mam najmniejszych podstaw by nie ufać, zaleca renala to go podaję. Od kiedy je renala poprawiły się wyniki moczu. Toffik miał wcześniej kilkakrotnie wykonywane posiewy, nigdy na nich nic nie wyszło. Od momentu zmiany weta, nie miał posiewu robionego. Na podstawie nieprawidłowych wyników moczu wetka podejrzewała przewlekłe zapalenie nerek, mówiła o kłębuszkowym lub śródmiąższowym, wydaje mi się, że stawiała na kłębuszkowe (ale mogę się mylić). Toffik pije tyle co zwykle, ani mniej ani więcej, myślę, że pije chyba ok. Ma kilka źródeł picia, łącznie z kranem i/lub kałużami jak są, więc ciężko jakoś obliczyć ile faktycznie wypija w ciągu doby. Toffik nie je Urinary od kiedy źródłem pierwszego zapalenia dróg moczowych okazały się nicienie. W kolejnych badaniach nigdy nie wychodziły żadne kryształy. Przed renalem jadł mobility lub mature.

PcimOlki pisze:Jak chcesz żeby cokolwiek wydumać, to wklej 3 wyniki wstecz (lub choć 2) liczą od ostatnich i opisz dokładnie, co się z kotem działo wówczas. Nie ma "w normie".


Na podorędziu mam jeszcze wyniki z grudnia 2010, za resztą muszę poszukać ale niestety nie wiem czy znajdę :(

Obrazek
Obrazek

Boo

 
Posty: 20084
Od: Pt lis 04, 2005 11:41
Lokalizacja: Opole

Post » Nie lis 27, 2011 18:24 Re: Wątek dla nerkowców - VII

Tinka07 pisze:Czy ktoś mógłby zrobić cytat z wynikami kota Neriss? Wtedy powinno się mi to wyświetlić.

Pozdrawiam
Tinka


Neriss pisze:Obrazek


Tinka nie wiem czy to coś da. Jak coś to przepiszemy po prostu, żebyś spojrzała i oceniła.
Do zobaczenia Yennefer- czekaj na mnie w bytowniku przy ognisku.
10.02.2013 mój świat się zawalił.

Kto Ci tam Krokerku brzuch miętosi? Komu ćwierkasz? Do kogo się przytulasz w nocy? W czyich ramionach czujesz się bezpieczny?
09.11.2015r. odszedł Kroker

Slonko_Łódź

 
Posty: 5664
Od: Pt cze 10, 2005 7:36
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie lis 27, 2011 18:34 Re: Wątek dla nerkowców - VII

Słonko, wielkie dzięki za fatygę. Niestety, jednak w dalszym ciągu nic nie widzę. Nie mam pojęcia, który program blokuje mi widoczność niektórych grafik i zdjęć :(
Disclaimer: Nie jestem lekarzem weterynarii i moje porady na forum miau.pl nie zastąpią konsultacji ze specjalistą.

Tinka07

 
Posty: 3798
Od: Pt lut 09, 2007 15:31
Lokalizacja: Passau/Wenecja Północy

Post » Nie lis 27, 2011 18:51 Re: Wątek dla nerkowców - VII

No to jedziemy z wynikami:
WBC- 9,6
LYM- 3,7
MON- 0,6
Gran- 5,3
Lymf %- 38,1
MON %- 6,4
Gran %- 55,5
RBC- 11,71
HGB- 169g/l
HCT- 56,4%
MCV- 48,2fl
MCH- 14,4pg
MCHC- 299g/l
RDW- 15,6%
MPV- 8,2fl
PDW- 15,9
PCT- 0,63%


GLU- 125 mg/dl
CREA- 2,46 mg/dl
URE- 46,3 mg/dl
Białko całkowite- 7,70g/dl
TRIGL- 58mg/dl
ALT- 46 u/l
AST- 6u/l
ALP- 38u/l
AMY- 1340u/l
Ca- 8,78mg/dl
K- 1,75mmol/l
Na- 158,5 mmol/l

Teraz już MUSISZ widzieć ;)
Do zobaczenia Yennefer- czekaj na mnie w bytowniku przy ognisku.
10.02.2013 mój świat się zawalił.

Kto Ci tam Krokerku brzuch miętosi? Komu ćwierkasz? Do kogo się przytulasz w nocy? W czyich ramionach czujesz się bezpieczny?
09.11.2015r. odszedł Kroker

Slonko_Łódź

 
Posty: 5664
Od: Pt cze 10, 2005 7:36
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie lis 27, 2011 19:10 Re: Wątek dla nerkowców - VII

PcimOlki pisze:(...)

Mam pytania:
- Czy jesteś pewna, że Grzywka miał 1.6 mmol/l - tj. Czy K był u niego oznaczany wielokrotnie? Na tej samej maszynie, czy na różnych?
- Czy po nim zupełnie nic nie było widać? Czy może był osłabiony z innych, równoległych, dolegliwości, które mogły maskować jego stan?


Potas oznaczany był 9 września - 1,6.
12 września dostał kroplówkę z potasem do żyły.
Potem 25 września - 1,7.
27 września druga kroplówka z potasem do żyły, potem suplementacja dopyszczna.
4 października była transfuzja.
18 października poziom potasu - 4.
1 grudnia - 3,7.
2 lutego - 4,3
22 lutego - 4,99

To nie tak, że zupełnie NIC nie było po nim widać.
Grzywka miał wtedy ogólny kryzys: stracił apetyt, był osowiały, dużo spał.
Można powiedzieć, że te objawy nie były typowe dla tak niskiego poziomu potasu.
OUT OF ORDER Obrazek

pixie65

 
Posty: 17842
Od: Czw paź 20, 2005 9:53

Post » Nie lis 27, 2011 20:44 Re: Wątek dla nerkowców - VII

Boo pisze:...Nie jestem wetem ani, choćby, lekarzem. Jeśli wetka, której nie mam najmniejszych podstaw by nie ufać, zaleca renala to go podaję. Od kiedy je renala poprawiły się wyniki moczu. Toffik miał wcześniej kilkakrotnie wykonywane posiewy, nigdy na nich nic nie wyszło. Od momentu zmiany weta, nie miał posiewu robionego. Na podstawie nieprawidłowych wyników moczu wetka podejrzewała przewlekłe zapalenie nerek, mówiła o kłębuszkowym lub śródmiąższowym, wydaje mi się, że stawiała na kłębuszkowe (ale mogę się mylić).

Ja też nie jestem wetem ani lekarzem. Wiem jednak, że wyniki moczu na twoich wydrukach nie są złe. Niezależnie, co myśłisz o swojej wetce, ja dam większą wiarę kolesiom o profesorskich tytułach, którzy napisali podręczniki z których korzystam - a napisali ze:

- Norma leukocytów w moczu (zależnie od sposobu pobrania):
--- mikcja: < 10
--- cewnik: < 5
--- cystoenteza: < 3

U Toffika 1-3 więc mieści sie w najwiekszej restrykcji. W obecnym badaniu brak erytrocytów. W poprzednim były i już wówczas należało by zrobić USG z tego powodu. Ponadto przy SG w zakresie 1.040 - 1.050 dopuszczalną ilością białka w moczu jest 30mg/dl. Tylko, że nie oznaczono kreatyniny w moczu i nie wiadomo dokładnie na ile te badania sa wiarygodne. Wartość 1.044 w poprzednim badaniu sugeruje, że przynajmniej SG zastało oznaczone refraktometrem. Taka wartość SG praktycznie wyklucza problemy z nerkami, nawet gdy azotemia istnieje. Jeśli w ogóle nie ma problemów z nerkami, czym kieruje się wetka zalecając karmę nerkową? Zniknięcie erytrocytów z moczu nie ma z tą karmą nic wspólnego. Karmę Renal wprowadza się wyłącznie w celu ograniczenia podaży fosforu oraz ograniczenia azotowych produktów przemiany białkowej (mocznik). Teza o szkodliwości białka na nerki, która jeszcze jest opisana jako dogmat w książce Z. Jarockiego "Zarys diagnostyki i terapii układu moczowego psów i kotów", została w ciągu ostatnich lat obalona rzetelnymi badaniami. Toffikowi nie wykonano posiewu moczu (zakładam). Właściwie, z wyjątkiem wytłuczenia parazytów, cała historia jest zmyślona, a "leczenie" lipne. Rzeczywistym źródłem problemów jest, moim zdaniem, permanetne i długoterminowe odwodnienie. Widać je w obu wynikach. Nie jest wykluczone, że kocur ma piasek w pęcherzu. Nie jest wykluczone, że ma UTI. UTI wykluczyć trzeba koniecznie. Piasek można ew. zostawić - jeśli nie występują zatory. Podstawowym i jedynym zaleceniem, wynikającym wprost z wyników, jest zwiększenie podaży wody i nie kombinowanie z żadnym Renalem. Już prędzej Urinary powinien jeść, choć osobiście jestem przeciwny podawaniu Urinary bez podjęcia najpierw wysiłku zachęcenia kota do picia wiekszej ilości wody. Urinary ma swoje skutki uboczne, które wykluczają jego stosowanie w przypadkach wątpliwych. Generalnie twoja wetka nie ma pojęcia o zagadnieniu. Zrobisz jak zechcesz, według mnie powinnaś zrobić 3 rzeczy:

- posiew moczu
- USG (opcjonalnie, ale bezpieczniej zrobić)
- zdecydowanie zwiększyć podaż wody

Po 4 tyg. od zwiększenia podaży wody powtórzyć wszystkie badania oznaczając też UPCR.
Oczywiście, w przypadku pozytywnego posiewu, sytuacja komplikuje sie zdecydowanie.
Komplikuje się też, jeśli kocur ma jakiekolwiek problemy z oddawaniem moczu lub inne objawy chorobowe.

PcimOlki

 
Posty: 10931
Od: Nie wrz 16, 2007 14:12
Lokalizacja: Wrocław

Post » Nie lis 27, 2011 21:12 Re: Wątek dla nerkowców - VII

PcimOlki pisze:Zrobisz jak zechcesz, według mnie powinnaś zrobić 3 rzeczy:

- posiew moczu


W badaniu ogólnym bakterii nie było (pojedyncze)- z moich doświadczeń wynika, że jest to wynik nie do uzyskania przy nawet miernie nasilonej infekcji- zawsze są "bardzo liczne w polu widzenia". Pojedyncze są przy badaniu z mikcji i jałowym posiewie później (posiewów Yenna miała kilkadziesiąt i zawsze ta reguła się sprawdzała).

Boo- myślę, że możecie wyjąć szampana i uczcić cudowne ozdrowienie ;) Ale może zróbcie jednak to usg- tak dla pewności. Kupcie fontannę i bądźcie czujni :wink:
Do zobaczenia Yennefer- czekaj na mnie w bytowniku przy ognisku.
10.02.2013 mój świat się zawalił.

Kto Ci tam Krokerku brzuch miętosi? Komu ćwierkasz? Do kogo się przytulasz w nocy? W czyich ramionach czujesz się bezpieczny?
09.11.2015r. odszedł Kroker

Slonko_Łódź

 
Posty: 5664
Od: Pt cze 10, 2005 7:36
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie lis 27, 2011 21:48 Re: Wątek dla nerkowców - VII

Sezon na cudowne ozdrowienia :lol:

A przecież PNN się nie da wyleczyć, CUDA, CUDAAAA
najszczesliwsza
 

Post » Nie lis 27, 2011 21:51 Re: Wątek dla nerkowców - VII

najszczesliwsza pisze:Sezon na cudowne ozdrowienia :lol:

A przecież PNN się nie da wyleczyć, CUDA, CUDAAAA


Powiem tak- oby tak było codziennie ;) Tylko takich pnn bym chciała. Swoją drogą to co z tymi weterynarzami- jakaś plaga ostatnio diagnozy pnn u zdrowych kotów. A za stresy opiekunów nikt nawet nie przeprosi....
Do zobaczenia Yennefer- czekaj na mnie w bytowniku przy ognisku.
10.02.2013 mój świat się zawalił.

Kto Ci tam Krokerku brzuch miętosi? Komu ćwierkasz? Do kogo się przytulasz w nocy? W czyich ramionach czujesz się bezpieczny?
09.11.2015r. odszedł Kroker

Slonko_Łódź

 
Posty: 5664
Od: Pt cze 10, 2005 7:36
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie lis 27, 2011 22:10 Re: Wątek dla nerkowców - VII

Nigdzie nie napisałam, że u Toffika stwierdzono PNN. Wetka powiedziała, że trzeba pilnować bo jest w grupie ryzyka. I tak też napisałam na początku.
Obrazek

Boo

 
Posty: 20084
Od: Pt lis 04, 2005 11:41
Lokalizacja: Opole

Post » Nie lis 27, 2011 22:11 Re: Wątek dla nerkowców - VII

Boo pisze:Nigdzie nie napisałam, że u Toffika stwierdzono PNN. Wetka powiedziała, że trzeba pilnować bo jest w grupie ryzyka. I tak też napisałam na początku.

Ależ to to nie tylko o twoim przypadku...
najszczesliwsza
 

Post » Nie lis 27, 2011 22:19 Re: Wątek dla nerkowców - VII

najszczesliwsza pisze:
Boo pisze:Nigdzie nie napisałam, że u Toffika stwierdzono PNN. Wetka powiedziała, że trzeba pilnować bo jest w grupie ryzyka. I tak też napisałam na początku.

Ależ to to nie tylko o twoim przypadku...


Ja po prostu nic już nie rozumiem. W Opolu nie bardzo mam już do kogo pójść. Teraz Pcim twierdzi, że wetka do której zaczęłam jeździć niezły kawałek poza Opole nie ma pojęcia o swojej pracy. Mimo, że przez ostatnie trzy lata woziłam do niej koty swoje i dziesiątki schroniskowych, która jest wetem i kociarzem jakich mało :( Której ufam jak nikomu innemu. A do tego jeszcze pada stwierdzenie, że historia jest zmyślona. Toffik jest kotem mało obsługiwalnym, mocz za każdym razem w wielkich bojach trzeba z niego wyciskać, jeździć autem szczerze nienawidzi a po otworzeniu kontenera wyskakuje agresywna bestia.

i tyle...
Obrazek

Boo

 
Posty: 20084
Od: Pt lis 04, 2005 11:41
Lokalizacja: Opole

Post » Nie lis 27, 2011 22:39 Re: Wątek dla nerkowców - VII

Slonko_Łódź pisze:
PcimOlki pisze:Zrobisz jak zechcesz, według mnie powinnaś zrobić 3 rzeczy:

- posiew moczu


W badaniu ogólnym bakterii nie było (pojedyncze)- z moich doświadczeń wynika, że jest to wynik nie do uzyskania przy nawet miernie nasilonej infekcji....
Z moich wynika wprost przeciwnie, bo Olko przy OZN miał zawsze b. niskie miana. Różne są infekcje i generalnie ocenę ilościową bakterii w badaniu ogólnym moczu należy traktowac bardzo luźno. UUTI jest procesem bardzo wysokiego ryzyka, stąd wykluczanie go, nawet przy niewielkim prawdopodobieństwie istnienia, uważam za słuszne. Wynika tak z oszacowania ryzyka braku interwencji, kontra koszt/stres ponoszony przez kota dla wykonania badania. Po prostu się nie opłaca i lepiej zrobić 10 niepotrzebnych posiewów, niż jeden raz pozostawić niewykrytą infekcję.

PcimOlki

 
Posty: 10931
Od: Nie wrz 16, 2007 14:12
Lokalizacja: Wrocław

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: EwaMag, kasiek1510 i 27 gości