


pięknie obie wyglądacie

duża dzisiaj chyba będzie w domu i wreszcie mogę się z każdym przywitać

Figusia zadowolona
Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
zwierzak08 pisze:Ciekawe czy charakterek też ma KityBo czarne koty to chyba charakterne są.
vailet pisze:zwierzak08 pisze:Ciekawe czy charakterek też ma KityBo czarne koty to chyba charakterne są.
Moje czarnulki były najmądrzejsze i nie charakterneza to tri
cóż chcesz tri to trzeba się z tym liczyć że chata będzie zdemolowana
Tak wogóle witaj czarna Kito
zwierzak08 pisze:vailet pisze:zwierzak08 pisze:Ciekawe czy charakterek też ma KityBo czarne koty to chyba charakterne są.
Moje czarnulki były najmądrzejsze i nie charakterneza to tri
cóż chcesz tri to trzeba się z tym liczyć że chata będzie zdemolowana
Tak wogóle witaj czarna Kito
Witaj Bejbi![]()
to mówisz, że tri mają charakterki, ale ja też jestem charakterna i chatę też czasami lubię zdemolować, zwłaszcza nad bardzo wczesnym rankiem![]()
Dobrze, że mam Tolę, to ją czasami pomęczę i wtedy razem biegamy po mieszkaniu, tylko Tola niekiedy nie wyrabia zakrętów, no i ona nie lubi bawić się ze mną o 3 nad ranem, nie wiem czemu
vailet pisze:zwierzak08 pisze:vailet pisze:zwierzak08 pisze:Ciekawe czy charakterek też ma KityBo czarne koty to chyba charakterne są.
Moje czarnulki były najmądrzejsze i nie charakterneza to tri
cóż chcesz tri to trzeba się z tym liczyć że chata będzie zdemolowana
Tak wogóle witaj czarna Kito
Witaj Bejbi![]()
to mówisz, że tri mają charakterki, ale ja też jestem charakterna i chatę też czasami lubię zdemolować, zwłaszcza nad bardzo wczesnym rankiem![]()
Dobrze, że mam Tolę, to ją czasami pomęczę i wtedy razem biegamy po mieszkaniu, tylko Tola niekiedy nie wyrabia zakrętów, no i ona nie lubi bawić się ze mną o 3 nad ranem, nie wiem czemu
Bo nie jest kotem,a ja mojej dużej zjadłam narożnik w wieku 2,5 miesiąca i mam już teraz chore jelita.Tapety żaden poprzedni kot dużej tak nie zniszczył jak jai we wrzątek przednimi łapkami chyba wpadłam
bo do zlewozmywaka duża wsadziła michę z parzonymi ciuchami i prawie zawału dostała jak wystrzeliłam z tamtąd.Nic mi nie jest.Skoczyłam kiedyś na gorący czajnik
i dwa razy osa mnie latem ugryzła,ale juz wiem że tylko muszki mogę łapać i już rozróżniam osy
Bejbi lubi ok.23 w nocy szaleć
,a rano miałczy choć ma jedzenie bo ma suche (twierdzi że mięso i mokre jest beee).
Użytkownicy przeglądający ten dział: Lifter, Silverblue i 181 gości