Mam trzy te kotki z ośrodka u siebie w altanie ładnie już do siebie doszły jestem umówiona w poniedziałek do weta na sterylkę , ale moje na działce od nich zachorowały .

...Co będe mogła teraz to zrobię te trzy wypuszczę zrobi się ciepło i dam sobie spokój , nie mogę tego ciągnąć dalej będzie ciepło zaczną sobie radzić same .Nie daje rady mam jeszcze swoje do szczepienia , teraz mi znów będe miała w kwietniu moje też do szczepienia na kk , mam swoich 20 kotów co dzień do wykarmienia i trzy razy w tygodniu na miasto , dwa razy tam do ośrodka .Za dużo wziełam sobie na głowę żałuję tylko że zaczęłam tak by na człowieka nie czekały ....Tyle ludzi u nas każdy ma to w d........, ja sama tu nie zyje ....