Kotki z lecznicy - KATOWICE - (Cezar - film - 7 str.)

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Śro lis 23, 2011 21:39 Re: Kotki z lecznicy - Katowice - PILNE (fotki i filmy - 1 post)

Dużo cudnych kotków z katowickiej lecznicy wciąż czeka na domek.

Obrazek
,,W sztuce tracenia nie jest trudno dojść do wprawy (. . .)" Elizabeth Bishop

marta-po

 
Posty: 3318
Od: Pon sie 15, 2011 17:19
Lokalizacja: okolice Warszawy

Post » Sob lis 26, 2011 18:44 Re: Kotki z lecznicy - Katowice - PILNE (fotki i filmy - 1 post)

Dwie małe siostrzyczki - -śnieżynki już w DS.
W lecznicy zostało pięć kotów czekających na domki. Wciąż czekają trzej muszkieterowie - weterani, czekają najdłużej ze wszystkich, już chyba ponad trzy miesiące. Jest też młody kocurek burasek i młoda koteczka też buraskowa tygryska bez ogonka.

Oprócz pięciu kotów na domki czekają również trzy szczeniaki - zwroty z adopcji. Między innymi psiak, który przez kilka godzin stał przywiązany do klamki drzwi lecznicy. Ludzie widzieli już go tam przywiązanego koło 5 tej nad ranem.
,,W sztuce tracenia nie jest trudno dojść do wprawy (. . .)" Elizabeth Bishop

marta-po

 
Posty: 3318
Od: Pon sie 15, 2011 17:19
Lokalizacja: okolice Warszawy

Post » Nie lis 27, 2011 8:46 Re: Kotki z lecznicy - Katowice - PILNE (fotki i filmy - 1 post)

marta-po pisze:Między innymi psiak, który przez kilka godzin stał przywiązany do klamki drzwi lecznicy. Ludzie widzieli już go tam przywiązanego koło 5 tej nad ranem.


Cioteczki, ja bardzo prosze o adopcje tego cuda.
Nie powiem - gdyby nie rodzice wziełabym go zamiast Kota(wstyd ale taka prawda), pani doktor bardzo mnie namawiała bo zawiazałam z nim swietną więź, psiak jest cudowny pełen energi i miłości!
Na początku jest troche nieśmialy - zapewne przez to że już się zawiódł na człowieku , ale jeżeli kto go chwile pomizia staje się nie rozłączny, i tak było przez calą moją wizytę w lecznicy, może 2 razy pogłaskałam swoja kotą, bo ten psiak nie chciał mnie wypuścić z pogromu lizania, głaskania i podgryzania.

Przy okazji, będzie to świetny pies na agility czy friessbee, lub inne tego typu sporty, ma wielki zapał energii! Naprawdę pies na medal!
Jeżeli ktoś z waszych znajomych szuka aktywnego psa to najlepiej zabrać tego malucha - przy okazji, najlepszy byłby dom z ogordem, a jeżeli nie to właściciel który będzie pościewał mu dużo czasu, pies potrzebuje szkolenia, szczególnie dlatego że dużo gryzie (i podejrzewam że dlatego był jego zwrot - energia + gryzenie).

Ale to jest istny nieoszlifowany diament!!! Naprawdę polecam psiaka!


ps. weszłam żeby napisać także, że Vitanii i Luna sie dogadały :) Nawet Luna bawi się ogonem Vity ;)
2 psy,kot i Ja :)
Atos,Kora i Vitanii :)

anecioreczek

 
Posty: 160
Od: Nie sie 27, 2006 13:33
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Nie lis 27, 2011 13:37 Re: Kotki z lecznicy - Katowice - PILNE (fotki i filmy - 1 post)

Anecioreczek dziękuję za reklamę psiaka :wink: Psina wciąż czeka na domek. Trudno go przetrzymywać w warunkach lecznicowych, gdyż rozsadza go energia. Bardzo chciałby mieć swojego dużego, który tym razem już go nie wyrzuci.

A może kiedyś wrzucisz tu jakąś fotkę Vitanii i Luny i psiego kolegi? :D
,,W sztuce tracenia nie jest trudno dojść do wprawy (. . .)" Elizabeth Bishop

marta-po

 
Posty: 3318
Od: Pon sie 15, 2011 17:19
Lokalizacja: okolice Warszawy

Post » Nie lis 27, 2011 15:14 Re: Kotki z lecznicy - Katowice - PILNE (fotki i filmy - 1 post)

marta-po pisze:Anecioreczek dziękuję za reklamę psiaka :wink: Psina wciąż czeka na domek. Trudno go przetrzymywać w warunkach lecznicowych, gdyż rozsadza go energia. Bardzo chciałby mieć swojego dużego, który tym razem już go nie wyrzuci.

A może kiedyś wrzucisz tu jakąś fotkę Vitanii i Luny i psiego kolegi? :D

tak wrzuce jak tylko będę miała aparat ;p

edit: wczoraj w nocy nie mogliśmy spać, Vitani i Luna szalaly w domu, pacały się łapami, i ganiały jak szalone.
Niestety Lunka wczoraj musiała mieć jakiś upadek, bo złamała sobie ząbka, podejrzewam że spadła z szafki tam gdzie legowisko Vitanii, mala cały dzień spała, wieczorem zjadła troche mokrego no a w nocy szalała, teraz też obydwie biegają, do veta idziemy sprawdzić czy to tylko ząbek.

Lunka to istne srebro które wpycha się wszędzie, i wszędzie skacze, wczoraj byłam świadkiem jak nie trafiła w biórko :ryk:
Mimo ząbka, zabawa jej dzisiaj dopisuje i apetyt więc będzie ok :ok:

przy tym wszytskim nasza sunia się nudzi bo na początku Luna do niej lgneła ale teraz ma nową już nie syczącą koleżankę :lol:
2 psy,kot i Ja :)
Atos,Kora i Vitanii :)

anecioreczek

 
Posty: 160
Od: Nie sie 27, 2006 13:33
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Śro gru 07, 2011 21:28 Re: Kotki z lecznicy - Katowice - PILNE (fotki i filmy - 1 post)

anecioreczek, jak Lunka? Miałam w domu chorą koteńkę i nie miałam czasu zaglądać na lecznicowy wątek i nie wiedziałam, że malutka miała taką przykrą przygodę.

Jest niezły numer. Trzej muszkieterowie od których zaczęłam ten wątek wykręcili niezły numer. A mianowicie czas płynie, chłopaki rosną, więc pani doktor postanowiła wszystkich trzech ciachnąć. I jakież było zdziwienie, gdy po wykastrowaniu dwóch, bierze się za trzeciego, a trzeci to dziewczynka. Ten czarno biały. Więc jak ktoś reflektuje na dwóch wykastrowanych już chłopaków i dziewczynkę, która jeszcze nie jest zrobiona, to zapraszam do lecznicy. Sterylizację dziewczynki doktor musiała przełożyć, gdyż na to trzeba poświęcić więcej czasu, a wtedy go nie miała. Ale co się odwlecze to nie uciecze.
,,W sztuce tracenia nie jest trudno dojść do wprawy (. . .)" Elizabeth Bishop

marta-po

 
Posty: 3318
Od: Pon sie 15, 2011 17:19
Lokalizacja: okolice Warszawy

Post » Czw gru 08, 2011 11:40 Re: Kotki z lecznicy - Katowice - PILNE (fotki i filmy - 1 post)

U nas wszytsko ok.
Luna i Vita baraszkują, i robią kontrataki na nasza sunię, niestety zrobić im zdjęcia jest bardzo trudno, za to wczoraj porzyczyłam aparat na chwilkę i udało mi się temu adhd-owcowi cyknąć fotki. Narazie jedna, bo czasu brak na wgrywanie :D

Obrazek
2 psy,kot i Ja :)
Atos,Kora i Vitanii :)

anecioreczek

 
Posty: 160
Od: Nie sie 27, 2006 13:33
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Pt gru 09, 2011 11:16 Re: Kotki z lecznicy - Katowice - PILNE (fotki i filmy - 1 post)

O jeju, jakie cudo :1luvu:

Dla tych co podczytują sporadycznie: To koteczka adoptowana z lecznicy.
,,W sztuce tracenia nie jest trudno dojść do wprawy (. . .)" Elizabeth Bishop

marta-po

 
Posty: 3318
Od: Pon sie 15, 2011 17:19
Lokalizacja: okolice Warszawy

Post » Pt gru 09, 2011 21:00 Re: Kotki z lecznicy - Katowice - PILNE (fotki i filmy - 1 post)

Witam wszystkich na wątku Pupila....
Postaram się pomóc w szukaniu domków:)
ObrazekObrazek

jedno serce, jedna miłość - tylko MAN UTD i żona :-)

wolontariusz

 
Posty: 624
Od: Pt mar 25, 2011 9:14

Post » Pt gru 09, 2011 23:20 Re: Kotki z lecznicy - Katowice - PILNE (fotki i filmy - 1 post)

wolontariusz pisze:Witam wszystkich na wątku Pupila....
Postaram się pomóc w szukaniu domków:)

Super, każda pomoc na wagę złota. Teraz w lecznicy jest 6 kotków, ale ta liczba ma tendencję do gwałtownych skoków w górę :roll: Dobrze domniemam, że jesteś ze śląskich okolic? To tak po banerkach przyszło mi do głowy. Ja mam u siebie dwie kotki z Kociej Chatki.
Tak więc w lecznicy wciąż są trzej muszkieterowie, co się okazali różnopłciowi: dwa wykastrowane chłopaki i siostrzyczka. Ponadto dwa młode buraski, w tym jeden bezogonek. Oraz koteczka, która od września przebywa w lecznicy, gdyż przyniesiono ją poważnie chorą. Już wykurowała się. Koteczka jest taka buro-siwa, bardzo miziasta.
Zdalnie prowadzę ten wątek, dlatego nie bardzo mam możliwość aktualizować zdjęcia tak często jak potrzeba, ale postaram się coś w najbliższym czasie tu wrzucić.
,,W sztuce tracenia nie jest trudno dojść do wprawy (. . .)" Elizabeth Bishop

marta-po

 
Posty: 3318
Od: Pon sie 15, 2011 17:19
Lokalizacja: okolice Warszawy

Post » Pt gru 09, 2011 23:27 Re: Kotki z lecznicy - Katowice - PILNE (fotki i filmy - 1 post)

Obrazek
Nowe zdjęcie Luny..;)

adoptujcie maluchy, zobaczcie jakie cuda z nich wyrosną :1luvu:
2 psy,kot i Ja :)
Atos,Kora i Vitanii :)

anecioreczek

 
Posty: 160
Od: Nie sie 27, 2006 13:33
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Sob gru 10, 2011 16:43 Re: Kotki z lecznicy - Katowice - PILNE (fotki i filmy - 1 post)

anecioreczek pisze:Obrazek
Nowe zdjęcie Luny..;)

adoptujcie maluchy, zobaczcie jakie cuda z nich wyrosną :1luvu:


Oto najlepsza reklama. Mała jest do zacałowania :1luvu:
,,W sztuce tracenia nie jest trudno dojść do wprawy (. . .)" Elizabeth Bishop

marta-po

 
Posty: 3318
Od: Pon sie 15, 2011 17:19
Lokalizacja: okolice Warszawy

Post » Nie gru 11, 2011 12:52 Re: Kotki z lecznicy - Katowice - PILNE (fotki i filmy - 1 post)

Najnowsze filmy kotków i psiaków do adopcji

http://youtu.be/8-GY6x_No-c - kotki w lecznicy i psiaki
http://youtu.be/DmQL1wpYPiU - sunia w lecznicy
http://youtu.be/zfNBX3AdNy4 - kotki w lecznicy (trzej muszkieterowie, najdłużej tam przebywają)
http://youtu.be/iXmcLGSOvr8 - trikolorka w lecznicy
http://youtu.be/mRd_BDkUKu4 - znowu kotki u dr Eweliny
,,W sztuce tracenia nie jest trudno dojść do wprawy (. . .)" Elizabeth Bishop

marta-po

 
Posty: 3318
Od: Pon sie 15, 2011 17:19
Lokalizacja: okolice Warszawy

Post » Nie gru 11, 2011 17:20 Re: Kotki z lecznicy - KATOWICE - (nowe filmy - 5 str.)

o matko, kochany czarunlek jest niestety nadal :(
Kochany psiak :(
2 psy,kot i Ja :)
Atos,Kora i Vitanii :)

anecioreczek

 
Posty: 160
Od: Nie sie 27, 2006 13:33
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Nie gru 11, 2011 18:58 Re: Kotki z lecznicy - KATOWICE - (nowe filmy - 5 str.)

Już ktoś podobno zaklepał sobie czarnulka :ok:
,,W sztuce tracenia nie jest trudno dojść do wprawy (. . .)" Elizabeth Bishop

marta-po

 
Posty: 3318
Od: Pon sie 15, 2011 17:19
Lokalizacja: okolice Warszawy

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: ewar i 7 gości