Mycha- chłoniak i kardiomiopatia [*] Żegnaj :( [*]

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt lis 25, 2011 8:23 Re: Mycha- kot, który ma wszystko..megacolon, nerki, śledziona..

kinia098 pisze:Jest źle :( Dokładnie napiszę wszystko późniejszym wieczorem albo jutro, bo wetka na razie tylko rzuciła okiem na wyniki. Ale nie jest ciekawie :( Nie będę nic na razie pisać, bo nie chcę mieszać. Tak czy inaczej- nerki nie funkcjonują najlepiej :(



Kinia, teraz przeczytalam i przerazilam sie, nerki to powazna sprawa...
Czy Mycha dostala leki? Musi jesc specjalna karme?

Boje sie o nia bardzo.... :?
Obrazek

Ania i jej Nitro

 
Posty: 1616
Od: Pon lip 25, 2011 13:44
Lokalizacja: Lodz/ Lozanna

Post » Pt lis 25, 2011 9:29 Re: Mycha- kot, który ma wszystko..megacolon, nerki, śledziona..

Aż boję się iść dziś znowu do wetki :( Myszka będzie dostawała Ipakitinie <?>, witaminę K i chyba jeszcze jakieś antybiotyki :( Sam Ipakitine to około 40zł :( A przecież jeszcze do tego karma....... :( Może ktoś ma na sprzedaż karmę i wspomagacz po niższych cenach ?

To koszmarne koszty. Ucierpiały na tym inne darłowskie koty. Ale ja nie potrafię jej uśpić, za długo i ciężko o nią walczyłam. Wetka już od jakiegoś czasu to sugeruje, ale ja cały czas wierzę, że będzie z niej piękny, tłuściutki, szczęśliwy kot... :cry: nie mogę, no :(
Obrazek

kinia098

 
Posty: 9949
Od: Pt maja 01, 2009 21:53
Lokalizacja: Darłowo

Post » Pt lis 25, 2011 9:33 Re: Mycha- kot, który ma wszystko..megacolon, nerki, śledziona..

kinia098 pisze:Aż boję się iść dziś znowu do wetki :( Myszka będzie dostawała Ipakitinie <?>, witaminę K i chyba jeszcze jakieś antybiotyki :( Sam Ipakitine to około 40zł :( A przecież jeszcze do tego karma....... :( Może ktoś ma na sprzedaż karmę i wspomagacz po niższych cenach ?

To koszmarne koszty. Ucierpiały na tym inne darłowskie koty. Ale ja nie potrafię jej uśpić, za długo i ciężko o nią walczyłam. Wetka już od jakiegoś czasu to sugeruje, ale ja cały czas wierzę, że będzie z niej piękny, tłuściutki, szczęśliwy kot... :cry: nie mogę, no :(


Kinia, nie poddawaj sie, przeciez juz duzo osiagnelas, nie mozna teraz sie poddac, na to zawsze jest czas.
Jaka karme je kotunia?
Obrazek

Ania i jej Nitro

 
Posty: 1616
Od: Pon lip 25, 2011 13:44
Lokalizacja: Lodz/ Lozanna

Post » Pt lis 25, 2011 10:10 Re: Mycha- kot, który ma wszystko..megacolon, nerki, śledziona..

Kinia Kaska z nerkami od p. Haliny nigdy nie była tłuściochem, ale żyła kilka ładnych lat z chorymi nerkami.
Aha nie pamiętam też jaki to był watek z tymi chorymi nerkami ale może zgłoś tam myszkę

Dyktatura

 
Posty: 11911
Od: Pon paź 12, 2009 8:40
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt lis 25, 2011 10:25 Re: Mycha- kot, który ma wszystko..megacolon, nerki, śledziona..

Dyktatura

 
Posty: 11911
Od: Pon paź 12, 2009 8:40
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt lis 25, 2011 10:30 Re: Mycha- kot, który ma wszystko..megacolon, nerki, śledziona..

Przede wszystkim podstawowe pytanie: jakie Myszka ma wyniki?
Badaj kota regularnie. Kot Ci nie powie, że źle się czuje, a kiedy zauważysz może być za późno...
Obrazek

Karotka

 
Posty: 4972
Od: Pon maja 14, 2007 12:03
Lokalizacja: Poznań

Post » Pt lis 25, 2011 11:03 Re: Mycha- kot, który ma wszystko..megacolon, nerki, śledziona..

Kinga p. Halinka zobaczy czy nie ma gdzieś zachomikowanej ipaktine po Kasi. Pewnie wieczorem da mi znać.

Dyktatura

 
Posty: 11911
Od: Pon paź 12, 2009 8:40
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt lis 25, 2011 11:40 Re: Mycha- kot, który ma wszystko..megacolon, nerki, śledziona..

Co do nerek to koniecznie wklej wyniki.
Nie rozumiem dlaczego podstawowe badania krwi nie były zrobione wcześniej.
I tok rozumowania, że najpierw jelita, że nerkami zajmiecie się później.
Jak wetka mówi, że nerki później, to zmień wetkę.
Ostrą niewydolność nerek da się leczyć, czasami przechodzi w przewlekłą niewydolność.
Tutaj z nerkami coś nie tak od dawna, a dotychczasowe żywienie i leczenie jest dla nerek nie odpowiednie.
Czemu akurat ipakitine?
Czekam na wyniki.
najszczesliwsza
 

Post » Pt lis 25, 2011 21:12 Re: Mycha- kot, który ma wszystko..megacolon, nerki, śledziona..

Ania i jej Nitro pisze:Jaka karme je kotunia?

Teraz znowu wrócił jej apetyt na a/d. Lubiła też RC Sensitivity, ale to jest tak średnio wskazane.

Ania, dzięki za zgłoszenie Myszki. Kompletnie zapomniałam o wątku nerkowców :1luvu: Czekam na odpowiedź o Ipakitine, bo i tak w lecznicy ma być dopiero w poniedziałek.

Nie rozumiem dlaczego podstawowe badania krwi nie były zrobione wcześniej.

Możliwe, że nie było za co. Nie wiem, czy widziałaś rachunki, które wstawiłam. Wtedy najważniejszy jednak był test na FIV i FELV, USG i operacja czyszczenia jelit. Potem cały czas były komplikacje z jedzeniem i kupą. Tego było tyle, że ja sama połowy pewnie nie pamiętam :|

I tok rozumowania, że najpierw jelita, że nerkami zajmiecie się później.
Jak wetka mówi, że nerki później, to zmień wetkę.

Zależy w jakim stanie te jelita były. Kotka po operacji dostała 10% szans na przeżycie. Przeżyła, więc później walczyliśmy z tym, żeby znowu się nie zatkała.
Jak ktoś mi załatwi dowóz i przejmie wszystkie moje obowiązki, to ok, mogę zmienić weta na koszalińskiego lub słupskiego.... :roll: W tej chwili weta nie zmienię, bo uważam, że kotka jest dobrze prowadzona i z resztą na zmianę weta nie mam takiej możliwości.

Ostrą niewydolność nerek da się leczyć, czasami przechodzi w przewlekłą niewydolność.
Tutaj z nerkami coś nie tak od dawna, a dotychczasowe żywienie i leczenie jest dla nerek nie odpowiednie.

To może znasz coś idealnie pasującego do megacolonu i nerek ? Bo ja na razie widzę opcję albo rybki albo akwarium. :? Jeśli ktoś naprawdę wie, jak żywić takiego kota, to będę wdzięczna. Bo my nie mamy już pomysłów.

Czemu akurat ipakitine?

Bo tak zaleciła wetka, a ja się niestety nie znam, więc nic więcej powiedzieć w tej sprawie nie mogę :(


Wyniki
Obrazek

Obrazek

Wetka powiedziała, że któreś z tych wyników ( moja wina, już nie pamiętam. Na pewno krwinki białe ) mogą świadczyć też o tym, że są zmiany nowotworowe :( Ale żeby to się potwierdziło potrzebny jest rentgen. Ja chyba poproszę wetkę o wpis na forum, bo ja to mogę naprzekręcać :oops:

Kotka dostaje teraz Lespewet ( na razie w zamian za Ipakitine ), Marbocyl 5mg i Vitacon po 1 tabletce dziennie.

Lespewet- 4 tabletki
Vitacon- 20 tabletek
Marbocyl- 10 tabletek

Wydałam dziś 70,20zł za tabletki + 10zł za puszeczkę a/d :cry:
Obrazek

kinia098

 
Posty: 9949
Od: Pt maja 01, 2009 21:53
Lokalizacja: Darłowo

Post » Pt lis 25, 2011 21:29 Re: Mycha- kot, który ma wszystko..megacolon, nerki, śledziona..

kinia098 pisze:
Ania i jej Nitro pisze:Jaka karme je kotunia?

Teraz znowu wrócił jej apetyt na a/d. Lubiła też RC Sensitivity, ale to jest tak średnio wskazane.

Ania, dzięki za zgłoszenie Myszki. Kompletnie zapomniałam o wątku nerkowców :1luvu: Czekam na odpowiedź o Ipakitine, bo i tak w lecznicy ma być dopiero w poniedziałek.

Nie rozumiem dlaczego podstawowe badania krwi nie były zrobione wcześniej.

Możliwe, że nie było za co. Nie wiem, czy widziałaś rachunki, które wstawiłam. Wtedy najważniejszy jednak był test na FIV i FELV, USG i operacja czyszczenia jelit. Potem cały czas były komplikacje z jedzeniem i kupą. Tego było tyle, że ja sama połowy pewnie nie pamiętam :|

I tok rozumowania, że najpierw jelita, że nerkami zajmiecie się później.
Jak wetka mówi, że nerki później, to zmień wetkę.

Zależy w jakim stanie te jelita były. Kotka po operacji dostała 10% szans na przeżycie. Przeżyła, więc później walczyliśmy z tym, żeby znowu się nie zatkała.
Jak ktoś mi załatwi dowóz i przejmie wszystkie moje obowiązki, to ok, mogę zmienić weta na koszalińskiego lub słupskiego.... :roll: W tej chwili weta nie zmienię, bo uważam, że kotka jest dobrze prowadzona i z resztą na zmianę weta nie mam takiej możliwości.

Ostrą niewydolność nerek da się leczyć, czasami przechodzi w przewlekłą niewydolność.
Tutaj z nerkami coś nie tak od dawna, a dotychczasowe żywienie i leczenie jest dla nerek nie odpowiednie.

To może znasz coś idealnie pasującego do megacolonu i nerek ? Bo ja na razie widzę opcję albo rybki albo akwarium. :? Jeśli ktoś naprawdę wie, jak żywić takiego kota, to będę wdzięczna. Bo my nie mamy już pomysłów.

Czemu akurat ipakitine?

Bo tak zaleciła wetka, a ja się niestety nie znam, więc nic więcej powiedzieć w tej sprawie nie mogę :(


Wyniki
Obrazek

Obrazek

Wetka powiedziała, że któreś z tych wyników ( moja wina, już nie pamiętam. Na pewno krwinki białe ) mogą świadczyć też o tym, że są zmiany nowotworowe :( Ale żeby to się potwierdziło potrzebny jest rentgen. Ja chyba poproszę wetkę o wpis na forum, bo ja to mogę naprzekręcać :oops:

Kotka dostaje teraz Lespewet ( na razie w zamian za Ipakitine ), Marbocyl 5mg i Vitacon po 1 tabletce dziennie.

Lespewet- 4 tabletki
Vitacon- 20 tabletek
Marbocyl- 10 tabletek

Wydałam dziś 70,20zł za tabletki + 10zł za puszeczkę a/d :cry:

Nerki o.k. Zadzwon do mnie 535777208 bo mi neta odcieli a z tel.nie dam rady.
Agata
najszczesliwsza
 

Post » Pt lis 25, 2011 22:20 Re: Mycha- kot, który ma wszystko..megacolon, nerki, śledziona..

Dodam jeszcze, że to ja mogłam przekręcić słowa wetki. Nie jestem w stanie wszystkiego zapamiętać :roll: A Myszka właśnie leży u mnie na kolanach i pucuje stópki :lol:
Obrazek

kinia098

 
Posty: 9949
Od: Pt maja 01, 2009 21:53
Lokalizacja: Darłowo

Post » Sob lis 26, 2011 18:55 Re: Mycha- kot, który ma wszystko..megacolon, nerki, śledziona..

Wszystkie wyniki Myszki są w normie- macie błędnie podane normy. Nie ma ani anemii ani niewydolności nerek ani niczego innego. Jedynie ewentualnie podwyższone białe krwinki mogą świadczyć o stanie zapalnym i tyle. Leczenie ipakitine bez żadnych wskazań jest zupełnie bez sensu (tym bardziej, że nie zrobiono jonogramu). Leki które kupiłaś poszłabym oddać do lecznicy i chyba nie byłabym grzeczna :roll:
Do zobaczenia Yennefer- czekaj na mnie w bytowniku przy ognisku.
10.02.2013 mój świat się zawalił.

Kto Ci tam Krokerku brzuch miętosi? Komu ćwierkasz? Do kogo się przytulasz w nocy? W czyich ramionach czujesz się bezpieczny?
09.11.2015r. odszedł Kroker

Slonko_Łódź

 
Posty: 5664
Od: Pt cze 10, 2005 7:36
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob lis 26, 2011 18:58 Re: Mycha- kot, który ma wszystko..megacolon, nerki, śledziona..

Slonko_Łódź pisze:Wszystkie wyniki Myszki są w normie- macie błędnie podane normy. Nie ma ani anemii ani niewydolności nerek ani niczego innego. Jedynie ewentualnie podwyższone białe krwinki mogą świadczyć o stanie zapalnym i tyle. Leczenie ipakitine bez żadnych wskazań jest zupełnie bez sensu (tym bardziej, że nie zrobiono jonogramu). Leki które kupiłaś poszłabym oddać do lecznicy i chyba nie byłabym grzeczna :roll:



Ja poległam przez te normy podane przez lab :oops:
Ale wstyyyyd
najszczesliwsza
 

Post » Nie lis 27, 2011 14:00 Re: Mycha- kot, który ma wszystko..megacolon, nerki, śledziona..

Kinia nie chcę Cie krytykować, ale taki haos tu panuje, że sie dokładnie pogubiłam co Mycha ma a co niema, mówisz, że nerki (ja sie nie znam na nerkach) a dziewczyny piszą, że to nie nerki, białe krwinki moga faktycznie pokazywac stan zapalny z którym walczy organizm, a nie od razu nowotwór, po za tym RTG niekoniecznie wykazuje nowotwory, a właściwie jaki nowotwór, wszystko przeswietlac po kolei, przeciez to niezdrowe dla kota, ani żadnego innego zwierzaka. Masz chorego kota, zajrzałabyś w literature, piszesz podajesz kalciwirusa, ale że nie wiesz co konkretnie, kurde jak moje zwierzaki chorują to siedze i czytam w necie, żeby cokolwiek wiedzy na ten temat miec, a Ty nawet nie pamietasz co Ci wet powiedział, ogranij sie z tym trochę i napisz jakies konkrety bo juz nie chyba tylko ja mało rozumiem co ten kociak ma a czego nie. Po za tym kiedy pisałaś o uspieniu, jakie uspienie???? Naprawdę zacznij pisac z sensem, żeby wszyscy tu mieli wiarygodne informacje, bo taki miszung powstał, że nic nie wiadomo....................

Jak nie pamietasz co Ci wetka mówi to wex kartke i długopis i zapisz to sobie, bo jak dla mnie na teraz jestes po prostu niewiarygodna, z całego tematu mozna by podejrzewac, że Mycha od od problemów jelitowych zacząwszy ma chore nerki, kalciwirusa, podwyższone leukocyty, podejrzenie nowotworu, i jest jedna noga za TM. Może faktycznie Twoja weta sama nie wie co jej jest a zlecając różne badania tylko wyciąga kasę, również przepisując niepotrzebne leki.
Obrazek

Amanli

 
Posty: 722
Od: Wto sie 23, 2011 17:23
Lokalizacja: Poznań

Post » Nie lis 27, 2011 14:02 Re: Mycha- kot, który ma wszystko..megacolon, nerki, śledziona..

Amanli pisze:Kinia nie chcę Cie krytykować, ale taki haos tu panuje, że sie dokładnie pogubiłam co Mycha ma a co niema, mówisz, że nerki (ja sie nie znam na nerkach) a dziewczyny piszą, że to nie nerki, białe krwinki moga faktycznie pokazywac stan zapalny z którym walczy organizm, a nie od razu nowotwór, po za tym RTG niekoniecznie wykazuje nowotwory, a właściwie jaki nowotwór, wszystko przeswietlac po kolei, przeciez to niezdrowe dla kota, ani żadnego innego zwierzaka. Masz chorego kota, zajrzałabyś w literature, piszesz podajesz kalciwirusa, ale że nie wiesz co konkretnie, kurde jak moje zwierzaki chorują to siedze i czytam w necie, żeby cokolwiek wiedzy na ten temat miec, a Ty nawet nie pamietasz co Ci wet powiedział, ogranij sie z tym trochę i napisz jakies konkrety bo juz nie chyba tylko ja mało rozumiem co ten kociak ma a czego nie. Po za tym kiedy pisałaś o uspieniu, jakie uspienie???? Naprawdę zacznij pisac z sensem, żeby wszyscy tu mieli wiarygodne informacje, bo taki miszung powstał, że nic nie wiadomo....................

Jak nie pamietasz co Ci wetka mówi to wex kartke i długopis i zapisz to sobie, bo jak dla mnie na teraz jestes po prostu niewiarygodna, z całego tematu mozna by podejrzewac, że Mycha od od problemów jelitowych zacząwszy ma chore nerki, kalciwirusa, podwyższone leukocyty, podejrzenie nowotworu, i jest jedna noga za TM. Może faktycznie Twoja weta sama nie wie co jej jest a zlecając różne badania tylko wyciąga kasę, również przepisując niepotrzebne leki.


Amanli na tę chwilę nie wiadomo co jest kotu, wiadomo za to, że wetka ciągnie kasę jak się da.
najszczesliwsza
 

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: raiya i 77 gości