słuchajcie dziewczyny dostałam informacje przed chwilę, że po zmarł samotny starszy pan na Kalinówce i zostały po nim 3 koty i pies. Zwierzaki są teraz same!!! Teść mojej siostry jeździ je karmić, ale sytuacja jest, że tak powiem nieciekawa. Jakby co to mogę wspomóc finansowo. Siostra jest w Anglii więc może pomóc tak samo jak i ja
Koty mają po 2-3 lata pewnie nie wyciachane. Piesek ma 15 miesięcy. W sumie na nic nie liczę pisząc to, bo wiem jaką każdy ma sytuację, ale może ... Koty są wychodzące więc jakoś sobie dają radę bez właściciela, ale z psiakiem jest gorzej

edit:

Sasiedzi go biorą do domu, ale ucieka do swojego starego domu i chowa się pod samochodem.
Co mogę jeszcze zrobić na odległość?
koty:



Teść siostry skontaktował się z dziećmi tego człowieka, ale to są ludzie którzy nawet nim się nie zajęli. Stwierdzili, że psa mogą najwyżej odwieźć do schroniska, a koty zostawią same sobie
