
robaczywy czy nie-to najsłodszy pysio świata
...i pomyśleć że był taką strasznie nieszczęśliwą, wychudzoną i zmaltretowaną, niejedzącą szmatką...kochamy go i nigdy nie przestaniemy....łzy się cisną do oczu jak widzę jaki jest teraz piękny i szczęśliwy...



















