MaryLux pisze:Pu piękna. A gdzie foty Mru?
Będą!
Nie mam kiedy zrzucić
Mru rozmruczana, każe sobie całować główkę

mogę chwilę dłuższą potrzymać na rękach ale muszę całaować ją w łepek

Wczoraj wróciłam do domu i patrzę - tragedia - nie ma kadłubka. Zamiast jeść obiad obszukałam wszystko - no nie ma

A ona potem go sobie skądś wyjęła, spryciula
