Dziwna sprawa

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim

Post » Pt lis 25, 2011 8:01 Re: Dziwna sprawa

Mały Narcyz skorzystał z kuwety po zmianie żwirku.W mojej obecnosci podjadł. I nie siedzi już ciągiem w kontenerku. Wywalił brzuchola do głaskania.Na koty inne fuczy.
Jest na prawde sliczny.
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56069
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 9 >>

Post » Pt lis 25, 2011 9:37 Re: Dziwna sprawa

:D
Będą fotki?
To tylko ja,
Tż Gretty
:cat3: Kot. Nie dla idiotów!

Gretta

Avatar użytkownika
 
Posty: 35235
Od: Wto lip 18, 2006 12:53
Lokalizacja: "wesołe miasteczko" (Trybunalskie)

Post » Pt lis 25, 2011 9:46 Re: Dziwna sprawa

chcemy fotki :mrgreen:

Patmol

Avatar użytkownika
 
Posty: 29061
Od: Śro gru 30, 2009 14:03
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Pt lis 25, 2011 9:47 Re: Dziwna sprawa

Chcemy, chcemy! :)

Hans

 
Posty: 203
Od: Pt lip 07, 2006 17:32
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt lis 25, 2011 9:51 Re: Dziwna sprawa

nie wiem czy będą i kiedy będą jak wpadam do Agneski to tylko na chwilkę by pomóc córce w kroplówkowaniu Bojka. Wygłaszczę jeszcze koty i lecę do naszych. Jeśli ona nie zrobi jakoś to musiciesie wstrzymać. :mrgreen: Dziś zaraz po pracy jedziemy bo TZ na wieczór do pracy.
Ale kocio cudny i tyle.
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56069
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 9 >>

Post » Pt lis 25, 2011 9:52 Re: Dziwna sprawa

e tam :evil: fotki trzy pstryknąć -to nawet 5 minut CI nie zajmie :mrgreen:

Patmol

Avatar użytkownika
 
Posty: 29061
Od: Śro gru 30, 2009 14:03
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Pt lis 25, 2011 10:04 Re: Dziwna sprawa

Patmol pisze:e tam :evil: fotki trzy pstryknąć -to nawet 5 minut CI nie zajmie :mrgreen:

nie mam telefonu z aparatem. A jak idę do pracy lub do nich lecę to nie biorę.Aparat zresztą mam taki jaki mam.Foty nie zaciekawe wychodzą.
Agneska na pewno zrobi.
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56069
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 9 >>

Post » Pt lis 25, 2011 10:07 Re: Dziwna sprawa

mnie się Twoje foty podobają :mrgreen:
bez aparatu z domu wychodzisz? :strach:

Patmol

Avatar użytkownika
 
Posty: 29061
Od: Śro gru 30, 2009 14:03
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Pt lis 25, 2011 11:02 Re: Dziwna sprawa

Patmol pisze:mnie się Twoje foty podobają :mrgreen:
bez aparatu z domu wychodzisz? :strach:

a wyobraź sobie,że tak :mrgreen: Nie dość,ze mi się koty szwendają przy garach podwórkowych to jeszcze na seysję by sie zleciały.

Kochani zaglądacie do Koteryjnej biedy??? Do 30 tylko ma czas!!!
Kicha troszkę cały czas.
Ostatnio edytowano Pt lis 25, 2011 11:06 przez ASK@, łącznie edytowano 1 raz
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56069
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 9 >>

Post » Pt lis 25, 2011 11:06 Re: Dziwna sprawa

ASK@ pisze:
Patmol pisze:mnie się Twoje foty podobają :mrgreen:
bez aparatu z domu wychodzisz? :strach:

a wyobraź sobie,że tak :mrgreen: Nie dość,ze mi się koty szwendają przy garach podwórkowych to jeszcze na seysję by sie zleciały.

Kochani zaglądacie do Koteryjnej biedy??? Do 30 tylko ma czas!!!
Kicha troszkę cały czas.

Wątki mi się pomerdały :oops: Prawie jak na swoim sie rządzę. Ale w takim razie proszę o podbijanie. Kota wróci na ulicę jak nie znajdzie ratunkwego domu.
http://www.facebook.com/photo.php?fbid= ... =3&theater
sorki Agneska :oops:
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56069
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 9 >>

Post » Pt lis 25, 2011 17:36 Re: Dziwna sprawa

Agneska pisze:
Greta_2006 pisze:Narcyz? :wink:

Kupuję. :D Niech mu będzie Narcyz. :ok:

Żeby Ci tylko z niego nie wyrosło takie ziółko, jak z naszego Narcyza :twisted:
Są chwile, kiedy brak ludożerców daje się boleśnie odczuć.
Alfons Allais

Aleba

Avatar użytkownika
 
Posty: 21216
Od: Czw sie 05, 2004 16:52
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob lis 26, 2011 2:06 Re: Dziwna sprawa

Damian-koji pisze: Mogliśmy kotka, uśpić, albo nawet utopić, bo było by taniej. Postanowiliśmy poszukać pomocy i za to nas potępiacie? Widać jak poważni z was ludzie.
Na zakończenie dodam, że takie pomówienia i publiczne oczernianie ludzi bez podania konkretnych dowodów jest karalne.
Tak więc uprzejmie państwa proszę, następnym razem zapytajcie głównych zainteresowanych, jak było na prawdę.


ja pierd..... :evil:
uprasza się w tym momencie modów i innych o wyrozumiałość, albowiem mówić będę dosadnie i ostro.

Chłopie - zabieraj du..pę w troki i zjeżdżaj w cholerę z oczu z tym swoim fochem, i dziękuj bogom za fakt, że cię nie znam i nie mam na wyciągnięcie ręki, bo za ten tekst o utopieniu zwierzątka lałabym gdzie popadnie, byle boleśniej!!
ty się masz za jaśnie łaskawcę, że nie zabiłeś osobiście Kota???!? prawie go zabiliście pośrednio, przez własny debilizm, który skłonił dwójkę nieodpowiedzialnych smarkaczy do wypuszczania zwierzaczka w mieście luzem, i jeszcze gdaczesz??!?
naucz się, durniu internetowy, jednej rzeczy. To, co żyje - czuje. I nie masz prawa skazywać na odczuwanie bólu i cierpienia żywej istoty tylko dlatego, że twojej foczce zachciało się kociaka! zagrajcie sobie w simsy, zamiast brać do domu żywe zwierzę!
kompletnie nieodpowiedzialne, głupie smarki! :evil:
KotkaWodna
 

Post » Sob lis 26, 2011 2:13 Re: Dziwna sprawa

Kotka W - pisałam, że Cię lubię?
Podpisuję się tu pod każdym Twoim słowem!

jaaana

Avatar użytkownika
 
Posty: 19355
Od: Śro gru 10, 2008 22:03
Lokalizacja: pomorskie

Post » Sob lis 26, 2011 2:19 Re: Dziwna sprawa

no przeesz jeszcze mi się z uszu dymi :evil:
Jaaana - szlag mnie zaraz trafi!!
tyle jest bezmyślnej, tępej i okrutnej głupoty, że czasem się po prostu przelewa wierzchem i widzisz tylko czerwoną mgłę na oczach i waliłabyś na odlew w taki durny bezpysk :evil: ...

p.s. i wzajemnie : )
KotkaWodna
 

Post » Sob lis 26, 2011 7:51 Re: Dziwna sprawa

Kot już śpi wyciągnięty.Je i kuwetkuje. Wywala nieśmiało brzuszysko.
Jednak chyba nie słyszy.Nie reaguje na hałasy w głębi domu. Choć może odsypia poniewierkę.
Tu głęboki ukłon do (pożal się Boże) opiekunów. Wypuszczanie malucha na dwór by sobie radził to karygodne. Ale wypuszczanie głuchego malucha to przejaw bezmyślności. Delikatnie mówiąc.
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56069
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 9 >>

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: AnkaCzajka i 83 gości