wiora pisze:iza71koty pisze:Frania sie wyprowadziła ze swojego stryszku.Nie wiem jaki jest powód.Być moze Maciek który sieje popłoch na Teczy.![]()
Być moze zapragnęła towarzystwa i czuła sie samotna.Dolączyła do drugiej kici z Tęczy.Tej Czarnej koteczki co straciła swoja czarną przyjaciółkę która odeszła na FIV.
Coś musialo jej tam nieodpowiadać,Frania to mądra kotka i po jej wczesniejszym zachowniu w czasie powodzi itp taki wniosek mi sie nasówa
Też słyszałam ze zima ma byc łagodna.
Obymodle się za to aby tak było,przynajmniej bezdomniaczkom bedzie lżej.
U mnie pogoda jak narazie lepsza jak wiosną![]()
12-14 stopni, w nocy ok 8,czasem spada ponizej zera ale ogolnie cieszy mnie to ogromnie,bo zaoszczedze na ogrzewaniu.
Tak Frania to mądra kotka.Gdyby nie jej mądrosć i ostrożność to...sama wiesz.Tam gdzie jest, jest kilka zakamarkow.Stoi też podwójna cieplutka sypialnia.Fotel.Jest kilka legowisk.Mogła też zatesknic za towarzystwem.Mogło być i tak ze miała gościa na stryszku.Czytałam ze szopy swietnie sobie radzą we wchodzeniu na wysokosci a nawet na drzewa.Moze jedzenie go zwabiło...