Bejbi słaba jelitowa kotka od początu choruje część 3

blaski i cienie życia z kotem

Moderator: Estraven

Post » Pt lis 25, 2011 11:43 Re: Bejbi słaba jelitowa kotka od początu choruje część 3

Jakie słodkie :1luvu: Micia dziś skończyła antybiotyk :mrgreen:
Gosiara
 

Post » Pt lis 25, 2011 12:12 Re: Bejbi słaba jelitowa kotka od początu choruje część 3

Vailet poznaj moje koty
w końcu się zmobilizowałam :lol:
viewtopic.php?f=1&t=133968&start=315

Gosiara trzymam kciuki :ok:
najszczesliwsza
 


Post » Sob lis 26, 2011 18:02 Re: Bejbi słaba jelitowa kotka od początu choruje część 3

Jak tam Bejbi się dziś czuje?

Tak jak obiecałam prześlę coś Bejbi,jak nie na sterylkę to na leczenie,podaj na pw numer konta i dane do przelewu.


Życzę koteczce dużo zdrówka i cały czas podczytuję wątek :)
Obrazek Asia 1.02.2010 (*)- śpij malutka:( Zawsze będziemy o Tobie pamiętać.
Obrazek Gosiek i Szarcia.Obrazek ZAPRASZAMY

anusia27

 
Posty: 892
Od: Pt kwi 02, 2010 10:35

Post » Sob lis 26, 2011 19:00 Re: Bejbi słaba jelitowa kotka od początu choruje część 3

anusia27 pisze:Jak tam Bejbi się dziś czuje?

Tak jak obiecałam prześlę coś Bejbi,jak nie na sterylkę to na leczenie,podaj na pw numer konta i dane do przelewu.


Życzę koteczce dużo zdrówka i cały czas podczytuję wątek :)

:ok: :kotek: :1luvu:
Gosiara
 

Post » Sob lis 26, 2011 21:26 Re: Bejbi słaba jelitowa kotka od początu choruje część 3

anusia27 pisze:Jak tam Bejbi się dziś czuje?

Tak jak obiecałam prześlę coś Bejbi,jak nie na sterylkę to na leczenie,podaj na pw numer konta i dane do przelewu.


Życzę koteczce dużo zdrówka i cały czas podczytuję wątek :)

Witaj anusia27 nosek bez zmian i uszy :( kupki ładniejsze bo fajny probiotyk na 10 dni wet dał.
Bejbi ma wrodzony smutek na mordce,nawet przy zabawie :roll: Dupka boli od zastrzyków i mieliśmy iść do weta,ale muszę się dowiedzieć kiedy będzie na rano bo wtedy ma czasu dużo i Bejbi nie stresuje się w kolejce kilku godzinnej.Nie wiem co wet na to że to nie zginęło :( Czy na razie to zostawić i nic z tym nie robić to muszę dopytać.Może Bejbi na ten antybiotyk nie reaguje?Śmietankę tylko raz wypiła.Wcina suche RC sentivity control i trochę suchej Animondy z kaczką.Spróbowała Josery dla kociąt,ale nie chce woli weterynaryjne,a kurczak jak zwykle usechł w misce :| Po śmietance nic się nie działo.Już piszę PW :1luvu: :1luvu:
Obrazek ,

vailet

 
Posty: 12680
Od: Śro sty 05, 2011 22:28
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Nie lis 27, 2011 0:25 Re: Bejbi słaba jelitowa kotka od początu choruje część 3

Bejbi jednak śmietankę dziś wypiła :D i teraz lata i wszystko w miskach zamiata.Skrzydło pastą
Gimpeta posmarowałam i nic 8O ,a same pasty lubi.
Obrazek ,

vailet

 
Posty: 12680
Od: Śro sty 05, 2011 22:28
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Nie lis 27, 2011 4:51 Re: Bejbi słaba jelitowa kotka od początu choruje część 3

Dzień dobry :mrgreen:
Obrazek

Obrazek Obrazek

Lilianna J-wie

 
Posty: 3611
Od: Czw paź 13, 2011 6:03
Lokalizacja: Jastrowie k/ Piły

Post » Nie lis 27, 2011 7:23 Re: Bejbi słaba jelitowa kotka od początu choruje część 3

Lilianna J-wie pisze:Dzień dobry :mrgreen:

Witaj Lilianna :) co Ty nie śpisz już? :mrgreen:
Obrazek ,

vailet

 
Posty: 12680
Od: Śro sty 05, 2011 22:28
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Nie lis 27, 2011 16:33 Re: Bejbi słaba jelitowa kotka od początu choruje część 3

Obrazek
www.pomagam.pl/przeponazosi młoda kotka adoptowana ze schroniska pilnie zbiera na operację przepukliny przeponowej

Karolek(ona)

 
Posty: 22686
Od: Wto lip 05, 2011 19:33

Post » Nie lis 27, 2011 16:49 Re: Bejbi słaba jelitowa kotka od początu choruje część 3

Witaj Karola z facecikami :kotek: :kotek: :1luvu: :1luvu:
Obrazek ,

vailet

 
Posty: 12680
Od: Śro sty 05, 2011 22:28
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Nie lis 27, 2011 18:02 Re: Bejbi słaba jelitowa kotka od początu choruje część 3

Cześć Bejbi
przyszłam się z Tobą przywitać, zabrałam też Tolę ze sobą
Kita


Obrazek

Obrazek
Kita, Tytus i Tola zapraszają http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=148874


Obrazek Obrazek

zwierzak08

 
Posty: 1561
Od: Pt lut 18, 2011 16:51

Post » Nie lis 27, 2011 18:15 Re: Bejbi słaba jelitowa kotka od początu choruje część 3

Witaj na moim wątku :D niezła z Ciebie aparatka trochę jak ja :mrgreen: ,a Ty Kita masz Tolę i Masz kogo pomęczyć :mrgreen: Ja męczę najbardziej TŻ-a dużej,a dużą stresuje bo często krwawię z jelita i nie wiem czy to kiedyś minie czy już zawsze zastrzyki ten duży w niebieskim fartuchu będzie mi dawał.On mnie chyba lubi,ale ja się go boję bo kłuje i kiedyś trzy razy bo raz nieudany był,krew mi pobierał i :twisted: ja mu nie zapomnę.Myślałam że chcą mnie zabić :cry:
Obrazek ,

vailet

 
Posty: 12680
Od: Śro sty 05, 2011 22:28
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Nie lis 27, 2011 18:34 Re: Bejbi słaba jelitowa kotka od początu choruje część 3

vailet pisze:Witaj na moim wątku :D niezła z Ciebie aparatka trochę jak ja :mrgreen: ,a Ty Kita masz Tolę i Masz kogo pomęczyć :mrgreen: Ja męczę najbardziej TŻ-a dużej,a dużą stresuje bo często krwawię z jelita i nie wiem czy to kiedyś minie czy już zawsze zastrzyki ten duży w niebieskim fartuchu będzie mi dawał.On mnie chyba lubi,ale ja się go boję bo kłuje i kiedyś trzy razy bo raz nieudany był,krew mi pobierał i :twisted: ja mu nie zapomnę.Myślałam że chcą mnie zabić :cry:


Ale Bejbi ci w niebieskich fartuchach to chyba pomagają takim jak my :roll: co nie zmienia faktu, że też ich nie lubię :roll:
Kita, Tytus i Tola zapraszają http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=148874


Obrazek Obrazek

zwierzak08

 
Posty: 1561
Od: Pt lut 18, 2011 16:51

Post » Nie lis 27, 2011 19:00 Re: Bejbi słaba jelitowa kotka od początu choruje część 3

zwierzak08 pisze:
vailet pisze:Witaj na moim wątku :D niezła z Ciebie aparatka trochę jak ja :mrgreen: ,a Ty Kita masz Tolę i Masz kogo pomęczyć :mrgreen: Ja męczę najbardziej TŻ-a dużej,a dużą stresuje bo często krwawię z jelita i nie wiem czy to kiedyś minie czy już zawsze zastrzyki ten duży w niebieskim fartuchu będzie mi dawał.On mnie chyba lubi,ale ja się go boję bo kłuje i kiedyś trzy razy bo raz nieudany był,krew mi pobierał i :twisted: ja mu nie zapomnę.Myślałam że chcą mnie zabić :cry:


Ale Bejbi ci w niebieskich fartuchach to chyba pomagają takim jak my :roll: co nie zmienia faktu, że też ich nie lubię :roll:

Kita ja wiem,ale boję się jak duzi się szybko ubierają bo przeczuwam że zabiorą mnie tam.
Obrazek ,

vailet

 
Posty: 12680
Od: Śro sty 05, 2011 22:28
Lokalizacja: Bydgoszcz

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], taizu, zuza i 17 gości