ja przez telefon nie czytam przecież treści umowy - tylko mówię, że chciałabym się spotkać w przyszłym Domu kota
porozmawiać o oczekiwaniach i potrzebach kota
i ze jest konieczność podpisania umowy, w której osoba biorąca kota zobowiązuje się, że będzie o kota dbać
i zgadza się na moją wizytę późniejszą, oczywiście wcześniej umówioną i grzeczną
ludzie chcą kota za darmo bez żadnych zobowiazań po prostu
to im mówię, żeby sobie wzięli ze schroniska
oni nie mają zobowiązań i schronisko nie ma -czysta sprawa
ale oni mówią, ze koty czy psy ze schroniska to często po trzech dniach umierają/zdychają
ale to taki wybór - z zobowiązaniem zdrowego kota,którego charakter znam
albo bez zobowiązań -kota o którym nic nie wiadomo

swoje umowy pisze sama - i one nie są skomplikowane ani dziwnie sformułowane
