Gapcio został rezydentem

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Pon lis 21, 2011 22:14 Re: Sheridan - Gapcio (Helcia za TM) - okolice Warszawy

joluka pisze:Marto - daj znać, czy ewentualne ogłoszenia robić całej trójeczce Twoich małych tymczasów razem.

Czwóreczce . . . :roll: :mrgreen:
Pewnie oddzielnie, bo każdy jest z innej bajki i nie są z sobą wybitnie na zabój zaprzyjaźnione. Ale od środy mam kilka dni wolnego to porobię zdjęcia, bo jeszcze uwierz, nie miałam czasu. Nawet dwa z nich nie mają jeszcze wątków. Nie wyrabiam już na zakrętach.
,,W sztuce tracenia nie jest trudno dojść do wprawy (. . .)" Elizabeth Bishop

marta-po

 
Posty: 3318
Od: Pon sie 15, 2011 17:19
Lokalizacja: okolice Warszawy

Post » Wto lis 22, 2011 20:57 Re: Sheridan - Gapcio (Helcia za TM) - okolice Warszawy

Czwóreczce???? 8O 8O 8O - no to się zgubiłam... Zarejestrowałam tylko Gapcia, Gienię i podrzutka przychodnianego... :oops:

joluka

 
Posty: 4844
Od: Nie gru 30, 2007 16:51
Lokalizacja: Warszawa Wawer

Post » Śro lis 23, 2011 17:41 Re: Sheridan - Gapcio (Helcia za TM) - okolice Warszawy

A tak już urósł Gapcio.

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
,,W sztuce tracenia nie jest trudno dojść do wprawy (. . .)" Elizabeth Bishop

marta-po

 
Posty: 3318
Od: Pon sie 15, 2011 17:19
Lokalizacja: okolice Warszawy

Post » Czw lis 24, 2011 17:16 Re: Sheridan - Gapcio (Helcia za TM) - okolice Warszawy

A tu Gapcio ze swoim ulubionym wujkiem Zenkiem. Wujaszek jest troskliwy, często myje Gapcia, a ten nastawia pychala i główkę i mruży oczy zadowolony. Przy Zenku Gapcio wydaje się bardzo mały. Bo w sumie jest drobniutki, ale przy Zenku każdy kot wydałby się mały. To wielkie kocurzysko.

Obrazek Obrazek Obrazek
,,W sztuce tracenia nie jest trudno dojść do wprawy (. . .)" Elizabeth Bishop

marta-po

 
Posty: 3318
Od: Pon sie 15, 2011 17:19
Lokalizacja: okolice Warszawy

Post » Czw lis 24, 2011 19:36 Re: Sheridan - Gapcio (Helcia za TM) - okolice Warszawy

Ależ śliczności :) ten wujek z maluteńkim. :kitty:
(Ja dalej szukam.)
To, jak traktujesz koty, decyduje o twoim miejscu w niebie. - Robert A. Heinlein
Justynka [*] 26.8.2011 Piglunia [*] 29.9.2011 Babunia [*] 24.11.2014 Rysio [*] 10.10.2016 Ogrynia-zaginęła 8.10.2011 odnaleziona 25.02.2012 zm. 26.11.2018, Tosia [*] 25.03.2019

Iwonami

 
Posty: 5480
Od: Wto sie 10, 2010 21:53
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów

Post » Czw lis 24, 2011 19:44 Re: Sheridan - Gapcio (Helcia za TM) - okolice Warszawy

Mój Kacperek też matkował moim małym kociczkom. Szczególnie jedną sobie upodobał a ona też go "adoptowała" do dziś,chociaż jest już stara bo ma aż 3,5 roku lubi się do niego przytulać.
A Gapcio ślicznie wyrósł robi się z niego piękny młodzieniaszek :mrgreen:
Dobro raz dane, wraca z podwójną siłą.
Kacperku[*]przepraszam Cię za to, co musiałam Ci dziś zrobić. Dziękuję Ci za 16,5 roku bycia razem.
05-1995-27-12-2011.:( :(
Rysio-16-02-2013 [*] :( :( Przecinak-Synuś-13-12-2016[*] :( :(
ObrazekObrazek

Hieny na pokład.
Dążymy do szczęścia, nie zadeptując trawników innym.
“Człowiek, który nie ma się czego bać, to człowiek, który nie ma czego kochać.”

meg11

 
Posty: 25039
Od: Wto sty 11, 2011 15:22
Lokalizacja: Radom

Post » Czw lis 24, 2011 20:33 Re: Sheridan - Gapcio (Helcia za TM) - okolice Warszawy

Ja uwielbiam jak koty są takie zgodne i opiekują się sobą nawzajem. Zenek to już stary kot, też wyrzucony z domu. Ktoś wystawił go w wiklinowej budce pomiędzy blokami na warszawskim Mokotowie. Miał wtedy już kilka lat, ale był bardzo niezaradny i inne okoliczne koty biły go, a on chował się wtedy do tej budki wiklinowej. A teraz matkuje wszystkim tymczasom u mnie.
Gapcio jest śliczny i grzeczny, tylko wciąż brudny od podwozia. Teraz gdy się zimą pali, to wciąż wchodzi do opału i wygląda później jak syn kominiarza.

Iwonka - wiem, że szukasz, czytam wciąż Twój wątek. I tak się cieszę, że tyle osób fizycznie zaangażowało się w poszukiwania. Na mnie też możesz liczyć
,,W sztuce tracenia nie jest trudno dojść do wprawy (. . .)" Elizabeth Bishop

marta-po

 
Posty: 3318
Od: Pon sie 15, 2011 17:19
Lokalizacja: okolice Warszawy

Post » Czw lis 24, 2011 22:43 Re: Sheridan - Gapcio (Helcia za TM) - okolice Warszawy

Gapcio jest przesłodki :1luvu: Nic tylko się w nim zakochać.
A Zenon ma na zdjęciach wzrok, jakby miał ochotę zamordować fotografa :D
Obrazek

Służę pomocą w redagowaniu ogłoszeń

Kelaris

 
Posty: 70
Od: Pon lip 11, 2011 23:22

Post » Pt lis 25, 2011 14:08 Re: Sheridan - Gapcio (Helcia za TM) - okolice Warszawy

Ten wzrok to zmyła. Zenon to oaza spokoju.

Gapcio dziś był na wizycie u weta. Zapadła decyzja, że jeszcze za wcześnie na szczepienie. Jest już radosny, wciąż się bawi, ale trzeba jeszcze czasu, żeby się wzmocnił, gdyż te robale bardzo go wyniszczyły. Niestety mały ma teraz inny problem, na szczęście taki, który mija z wiekiem. Po tych biegunkach, teraz ma już normalne kupy i robi mu się taka jakby przetoka na końcowym odcinku przewodu pokarmowego. Kupa mu się tam zbiera. Wet powiedział, że koty po prostu z takich rzeczy wyrastają. A teraz karmić go trzeba często ale mało z dodatkiem np. oleju z pestek winogron. No i drugi problem. Poprosiłam weta, żeby sprawdził mu uszy, bo mimo, że mu czyszczę to wciąż na drugi dzień już robią się brudne. No i wykrył kolejne stwory: świerzbowiec. Mamy stosować oridermyl.
,,W sztuce tracenia nie jest trudno dojść do wprawy (. . .)" Elizabeth Bishop

marta-po

 
Posty: 3318
Od: Pon sie 15, 2011 17:19
Lokalizacja: okolice Warszawy

Post » Pt lis 25, 2011 19:30 Re: Sheridan - Gapcio (Helcia za TM) - okolice Warszawy

Ja Oridermyl stosuję u swoich, jest bardzo dobry. Olej będzie służył do lepszego poślizgu :mrgreen:
Dobro raz dane, wraca z podwójną siłą.
Kacperku[*]przepraszam Cię za to, co musiałam Ci dziś zrobić. Dziękuję Ci za 16,5 roku bycia razem.
05-1995-27-12-2011.:( :(
Rysio-16-02-2013 [*] :( :( Przecinak-Synuś-13-12-2016[*] :( :(
ObrazekObrazek

Hieny na pokład.
Dążymy do szczęścia, nie zadeptując trawników innym.
“Człowiek, który nie ma się czego bać, to człowiek, który nie ma czego kochać.”

meg11

 
Posty: 25039
Od: Wto sty 11, 2011 15:22
Lokalizacja: Radom

Post » Pt lis 25, 2011 21:11 Re: Sheridan - Gapcio (Helcia za TM) - okolice Warszawy

Gapciowe uszy zostały dziś dokładnie wymyte, aż na błysk. Później zakropliłam oridermyl. Toaletę Gapcio znosi cierpliwie, wie że i tak mu nie odpuszczę. Ze świerzbem i kupami poradzimy sobie. Najważniejsze, że nie ma już robali i Gapcio już się rozwija prawidłowo. Ale pewnie raczej będzie z drobniejszych kotków.

Gapcio z tymczaską Genią i brzuchalem wujka Zenka.:

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
,,W sztuce tracenia nie jest trudno dojść do wprawy (. . .)" Elizabeth Bishop

marta-po

 
Posty: 3318
Od: Pon sie 15, 2011 17:19
Lokalizacja: okolice Warszawy

Post » Pt lis 25, 2011 23:37 Re: Sheridan - Gapcio (Helcia za TM) - okolice Warszawy

Trzymam kciuki, żeby Gapcio doszedł do siebie i pokonał ten wredny świerzbowiec :ok:
Widać koteczki chętnie korzystają z brzucha wujka :D
Swoją drogą widać, że Zenon to dojrzały, dumny kocur, który nie da zrobić krzywdy sobie i swoim małym podopiecznym. Również bardzo lubię kiedy moje koty mają takie chwile czułości, że się czyszczą nawzajem i tulą, ale to występuje niestety bardzo rzadko. Takie paskudy - samotniki.
Obrazek

Służę pomocą w redagowaniu ogłoszeń

Kelaris

 
Posty: 70
Od: Pon lip 11, 2011 23:22

Post » Sob lis 26, 2011 0:44 Re: Sheridan - Gapcio (Helcia za TM) - okolice Warszawy

Podziwiam Zenka za jego stoicki spokój z jakim obserwuje wyczyny małolatów. W ciągu kilku dni przybyły do domu trzy tymczasy i jedna chora kotka ze Śląska na okres leczenia. Zenek siedzi i obserwuje, tylko głowa mu chodzi jak u sowy, gdy z każdego kąta wyskakuje jakiś małolat. A Gapcio teraz po tej chorobie szczególnie dużo o wigoru nabrał. A jego Zenek lubi najbardziej.
,,W sztuce tracenia nie jest trudno dojść do wprawy (. . .)" Elizabeth Bishop

marta-po

 
Posty: 3318
Od: Pon sie 15, 2011 17:19
Lokalizacja: okolice Warszawy

Post » Sob lis 26, 2011 17:30 Re: Sheridan - Gapcio (Helcia za TM) - okolice Warszawy

A tu Gapcio z ciocią Kitką. Ewar, to ta koteczka, o której pisałam, widać na oczku guzka, ale może obejdzie się jednak bez operacji, trzeba obsuszać jodyną. Gapcio lubi wszystkie koty, nawet Kitkę, która jest taką persiczką zamkniętą trochę w swoim świecie. Kitka też straciła swoich opiekunów, pani umarła, pan trafił do hospicjum, a ona do nas.

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
,,W sztuce tracenia nie jest trudno dojść do wprawy (. . .)" Elizabeth Bishop

marta-po

 
Posty: 3318
Od: Pon sie 15, 2011 17:19
Lokalizacja: okolice Warszawy

Post » Sob lis 26, 2011 19:15 Re: Sheridan - Gapcio (Helcia za TM) - okolice Warszawy

Piękne te zdjęcia Gapcia - widać, że z maleńkiej kociej biedy wyrasta już na energicznego, pełnego wigoru i chęci do rozrabiania kociaka!!! :piwa:

joluka

 
Posty: 4844
Od: Nie gru 30, 2007 16:51
Lokalizacja: Warszawa Wawer

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 15 gości