TYSKIE MRUCZKI IX - szukamy DS i opiekunów wirtualnych

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro lis 23, 2011 19:56 Re: TYSKIE MRUCZKI IX - szukamy DS i opiekunów wirtualnych

Obrazek
:ok: :ok: :ok:
Tu jesteśmy http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=152188
Człowiek szczęśliwy to nie ten, który wszystko ma, ale ten, który cieszy się wszystkim, co ma.
Gabi 14.07.2016 (*), Duffy 06.04.2009 - 02.11.2020 (*)

bozena640

 
Posty: 28669
Od: Nie sty 11, 2009 17:23

Post » Śro lis 23, 2011 20:50 Re: TYSKIE MRUCZKI IX - szukamy DS i opiekunów wirtualnych

Mrusie na pierwszą zmykać :ok:

rudy kociak

 
Posty: 2665
Od: Śro paź 19, 2011 18:21

Post » Śro lis 23, 2011 22:43 Re: TYSKIE MRUCZKI IX - szukamy DS i opiekunów wirtualnych

Obrazek

Obrazek

:ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Obrazek

Myszolandia

Avatar użytkownika
 
Posty: 66383
Od: Pon sty 19, 2009 22:48
Lokalizacja: środkowa

Post » Śro lis 23, 2011 23:49 Re: TYSKIE MRUCZKI IX - szukamy DS i opiekunów wirtualnych

Dziś tyskie mruczki miały odwiezdzinki Kociary 82 a miała pełne pełne ręce roboty a też była sesja zdjęciowa a najwięcej chyba Emi :lol:

A dziś był tel w sprawie adopcji kociaka , ja zaproponowałam adopcje Urwisa , mówiłam o nim dobre 20 minut , no ale czar prysł jak powiedziałam że ma 8 miesięcy , to usłyszałam że toż to jest już stary kot a nie żaden kociak :evil:
ObrazekObrazek

Justa&Zwierzaki

 
Posty: 17967
Od: Czw wrz 11, 2008 19:03
Lokalizacja: Tychy

Post » Czw lis 24, 2011 0:07 Re: TYSKIE MRUCZKI IX - szukamy DS i opiekunów wirtualnych

Stary kot 8O
Ja się często zastanawiam, czy ludzka głupota ma jakieś granice? Bo że jest wszechwiedząca w swoim mniemaniu to już wiem.
Dobrze że tak wyszło, wiadomo co Urwisek potrafi. Bardzo szybko wrócił by do Ciebie, o ile w swojej głupocie nie wywalili by go na dwór.
ObrazekObrazekObrazek

phantasmagori

 
Posty: 10171
Od: Czw sty 08, 2009 21:22
Lokalizacja: Katowice

Post » Czw lis 24, 2011 0:15 Re: TYSKIE MRUCZKI IX - szukamy DS i opiekunów wirtualnych

phantasmagori pisze:Stary kot 8O
Ja się często zastanawiam, czy ludzka głupota ma jakieś granice? Bo że jest wszechwiedząca w swoim mniemaniu to już wiem.
Dobrze że tak wyszło, wiadomo co Urwisek potrafi. Bardzo szybko wrócił by do Ciebie, o ile w swojej głupocie nie wywalili by go na dwór.

Dokładnie , nigdy nie zrozumie ludzkiej głupoty , przecież kocie 2 miesięczne za kilka miesięcy będzie przecież już stare i co dalej :evil:
ObrazekObrazek

Justa&Zwierzaki

 
Posty: 17967
Od: Czw wrz 11, 2008 19:03
Lokalizacja: Tychy

Post » Czw lis 24, 2011 0:33 Re: TYSKIE MRUCZKI IX - szukamy DS i opiekunów wirtualnych

Ludzie myślą sobie że to mała słodka kuleczka, którą da się ukształtować pod własne widzimisię :twisted:
Tyle że ta słodka kuleczka robi demolkę w domu, wykopuje kwiatki z doniczek, zrywa firanki, atakuje stopy pod kołdrą w nocy.
I często ląduje na bruku bo nie jest grzecznym pluszakiem :twisted:
Myślę że to właśnie powinno się ludziom uświadamiać, że kot do skończenia roku do demolka i tornado.
ObrazekObrazekObrazek

phantasmagori

 
Posty: 10171
Od: Czw sty 08, 2009 21:22
Lokalizacja: Katowice

Post » Czw lis 24, 2011 5:47 Re: TYSKIE MRUCZKI IX - szukamy DS i opiekunów wirtualnych

ludzie sobie nie zdaja sprawy, że kociaki to małe zarazy i demolki :twisted: , NA SZCZĘŚCIE szybko rosną :). Ale do tego trzeba dojrzeć z czasem, przy drugim, trzecim kocie juz wiadomo ;) tylko, że maluchy na pierwszy rzut oka sa takie słodkie :1luvu:

izydorka

 
Posty: 9465
Od: Śro lut 04, 2009 21:09
Lokalizacja: Śląsk

Post » Czw lis 24, 2011 10:11 Re: TYSKIE MRUCZKI IX - szukamy DS i opiekunów wirtualnych

Jeśli kot 8-miesięczny jest stary to ja to zostawię bez komentarza.Na przyszłość proponuję zadać pytanie,a ile ma pan(i) lat?I odpowiedzieć,że pan(i) jest dinozaurem i sądziłam,że wyginęły.Ja miałam kiedyś kotkę,która w wieku ośmiu lat szalała jak mały kociak,uspokoiła się w dziesięciu lat :D

rudy kociak

 
Posty: 2665
Od: Śro paź 19, 2011 18:21

Post » Czw lis 24, 2011 10:41 Re: TYSKIE MRUCZKI IX - szukamy DS i opiekunów wirtualnych

Obrazek
:ok: :ok: :ok:
Tu jesteśmy http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=152188
Człowiek szczęśliwy to nie ten, który wszystko ma, ale ten, który cieszy się wszystkim, co ma.
Gabi 14.07.2016 (*), Duffy 06.04.2009 - 02.11.2020 (*)

bozena640

 
Posty: 28669
Od: Nie sty 11, 2009 17:23

Post » Czw lis 24, 2011 12:36 Re: TYSKIE MRUCZKI IX - szukamy DS i opiekunów wirtualnych

Cześć mruczki.
Nie mam ostatnio na nic czasu...mam nadzieję, że to się kiedyś zmieni. :twisted:
Obrazek**Obrazek**"Zdobyć przyjaźń kota nie jest rzeczą łatwą. Nie lokuje on swych uczuć nierozważnie: może zostać Waszym przyjacielem, jeśli jesteście tego godni, ale nigdy waszym niewolnikiem."Théophile Gautier

Petka

 
Posty: 14372
Od: Nie cze 22, 2008 23:31
Lokalizacja: Poznań

Post » Czw lis 24, 2011 13:11 Re: TYSKIE MRUCZKI IX - szukamy DS i opiekunów wirtualnych

rudy kociak pisze:Jeśli kot 8-miesięczny jest stary to ja to zostawię bez komentarza.Na przyszłość proponuję zadać pytanie,a ile ma pan(i) lat?I odpowiedzieć,że pan(i) jest dinozaurem i sądziłam,że wyginęły.Ja miałam kiedyś kotkę,która w wieku ośmiu lat szalała jak mały kociak,uspokoiła się w dziesięciu lat :D

:ryk: :ryk: :ryk: dobre z tymi dinozaurami :D

No tak, Czort np tez juz kilkuletni, juz nie jest kociatkiem, a potrafi sie swietnie bawic tak, jakby tym kociatkiem byl. Tygrys tak samo, a to juz naprawde kocio wiekowy. Mankowi tez palma odbija nieraz, a ma ok.3-5 roku... Urwis musi trafic do domku tak samo szalonego jak on sam :ryk: To musza byc naprawde ludzie zwariowani, spontaniczni, ktorzy nie przejmuja sie drobiazgami. I bardzo cierpliwi, tolerancyjni jednoczesnie. Urwisek bardzo sobie do serca wzial to imie i zachowuje sie dokladnie bardzo adekwatnie do tego imienia :D Swietnie by sie dogadal nawet z wieksza gromadka kotow.

Kociara82

 
Posty: 45874
Od: Czw paź 09, 2008 22:20

Post » Czw lis 24, 2011 13:49 Re: TYSKIE MRUCZKI IX - szukamy DS i opiekunów wirtualnych

fotki wstawie pozniej, bo teraz nie mam czasu, musze za chwile zmykac na miasto.
Powiem wam jedno...
Emi... :1luvu: Jest przekochana istotka, niesamowicie slodka, wesolutka, sliczna, poprostu cudowna :1luvu: :1luvu: Chociaz wczoraj mnie spoliczkowala.... :roll: Normalnie z liscia dostalam i to z pazurkami :roll: Na szczescie nie mocno. Mala sobie nie da w kasze dmuchac :ok: Jest tak niesamowicie zywiolowa.... Przy niej czlowiek zapomina o calym swiecie :1luvu:
Oczywiscie, to fakt, najwiecej fot porobilam temu zywemu sreberku :1luvu:
Wycalowalam i wymizialam kruszynke :1luvu: A jak mi usnela na rekach to myslalam, ze bede nocowac u Justy, bo nie mialam sumienia wstac i przerwac te sielanke :1luvu:
Slicznotka nieziemska :1luvu: A jej psoty, jej szalenstwa... :roll: nie nadazalam za nia :ryk: To prawda, ze Emi urosla, przybrala troszeczke na wadze, bo to takie chude bylo strasznie, a teraz ma troszeczke cialeczka, czuc juz na rekach, ze jakis slodki ciezarek sobie na nich drzemie :1luvu:

Urwiska tez wymizialam, wycalowalam, pobawilismy sie troszke :1luvu: Cudowny jest :1luvu: Nie dosc, ze naprawde przesliczny, slodziak, miziak, to jeszcze ta niezpozyta energia :1luvu: Mozna zwariowac przez niego, i na jego punkcie tez :1luvu: Przekochany kotus :1luvu: Bardzo sie przyjaznia z Emi, maja ze sopba bardzo wiele wspolnego :ok:

Tygrys sie ze mna nie przywital, drzemal sobie na kaloryferze caly czas. Szlapeczka ucalowalam, pomizialismy sie troszke, poprzytulalismy, ale i on caly czas spal.

Kika wyszla na sam koniec, zdolalam tylko troszke ja pomiziac. Ech... jakie ona ma piekne oczka :1luvu:

Primki i Majeczki nie widzialam :cry:

Miki... bez zmian, dalej mizia sie z kim popadnie :ryk:

Ozzi jest zazdrosny :D Moje kochanie :1luvu: Kiedy Emi spala slodko na moich rekach, Ozinek siedzial na stole i patrzyl na mnie intensywnie, caly czas, bez przerwy... Przyszedl w koncu i polozyl sie na kanapie obok mnie, ale Pedro go wyploszyl.

Eustachy... zasypal mne czulosciami, buziakami.... :1luvu: :1luvu: Ech... :1luvu: Bardzo go kocham :1luvu:

Matyldzia... :1luvu: Nadal rzezi, zle chyba mniej niz ostatnio... Kochana pieknotka, dzielna, silna kicia :1luvu:

Czorcia udalo mi sie troche poglaskac :) Ale widok, kiedy na kanapie obok siebie lezeli Eustachy i Czort :1luvu: nieziemski :1luvu: Jeden kot czarny z bialymi dodatkami, drugi bialy z czarnymi dodatkami :1luvu: No i z charakteru tez totalne przeciwienstwa :ok:

Maniek duzo spal wczoraj, a jak nie spal to sie pucowal na blysk czyscioszek kochany :1luvu: Bardzo dba o higiene :) :ok:

Fibi czuje sie lepiej, pomizialismy sie wczoraj za wszystkie czasy :1luvu:
Pedro oskalpowal pajaka :strach:

Kociara82

 
Posty: 45874
Od: Czw paź 09, 2008 22:20

Post » Czw lis 24, 2011 14:16 Re: TYSKIE MRUCZKI IX - szukamy DS i opiekunów wirtualnych

No a ja muszę do weta z Emi i Eustachym a nie mam transportu :roll:
Emi juz wczoraj troszkę kicha a dziś juz nie tylko kicha ale i kaszle :(

A Eustachy nadal kiepsko z sikaniem , pęcherz duży i tez kaszle a teraz nie idzie pisać bo Ozzi ma ochotę na mizianko a nie na jakieś tam klikanie w klawiaturowe :lol:

A też dziś do mnie zadzwoniła koleżanka która mnie czasami wozi do weta ze ma w aucie młodego oswojonego kota i czy bym go nie wzięła do piwnicy na kwarantanne , odmówiłam o poprosiłam aby go wzięła do siebie , aby zaszczepiła i odrobaczyła i wysterylizowała to wykupie ogł , ale zostawiała ją tam na pastwę losu , w ten ziąb :cry:

Fakt napisałam do niej po godz (nie wiedząc ze go tam zostawiła )ze ewentualnie go wezmę aby go chociaż zaszczepiła , odrobaczyła ( boje sie aby nie zachorował ) a do piwnicy nie mam sił już chodzić bo mam poważne problemy z bólem nóg a tez trzeba wtedy na kwarantannie dużo siedzieć a nie mam juz na to czasu :roll:

Ciągle myślę o tej bidzie , ona nie wzięła 6 tego tego kota a ja miała wziąć 20 tego , przecież dom by sie znalazł :|
ObrazekObrazek

Justa&Zwierzaki

 
Posty: 17967
Od: Czw wrz 11, 2008 19:03
Lokalizacja: Tychy

Post » Czw lis 24, 2011 14:22 Re: TYSKIE MRUCZKI IX - szukamy DS i opiekunów wirtualnych

na razie na przystawke pare zdjatek Emi i zmykam zalatwiac swoje sprawy, potem do dentysty.... :roll:

Obrazek
nawet taka duza micha picia to nie przeszkoda :) Utrudnienie-owszem, ale na to sie sposob zawsze znajdzie :ok:

Obrazek :1luvu: :1luvu:

Obrazek to tylko poczatek jej szalenstw....


C.D.N...

Kociara82

 
Posty: 45874
Od: Czw paź 09, 2008 22:20

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, kasiek1510, puszatek, Szymkowa i 54 gości