
Rozumiem, że poprzedni właściciele się go zrzekli? Prawda?!
Agneska, jak finanse?
ASK@ pisze:jakie kotki brali z Otwocka? Wiesz skad?
Agneska pisze:Nie zdziwiłabym się, gdyby to było to samo pochodzenie. Podobno ten "mój" miesiąc temu został zabrany jako ostatni od kotki, która się u kogoś okociła.![]()
Na okoliczność miejsca, z którego go zabrałam nazwałam go w myślach Biedronkiem. Czy ktoś da mu jakieś ładniejsze imię?
Jagooda pisze:8O![]()
Typowa ofiara bezgranicznej bezmyślności.
Jeszcze mieli miesiąc kota w domu i nie zdążyli zaszczepić![]()
ani oswoić
![]()
![]()
Skąd go mieli? Wziąć kociaka z ogłoszenia to nie problem.
Ja jednego mam od kogoś kto mnie na oczy nie widział.
Pewni państwo brali 2 kotki dla siebie (z Otwocka) to i dla mnie przywieźli, żebym miała bliżej![]()
Uważam że zrobiłam dobry uczynek, bo gdyby nie ja to nie wiadomo w czyje ręce by ten kociak trafił.
Dodam, że to uratowane koty, wiec i tak dobrze że kobieta im domu szukała.
Użytkownicy przeglądający ten dział: AnkaCzajka i 79 gości