Zaginiona OGRYNIA - już w nowym domu ze swoją przyjaciółką!

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro lis 23, 2011 1:36 Re: Zaginęła koteczka - Warszawa Mokotów, Sródmieście, Ochota

Dziękuję Wam po stokroć za to co robicie. :1luvu: :1luvu: :1luvu:

Właśnie wróciłam. Obeszłam Dantyszka, Rapackiego, Mianowskiego, Mochnackiego, Hoffmanowej, Zapolskiej , Korzeniowskiego, byłam praktycznie wszędzie. Kotów ani widu ani słychu. Za zimno, muszę jakoś wygospodarować czas w dzień. Koty już pochowane, tylko czy tam jest moja Ogrynia? Oby nie przekroczyła Grójeckiej. Widziałam na Mianowskiego dwa miejsca gdzie karmią koty, także na Zapolskiej, tej wąziutkiej uroczej uliczce. Wiem już gdzie jest lecznica i sklep, widziałam stojący tam domek a w nim miseczki z jedzeniem.
Mam nadzieję, że to mądra koteczka i nie będzie próbowała zmierzyć się z ulicznym ruchem na Wawelskiej czy Grójeckiej. Chociaż Raszyńska i Krzyckiego też są ruchliwe :(
Padam na przysłowiowy pysk, jestem zmęczona i fizycznie i psychicznie.
Załatwianie papierów dla NFZ w sprawie cioci - to jest dopiero wyzwanie! :x :x :x
To, jak traktujesz koty, decyduje o twoim miejscu w niebie. - Robert A. Heinlein
Justynka [*] 26.8.2011 Piglunia [*] 29.9.2011 Babunia [*] 24.11.2014 Rysio [*] 10.10.2016 Ogrynia-zaginęła 8.10.2011 odnaleziona 25.02.2012 zm. 26.11.2018, Tosia [*] 25.03.2019

Iwonami

 
Posty: 5480
Od: Wto sie 10, 2010 21:53
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów

Post » Śro lis 23, 2011 7:17 Re: Zaginęła koteczka - Warszawa Mokotów, Sródmieście, Ochota

Witam się z rana i lecę do pracy
Obrazek...Obrazek

ruda32

 
Posty: 8706
Od: Pt maja 21, 2010 21:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post » Śro lis 23, 2011 17:25 Re: Zaginęła koteczka - Warszawa Mokotów, Sródmieście, Ochota

Jaka cisza rany coś się stało ?
Ja próbuję namówić teściową ,żeby dzieci wzięła na sobotę ,jeżeli uda się proponuję pospolite ruszenie sobota godz 10 obklejamy ochotę ,szukamy kotki
Obrazek...Obrazek

ruda32

 
Posty: 8706
Od: Pt maja 21, 2010 21:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post » Śro lis 23, 2011 17:50 Re: Zaginęła koteczka - Warszawa Mokotów, Sródmieście, Ochota

Ja dzisiaj przyjadę i będę kleić. Tylko jeszcze nie wiem o której godzinie. Pewnie około 20:00.
Chodziła dzisiaj po okolicy kociabanda spotkała koty, grzały się na słońcu, był jakiś bury, ale miał całe ucho.
Ja z pewnością będę tam codziennie, przecież to w sumie mój problem :(
To, jak traktujesz koty, decyduje o twoim miejscu w niebie. - Robert A. Heinlein
Justynka [*] 26.8.2011 Piglunia [*] 29.9.2011 Babunia [*] 24.11.2014 Rysio [*] 10.10.2016 Ogrynia-zaginęła 8.10.2011 odnaleziona 25.02.2012 zm. 26.11.2018, Tosia [*] 25.03.2019

Iwonami

 
Posty: 5480
Od: Wto sie 10, 2010 21:53
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów

Post » Śro lis 23, 2011 18:23 Re: Zaginęła koteczka - Warszawa Mokotów, Sródmieście, Ochota

ależ skąd to już "nasz kot forumowy "
Ja będę chodzić w sobotę w ciągu dnia ,poczekam na wygrzewające się koty
spróbuję jak tylko uda mi się wyrwać o 15 z pracy to pochodzę po okolicy, jutro ,pojutrze
dzisiaj znowu Zuzia jako ostatnie dziecko siedziała w przedszkolu -czasu mi brakuje
Iwona ja nie chcę ,żebyś sama została w kłopocie
Obrazek...Obrazek

ruda32

 
Posty: 8706
Od: Pt maja 21, 2010 21:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post » Śro lis 23, 2011 19:48 Re: Zaginęła koteczka - Warszawa Mokotów, Sródmieście, Ochota

ruda32 pisze:ależ skąd to już "nasz kot forumowy "

:D :kotek: :lol: :1luvu: :love: :love: :love: :love:
ruda32 pisze:Ja będę chodzić w sobotę w ciągu dnia ,poczekam na wygrzewające się koty
spróbuję jak tylko uda mi się wyrwać o 15 z pracy to pochodzę po okolicy, jutro ,pojutrze
:1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu:
ruda32 pisze:dzisiaj znowu Zuzia jako ostatnie dziecko siedziała w przedszkolu -czasu mi brakuje
Iwona ja nie chcę ,żebyś sama została w kłopocie

Nie zaniedbuj tylko dziecka, proszę :? :wink: :1luvu:

A ja zaraz się wybieram. To już 47 dni :crying:
Ostatnio edytowano Śro lis 23, 2011 19:52 przez Iwonami, łącznie edytowano 1 raz
To, jak traktujesz koty, decyduje o twoim miejscu w niebie. - Robert A. Heinlein
Justynka [*] 26.8.2011 Piglunia [*] 29.9.2011 Babunia [*] 24.11.2014 Rysio [*] 10.10.2016 Ogrynia-zaginęła 8.10.2011 odnaleziona 25.02.2012 zm. 26.11.2018, Tosia [*] 25.03.2019

Iwonami

 
Posty: 5480
Od: Wto sie 10, 2010 21:53
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów

Post » Śro lis 23, 2011 19:52 Re: Zaginęła koteczka - Warszawa Mokotów, Sródmieście, Ochota

Iwona ja mam dwójkę dzieci :Zuzia w styczniu 6 lat skończy a Kuba ma 11 , mam kota,psa ,rybki ,żółwia
ja sobie wszystko zaplanuję spokojnie , jak dzieci pojadą do babci,mąż do pracy to mam wolny czas :) w sobotę do 20
Ostatnio edytowano Śro lis 23, 2011 19:53 przez ruda32, łącznie edytowano 1 raz
Obrazek...Obrazek

ruda32

 
Posty: 8706
Od: Pt maja 21, 2010 21:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post » Śro lis 23, 2011 19:53 Re: Zaginęła koteczka - Warszawa Mokotów, Sródmieście, Ochota

ruda32 pisze:Iwona ja mam dwójkę dzieci :Zuzia w styczniu 6 lat skończy a Kuba ma 11 , mam kota,psa ,rybki ,żółwia
ja sobie wszystko zaplanuję spokojnie , jak dzieci pojadą do babci,mąż do pracy to mam wolny czas :)

Podziwiam, ja mam pod opieką dwoje dzieci - mamę lat 90 i jej siostrę 93 lata i nie bardzo sobie daję radę :( I tylko trzy koty.
To, jak traktujesz koty, decyduje o twoim miejscu w niebie. - Robert A. Heinlein
Justynka [*] 26.8.2011 Piglunia [*] 29.9.2011 Babunia [*] 24.11.2014 Rysio [*] 10.10.2016 Ogrynia-zaginęła 8.10.2011 odnaleziona 25.02.2012 zm. 26.11.2018, Tosia [*] 25.03.2019

Iwonami

 
Posty: 5480
Od: Wto sie 10, 2010 21:53
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów

Post » Śro lis 23, 2011 20:49 Re: Zaginęła koteczka - Warszawa Mokotów, Sródmieście, Ochota

Ja jutro i pojutrze pójdę, w sobotę też mogę - mieszkam niedaleko, na Siewierskiej. Oby tylko słoneczko świeciło, to koty będą chciały się wygrzewać. W końcu ktoś musi Ogrynię spotkać. Raz mi serce drgnęło dzisiaj, bo kot bury, jasny - ale ucho całe (dla niego/niej chyba dobrze). Mam nadzieję, że kociczka wystraszy się Grójeckiej (chociaż wieczorami to są momenty, że i tutaj jest cisza i spokój - w każdym razie ruch jest zdecydowanie mniejszy). Też widziałam kilka miejsc karmienia, kilka okienek piwnicznych otwartych - okolica dla kotów wydaje się być przychylna. Żeby tylko Ogrynia nie chciała się przemieszczać dalej. Jutro jest nowy dzień i nowa nadzieja. :ok: :ok: :ok:
Obrazek

kociabanda

 
Posty: 1127
Od: Śro gru 01, 2004 14:35
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post » Śro lis 23, 2011 20:53 Re: Zaginęła koteczka - Warszawa Mokotów, Sródmieście, Ochota

ciekawe ja mieszkam na Białobrzeskiej
Obrazek...Obrazek

ruda32

 
Posty: 8706
Od: Pt maja 21, 2010 21:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post » Śro lis 23, 2011 20:58 Re: Zaginęła koteczka - Warszawa Mokotów, Sródmieście, Ochota

Słoneczko jest obecnie krótko, trzeba celować koło południa. Jutro jeszcze ma świecić, potem nie wiadomo, jak będzie.
Najważniejsze jest dotarcie z ulotkami do karmicieli, bo oni widują koty regularnie. Wypatrzenie kotki podczas spaceru jest raczej trudne, choć oczywiście szczęśliwy traf może się zdarzyć.
NA PILNE LECZENIE KOTÓW Z CMENTARZA- KONTO
https://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=157308

mziel52

 
Posty: 15244
Od: Czw gru 27, 2007 20:51
Lokalizacja: W-wa Śródmiescie

Post » Śro lis 23, 2011 20:59 Re: Zaginęła koteczka - Warszawa Mokotów, Sródmieście, Ochota

mziel52 pisze:Słoneczko jest obecnie krótko, trzeba celować koło południa. Jutro jeszcze ma świecić, potem nie wiadomo, jak będzie.
Najważniejsze jest dotarcie z ulotkami do karmicieli, bo oni widują koty regularnie. Wypatrzenie kotki podczas spaceru jest raczej trudne, choć oczywiście szczęśliwy traf może się zdarzyć.


ja jutro, najpóźniej w piątek odbieram 100 ogłoszeń
Obrazek...Obrazek

ruda32

 
Posty: 8706
Od: Pt maja 21, 2010 21:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post » Śro lis 23, 2011 21:00 Re: Zaginęła koteczka - Warszawa Mokotów, Sródmieście, Ochota

kociabanda pisze:Ja jutro i pojutrze pójdę, w sobotę też mogę - mieszkam niedaleko, na Siewierskiej. Oby tylko słoneczko świeciło, to koty będą chciały się wygrzewać. W końcu ktoś musi Ogrynię spotkać. Raz mi serce drgnęło dzisiaj, bo kot bury, jasny - ale ucho całe (dla niego/niej chyba dobrze). Mam nadzieję, że kociczka wystraszy się Grójeckiej (chociaż wieczorami to są momenty, że i tutaj jest cisza i spokój - w każdym razie ruch jest zdecydowanie mniejszy). Też widziałam kilka miejsc karmienia, kilka okienek piwnicznych otwartych - okolica dla kotów wydaje się być przychylna. Żeby tylko Ogrynia nie chciała się przemieszczać dalej. Jutro jest nowy dzień i nowa nadzieja. :ok: :ok: :ok:


kociabanda powiedz masz psa Zuzię ? :)
Obrazek...Obrazek

ruda32

 
Posty: 8706
Od: Pt maja 21, 2010 21:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post » Śro lis 23, 2011 21:04 Re: Zaginęła koteczka - Warszawa Mokotów, Sródmieście, Ochota

Nie mam Zuzi (chociaż kiedyś miałam, ale to było ze 30 lat temu). :D :D Mam trzy koty (te z podpisu).
Obrazek

kociabanda

 
Posty: 1127
Od: Śro gru 01, 2004 14:35
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post » Śro lis 23, 2011 21:08 Re: Zaginęła koteczka - Warszawa Mokotów, Sródmieście, Ochota

ok tak z ciekawości pytam bo skoro mieszkasz na Siewierskiej a ja na Białobrzeskiej przy kiosku ...
Obrazek...Obrazek

ruda32

 
Posty: 8706
Od: Pt maja 21, 2010 21:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: crisan i 27 gości